Forum Ogrodnicze Oaza

ma ktoś? zna ktoś? jak z tą jego mrozoodpornością?
strasznie mi sie spodobał

Prusznik to wrażliwy na mróz krzew. U nas siostry Benedyktynki mają, ale widzę ze jest w skrzyni i jest na zimę chowany. Ja miałam dwa lata temu , ale tylko jeden sezon też miałam w donicy schowałam po przymrozkach razem z trawa pampasowa i na wiosnę nie odbił. Wygląda, że jest wrażliwszy od trawy pampasowej.
Choć nie wiem czy zmarzł czy zimowanie w piwnicy mu zaszkodziło.

Ja miałam, ale też tylko jeden sezon Zimy w piwnicy nie przeżył, a szkoda, bo to piękny krzew! I ten niebieściuchny kolorek kwiatów
Nazwy odmiany nie pamiętam

dalu piękny był szkoda że sie nie udało...
emalko dziękuję za wklejenie fotki te siostry to pewnie jakieś czary nad nim odprawiają
skoro piszecie że ciężko zimuje to chyba go sobie podaruje...a szkoda bo piękny

Jeśli był zimozielony, to nie przeżył z powodu braku światła w piwnicy.

W mojej piwnicy jest okienko, więc to chyba nie było powodem...

Są odmiany i zimozielone i zrzucające liście na jesień. U nas uprawia się z zasady te zrzucające liście,, są odporniejsze , ale i tak w naszym klimacie wymarzają.Ja mam wrażenie, ze już przy -5 stopniach.

Mam tę odmianę prusznika już trzy sezony. Uprawiam go w dużym pojemniku i za bardzo się nim nie przejmuję. Zimuję go w ogrodzie pod werandą, a jeśli zbliża się temperatura -10 to dopiero go wciągam do chłodnego domku murowanego. Jak mróz mocniejszy odpuszcza to zazwyczaj wystawiam go na zewnątrz. Traktuję go dość okrutnie, ale on nie narzeka i pięknie przyrasta. Przy dużym zalaniu gubi liście!

Tak kwitł w tym roku

Mój Prusznik rośnie w ogrodzie na stanowisku słonecznym. Nie ochraniam go na zimę a co roku praktycznie rośnie jak dziki. Na wiosnę przycinany jest "na krotko" i odrasta jak widać na zdjęciu z pełną siłą.

Ale piękny Chyba też będę musiała go kupić do mojego ogrodu

Październik a mój Prusznik kwitnie w najlepsze Naprawdę polecam o tej porze roku praktycznie jest moją ostatnią rośliną kwitnącą nie licząc rozchodnikow i Zawidów oczywiście