Forum Ogrodnicze Oaza

Trzeba wyciąć chore gałązki i cieniować, gdy słońce mocno pali. Podlewać, gdy ziemia w doniczkach przeschnie, pod wieczór. Krople wody podczas upałów działają, jak soczewki, zbierają promienie i powodują poparzenia roślin. Znajomy szkółkarz twierdzi, ze są to oparzenia słoneczne.

dziwne w tym wszystkim jest to że były one w garażu i już tam zaczeły się takie robić

Wobec tego sytuacja jest gorsza, jeśli nie są to oparzenia słoneczne, to takie same objawy powoduje choroba grzybowa - zamieranie pędów drzew iglastych. Oprysk Topsinem może pomóc, jeśli nie zostały już uszkodzone korzenie. Choroba ta atakuje zwykle osłabione rośliny.

Poleca Pani produkt jakiegoś konkretnego producenta?

Do tej choroby grzybowej dedykowany jest Topsin.

Proszę o poradę w kwestii doboru iglaka na rabatę. Poszukuję czegoś co docelowo dorasta do 1,5-2m i ma pokrój kulisty, jajowaty lub szeroko stożkowy. Fajnie byłoby jakby miało długie igły jak sosna czarna, ale niekoniecznie.

Wolno rosnące iglaczki, które mi się bardzo podobają, więc odrobinę o nich wiem i znam ich nazwy

- cyprysik japoński 'Nana Gracilis' - ma piękne igiełki, przyponinające poskręcane liście paproci
- tujopsis - pędy z igłami-łuskami, niczym łosie rogi, stąd jego potoczna nazwa
- tuja 'Little Gem' - ma pokrój kulisty, dorasta do 1 m
- sosna wejmutka 'Nana Radiata' - wolno rosnąca, zwarta, najpierw kulista, po kilku latach wytwarza przewodnik i przyjmuje formę stożka. Igły długie, dorasta do ok 1,5 m
- świerk biały 'Conica'
- cedr himalajski 'Pendula' - tworzy piękną 'płaczącą' formę, ale czasami może u nas przemarzać zimą
- Picea abies 'Rydal', 'Västergötland' - niskie o soczystej zieleni, wiosną purpurowe młode pędy
- Świerk kłujący 'Hermann Naue' - niebieki kolor igieł, wiosną różowe szyszki

Witam.
Mam problem z brabantami. Zakupiłem na allegro kilkadziesiąt sztuk z odkrytym korzeniem, wykopałem stosunkowo głębokie i szerokie otwory, wybraną ziemią rozdrobniłem i pomieszałem 1:1 z kwaśnym torfem, zasypałem do połowy, ubiłem, zasypałem do pełna, ubiłem i obsypałem korą. Rośliny przed posadzeniem moczyły się w wodzie ok 2 godzin. Posadzone ok 3 tygodnie temu, w największe upały, podlewane intensywnie codziennie wieczorem przy zachodzie słońca.


Niestety mimo czasu który im poświęciłem niektóre zdają się umierać. Fakt faktem, że te najmniejsze parę sztuk miało bardzo słabo rozbudowany korzeń, ale reszta wyglądała w miarę ok, a mimo to usychają. Jestem w stanie je uratować?

Myślałem czy by nie nabić ziemi pod nimi widłami w celu napowietrzenia, albo nie wykopać ich i wsadzić do jakiegoś ukorzeniacza na parę dni?

Hiacynto! Dziękuję za obszerną informację. Będę się miała nad czym zastanawiać. Ale chyba ta sosna wejmutka "Nana Radiata" najbardziej przemawia mi do wyobraźni.

Ja przy sadzeniu roślin nie ubijam ziemi. Rośliny podlewam solidnie, a potem dosypuję ewentualnie resztę ziemi. W ubiegłym roku sadziliśmy ok 150 tui, wypadły tylko 3 sztuki.

Spróbuj wzruszyć trochę ziemię wokół posadzonych tui, a najsłabsze posadź w duże donice, dołki przed posadzeniem delikatnie oprósz ukorzeniaczem.

Rozwój korzeni przyspiesza też fosfor, więc można by je podlać 1-2 razy w miesiącu 1% roztworem nawozu fosforowego.

Witam .
Pisze z nadzieja ze ktos pomoze mi rozpoznac chorobe tego krzewu oraz da wskazowki co z tym zrobic. Przyjechalam do Babci na wies i babcia bardzo chcialaby wiedziec co szkodzi jej krzewom. Tyle ze ja sie kompletnie na tym nie znam nawet nie wiem co to za krzew. I czy wogole ze zdjecia da sie cos tu wskurac. Stwierdzilam ze warto moze zapytac na forum , dodam kilka zdjec i mam nadAieje ze dodaje ten wpis w odpowiednim miejscu.

A kiedy tam na wsi padał deszcz? Pewnie te iglaki schną z nadmiaru słońca i braku wody. Najlepiej wyciąć uschnięte gałązki i podlewać 1-2 razy w tygodniu, wiaderko wody pod każdy iglak.

Ja myślę ,że to jednak jest choroba . Cyprysiki ,jałowce czy sosny mogą przetrwać nawet długie dni bez wody . Mówię to bo mam ogród do słońca i nigdy nie podlewałam iglaków tej wielkości . A choroby na iglakach są , lecz nie umiemy ich dobrze rozpoznać . Czytałam kiedyś ,że często brunatnienie igieł mylimy z przędziorkiem i namiętnie pryskamy na przędziorka i nie pomaga . Ja w tym przypadku ,obcięłabym te suche gałązki i opryskała np Proplantem .U mnie dużo gorzej wygląda pstrokaty cyprysik . Wszyskie białe przyrosty po zimie z większym mrozem są uschnięte . Jak jest do -18 to jest dobrze .

Beata

Tak prawie co roku wygląda po zimie jałowiec . Jest to uszkodzenie mrozowe i takich uschniętych gałązek jest
kilkadziesiąt . Możliwe ,że gałązki za późno urosły i nie zdążyły jeszcze przygotować się do zimy . Wczoraj wycięłam mu dolne gałęzie do wysokości około 80 cm , bo był coraz szerszy i zasłaniał przejście . 10 minut później nornica zrobiła korytarz na metr , a za pół godziny kot już ją złapał i skonsumował . W zimie najdłuższe gałęzie leżały przygniecione do ziemi , w tym roku nawet dwie się złamały .









Beata

Witam,wsadziłam tuje wokół działki,teraz mam pytanie czy powinnam przyciąć ich wierzchołki?

Nie!

W ogóle nie czy nie w tym roku?