Forum Ogrodnicze Oaza

Tak kusicie, że w tym roku spróbuje tez zebrać nasiona z hosty june i zasiać. Dużo fajnej zabawy jest przy tym

June dała hodowcom wiele nowych odmian, ale u mnie nasion niestety nie zawiązuje, oporna do potęgi

Z tego co pamietam to u moich rodziców nie ma problemu z zawiązywaniem nasion. Jeżeli chcesz to mogę podesłać na jesień ci nasionek.

Madziu , będę dbała o te dwie siewki Galaxy a jak tylko zrobi się cieplej to jedną z nich Ci wyślę . Tak samo jak Breeders Love , bo jest ich kilka

Wysiane zimą i posadzone do gruntu końcem kwietnia . Słoneczne i suche miejsce . Podlewane w lecie co jakiś czas . W maju zmarzły doszczętnie a tak wyglądały w lecie drugi rok po wysianiu i niektóre nawet kwitły . Przesadziłam 3 sztuki ,po selekcji w tym roku przesadzę może jeszcze z 10 a resztę na kompostownik czyli ze 150 , bo jest to 7 krótkich , ale gęsto posadzonych rzędów . Koper się wysiał i dawał im trochę cienia










Beata

Zamiast wyrzucać to zapytaj się na forum czy ktoś by nie chciał sadzonek. Sam wolę oddać niż wywalać

Michale , to są siewki , wszystkie na dokładkę zielone w odcieniach . Ja bardzo lubię jednokolorowe hosty, ale myślę ,że większość lubi kolorowe . Wpisy , że mam czegoś dużo , do oddania lub wywalenia zawsze owocują tym ,że jak ktoś będzie chętny to do mnie napisze . To było po pierwsze a po drugie jak miałam tyle lat co Ty to byłam silna jak koń , teraz ledwo chodzę , martwię się czy sobie w lecie ze wszystkim poradzę . Wysłałam już na pewno ponad 100 paczek z najróżniejszymi roślinami , z ogrodu , lasu , czy malinami , które musiałam najpierw wykopać , później dobrze spakować i jeszcze na pocztę zawieść . Tyle ,że jeszcze 5 lat temu pracowałam na poczcie . Zanim tu przyszłam w 2014 , byłam na forum Info , tam też ludziom wysyłałam nie raz , nawet swoim turystom . Nie raz opadałam z sił przy tym i nie były to paczki zarobkowe . Zawsze się cieszyłam i cieszę ,że mogę komuś sprawić przyjemność tymi roślinami . Ale zdarzyło mi się może kilka razy raptem ,że nawet mi nie podziękowano za mój wysiłek .


Beata

Beatko jedną i drugą hostę mam...więc za siewki dziękuję.
Widzę, że zaczynasz tak samo podchodzić do wysyłek roślinek jak ja. Po ostatnich przykrych doświadczeniach mocno się zastanowię zanim coś wyślę

Ja dzięki Beacie i innym Forumowiczom powiększyłam moje zbiory.

Madziu - jak masz przykre doświadczenia, to trzeba je zmienić
Jak masz coś wyrzucić, to ja chętnie "adoptuję za pobraniem" i się będę cieszyć i na pewno podziękuję

Swoich nasion host jeszcze nie wysiałam. Stoją i na mnie patrzą. Ciągle mi coś wypada...

Madziu ,ale to nie sama Galaxy to Galaxy/Lemon Merange . Madziu , ja nie mam aż tak złych doświadczeń z wysyłaniem , na moich nikt nie chce zarabiać . Tylko coraz mniej siły mam , a te kilka razy to nawet nie na tym forum . Więc jak ktoś będzie chętny to myślę ,że gdzieś w połowie czerwca mogę wysłać . Trochę jest bardziej niebieskich ,kilka żółtych pewnie po August Moon albo Golden Medalion , bo którąś z tych wysiewałam .

Beata
Małgosiu , właśnie mnie wyprzedziłaś ze swoim postem i dopiero teraz przeczytałam , oczywiście chętnie Ci wyślę , ale dopiero w czerwcu . Mam taką zasadę w ogrodzie ,że nie mam podwójnych takich samych odmian z powodu braku miejsca . I to nie tylko na hosty , czy byliny , na drzewka przede wszystkim .

Super wyglądają te siewki Beaty i tak ładnie rosną.
Sama też 2 lata temu wysiewałam 12 rodzajów ale nie wszystkie
trafiły do ogródka. Duża część padła z powodu złego podłoża jeszcze w fazie wschodów.
Kupiłam takie zwykłe do roślin balkonowych i to był duży błąd.
Drugi powód to część siewek po wzroście - miały już trzeci listek-
nie wiadomo z jakich przyczyn usychała więc wiem, że nie jest
to takie proste jak przy innych roślinach. Jednak jak już się rozrosną
to rosną doskonale w ogrodzie.

Nie wiadomo od czego to zależy , ale te miały słońce od rana do wieczora , ziemia gliniasta . Ostatnią wiosną zmarzły a w lecie niektóre nawet zakwitły , czyli nawet pełnych dwóch lat nie miały od wysiania . Te co posadziłam w tamtym roku w gazonach , w cieniu z dobrą ziemią , w tym roku na pewno nie będą tej wielkości .

Beata

Chyba hosty nie lubią być za bardzo "głaskane"
U mnie rosną najlepiej te którym nie poświęcam dużo uwagi.

Beatko siewka Galaxy nie przetrzyma podróży wiosną... więc za nią dziękuję.
23 stycznia rozpoczyna sie następna aukcja nasion host, to może coś ciekawego będzie do zdobycia .

Madziu ,da radę , raz wysłałam komuś z forum całe plastikowe pudełko siewek .

Beata

Nie wytrzymałam , i przyniosłam na parapet siewki hosty Ice Age Trail , które w tamtym roku marnie rosły w gazonach i były mało ciapowate . Na początku września przesadziłam je do doniczek , bo były bardzo małe , oczywiście nie wszystkie , tylko 5 a miały może po 2 cm. Stały po pierwszych przymrozkach w zimnym pomieszczeniu chyba ze 2 razy podlane . Kilka dni temu przesadziłam je do nowej ziemi i już wypuściły kiełki . Dzisiaj byłam u reszty w ogrodzie , które rosną w gazonach i po rozgarnięciu kory widać zielone zalążki . Podlałam je ciepłą wodą , bo ziemia lekko zamrożona , chociaż na termometrze 5 w plusie i je też przyniosę do domu , może nie wszystkie , ale chociaż ze dwie






Beata

Beatko piękne kiełki hostowe ale radość wiosna tuż tuż
a ja ubiegłoroczne siane hosty zostawiłam w doniczusiach małych na działce
ciekawe czy dały rade przetrzymać mrozy -7 bo takie były u mnie największe
dziś przyniosę do domu na parapet chociaż dwie i zobaczymy

a teraz tegoroczne wysiewy zwykłych host które u mnie zawiązały nasienniki
Atlantis jedna jedyna wzeszła a reszta to June,Celtic Dancer,Fragrant Blue,Dance With Me





zapomniałam dodać siane 13 grudnia... ot tak mnie wtedy naszło

Beatko ja mam pytanie - zeszłoroczne siewki mam na balkonie, osłonięte od mroźnych wiatrów. Jak je przeniosę do domu na parapet to nie będzie za wcześnie ? Mogę to zrobić? Część zeszłorocznych wsadziłam jesienią do ogrodu, ale przeżyły a raczej nie przeżyły napadu kur teściowej i chyba z nich nic nie będzie. Dlatego zależy mi na tych co zostały. Beatko doradź mi proszę.

Izula , u mnie było -11 i dały radę w gazonach a to przecież to samo co doniczki , a i -20 by im nie zaszkodziło . Bardzo ładne te Twoje siewki , a te żółte po prawej na pewno na ładne wyrosną .
Kasionku , możesz dać do domu , ale jeszcze za krótki dzień , chyba ,że boisz się mrozów . Ja mam dużo siewek i doświetlam je do 22 więc dlatego już je przyniosłam a jeszcze bardzo jestem ciekawa pasków na liściach , bo to streaked'y .

23 września tak wyglądały


Beata

Beatko , ale ślicznotki pokazujesz ....mam nadzieję że u mnie choć jedna będzie tak ciapata jak twoja