Forum Ogrodnicze Oaza

Omawiane wyżej dwukolorowe kwiaty, obie tawuły pokazywały bardzo długo - ok. dwóch miesięcy, od połowy czerwca do połowy sierpnia :

tawuła japońska 'Shirobana'
trzecia dekada lipca br.

Aniu wstaw tą tawule do Pink Flores Idealnie nadaje się jako baza na różowa rabatę. I napisz jak ja tniesz że taka ładna, moja ma skłonności do podsychających gałązek. Bardzo ją to szpeci.

Ok. wstawię gdy wygrzebię fotki jeszcze innych różowych, których u mnie też niemało.

O cięciu pisałam tu poprzednio... dopóki cięłam niewiele - trochę niżej pod kwiatostanami -
krzewy były bardziej luźne i również pojawiały się usychające pędy.
Od kiedy tnę (wczesną wiosną) bardzo nisko - ok. 25 cm nad ziemią - fajnie się zagęszczają
i suszek nie ma.

A propo's cięcia. Kiedy dokładnie ciąć. W internecie są sprzeczne informacje: pod koniec mrozów, pod koniec marca, pod koniec kwietnia a nawet, że po kwitnięciu. Poradźcie proszę co robić - ciąć już czy poczekać?

Swoje dwa krzewy obcięłam już w połowie lutego - jeszcze przed mrozami.
Mrozy teraz odpuszczają, więc tnij, Beo, śmiało - na pewno doczekasz się zgrabnych, gęstych krzaczków

Dzięki To jutro biorę się do roboty.

I przycięłam tawułki. Okazało się, że moje krzaki sadzone w ubiegłym roku mają niewiele ponad 25 cm, więc nie udało mi się przyciąć na polecanej przez Ciebie Aniu wysokości. Ciachnęłam 1/3 gałązek. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Wrzucę fotki jak wypuszczą liście, żeby pokazać efekt takiego cięcia.

A ja myślałam, że tak Ci zależy na wiadomościach o cięciu, bo masz stare, rosochate krzewy
Będzie dobrze, odrosną gęściejsze. Czekam potem na zdjęcia

Proszę bardzo są i zdjęcia. Tawuły o cięcie których się pytałam, w kwietniu wyglądały tak:



A tak dziś:



Jak widać są gęściejsze, nawet bardzo :)Prawie przesłaniają berberys rosnący za nimi.

Po przekwitnieniu też możesz je odrobinę przyciąć, u nas pod blokiem są posadzone tawuły, firma ogrodnicza tnie je mocno, tak, aby zawsze miały wysokość tak do kolan. W tej chwili utworzyły one zwarty gęsty mur.

Myślę, że przy Twoich pięknych zielonych berberysach bardziej sprawdziłyby się jakieś niskie żółte odmiany berberysów. Tawuły w drugiej połowie lata, gdy zmężnieją młode przyrosty, tracą swoją urodę. Może wykorzystaj je gdzieś w mniej eksponowanym miejscu, jako roślina okrywowa.

Ta tawuła to odmiana Golden Princess. Ona jest tak do kolan i większa nie powinna być. Natomiast berberys z tyłu to odmiana Pow-wow, która ma urosnąć do półtora metra. Na razie to jego pierwszy rok po posadzeniu, jest mały i nic dziwnego, że tawuła go przesłania. Jak podrośnie powinno to lepiej wyglądać. Widziałam ładnie formowany żywopłot z tej odmiany tawuły. Muszę się poćwiczyć w formowaniu krzewów, to może uda mi się osiągnąć podobny efekt. Poczekam jeszcze ze 2 lata aż podrosną berberysy, jak efekt nie będzie satysfakcjonujący, to pewnie zrobię tak jak radzisz.

Tawuła Golden Princess teraz jest naprawdę złota.



W tym roku też przycięłam moje tawuły. Żywopłot wygląda tak:



Do corocznego cięcia zmotywował mnie widok rosnącego niedaleko żywopłotu z tawuł, który kilka lat temu zainspirował mnie do posadzenia czegoś podobnego u mnie. Był piękny, gęsty, swoim jasnozielonym kolorem ładnie kontrastował z tujami Szmaragd rosnącymi za nim. Ale obecnie nie cięty wygląda fatalnie. Najlepsze określenie dla tamtych tawuł to drapaki niestety.

tawuła japońska 'Anthony Waterer'