Forum Ogrodnicze Oaza

Moje żurawki jeszcze w towarzystwie bratków i z hostami w tle

Berry Smoothie moja ulubiona

Witam, jestem pod wrażeniem Waszych ogrodów. Ja dopiero raczkuje w tym temacie. Też mam kilka odmian

Rabata żurawkowa z kilkoma hostami.

Pogoda sprzyja moim żurawkom.Często u mnie pada i te z przewagą zieleni świetnie radzą sobie nawet na słonecznych stanowiskach. Powoli szykują się do kwitnienia.

Brass Lantern


Northern Exposure Amber


Southern Comfort


Sweet Tea

Kolejna żurawkowa tęcza.



Przyznać muszę, że w wilgotnej czarniutkiej, torfowej ziemi rosną najlepiej. Nie straszne im nawet palące słońce.

Nie mam czarniutkiej torfowej ziemi, tylko żółciutki piaseczek. Do tego od miesiąca nie spadła kropla wody. W mojej subiektywnej ocenie są wątpliwą ozdobą ogrodu i dlatego dzisiaj kilka z niego wyprosiłam. Na zawsze.

U mnie na działce też piaszczysto, stąd mam porównanie U syna nad stawkiem żurawki po roku są większe, dorodniejsze, niż moje działkowe, pieczołowicie mulczowane, podsypywane kompostem przez 10 lat Na działce rosną w świetlistym cieniu, pod koroną czereśni i tylko ten cień je ratuje, bo podlewane systematycznie też nie są Pewnie wkrótce wszystkie z działki powędrują na lepszy wikt

W moich okolicach krajobraz jest polodowcowy, stąd piaszczyste wydmy, a kilka metrów dalej glinianki. Czarnoziem, a kilka metrów dalej kamienie U syna jedna rabata do połowy jest kamienno-gliniasta, że aż łomem ziemię trzeba rozbijać, a w drugiej części ma pulchniutką torfową ziemię. I bądź tu mądry, myśl, co sadzić, żeby samo rosło

Zbliżającą się jesień już widać w ogrodowych roślinach ale nie w żurawkach. Teraz to one u mnie cieszą oczy swoimi kolorami.

Cherry Cola


Champagne


Berry Marmalade


Brass Lanstern


Dew Drops


Forewer Purple


French Quarter


Galaxy


Green Spice


Honey Rose


Karamel


Midnight Rose


Rio


Solar Eclipse

Witam,
Jestem tu nowa i o uprawie żurawek nie mam zielonego pojęcia. w tym roku nie wiem czy nie przekręcę nazwy posadziłam po raz pierwszy żurawkę . Jest to odmiana Purple Palace. Mam pytanie: czy muszę ja okryć naz zimę, a jesli tak to czy można ją okryć korą sosnową?
Pozdrawiam
Ewa

Ta żurawka poradzi sobie zimą doskonale bez żadnej troski ogrodnika Chyba, że mieszkasz w wyjątkowo mroźnej części Polski, wtedy radziłabym okryć żurawkę iglastymi gałązkami, czyli stroiszem. Kora kumuluje wilgoć, utrudnia dopływ powietrza, może powodować gnicie liści. Okrywanie liści radziłabym robić dopiero po solidniejszych przymrozkach, gdy zacznie ścinać się wierzch gleby.

Pięknie dziękuję za odpowiedź na moje zapytanie.
Pozdrawiam serdecznie
Ewa

Ciut odświeżymy..
Żuraweczki mają sprzyjające warunki...
Wszystkie z nasion...

Moje jeszcze nieduże:

To ja również dołączę swoją rabatkę.

Moje nowe nabytki czekają na wysadzenie. Na szczęście rabata już przygotowana.