Forum Ogrodnicze Oaza

Moje mają równy miesiąc - dziś pierwszy raz je podetnę

Ja dzisiaj wyłożyłem do kiełkowania swoje trio z poprzedniego sezonu tj. Por Bulgaarse Reuzen, Golem i średniopóźny Titus.
Sypnąłem więcej nasionek niż rok temu, bo pora zabrakło już do jedzenia
Chyba jeszcze dokupię jakąś późną odmianę do porównania. Mam chęć spróbować BLAUGRUNER WINTER.

Porów jeszcze nie wysiewałam, ale za to wykopałam sobie ostatnie, które zimowały na grządce. Co za zapach

Ale mi narobiłaś apetytu, pięęękny
Cieniuteńko porojony w półplasterki z utartym żółtym serem i odrobiną majonezu (i ew posolony po wymieszaniu, bo ser może być słony) pychotka

A w temacie mój jakoś rośnie, już wysiałam drugą porcję

Co tu mi się zadziało ??
Pory siane razem, te same warunki
Odmiana Bartek i Starozagorskj Kamush. Bartek żyje. Kamush dogorywa. Moje podejrzenia to zbyt chłodno bo stoją na parapecie na zewnątrz nonstop. Bartek jako zimowy przetrwał.

Adam ja się dopiero uczę wysiewać te nitki. Niewiele brakowało żeby mój był podobny do Twojego. Długo się z nim szarpałam, bo na moje oko ciągle coś było nie tak, trudno mi było znaleźć odp warunki. W końcu wylądował na wewnętrznym parapecie gdzie ma duuuużo światła i ciepło. Wreszcie stanął na nogi i powoli wraca do życia. Mam odmianę wczesną, Bulgina, może te niektóre wczesne tak mają...
Z mojego doświadczenia - nie ma sensu wysiewać go tak wcześnie (chyba JaNina tak mi radziła ), podlewać tylko przez podstawkę, lubi ciepło i światło, dużo światła. Moim zdaniem przycięcie średnio mu pomogło, bo te 'liścienie' zaczęły zasychać i ciągnąć nitki do gleby że się tak wyrażę Wysiałam drugą partię w płytszym pojemniku, chyba 100ml, wschody jak poprzednio rewelacyjne, ale jeszcze ma kolanka. Wysieję jeszcze jedną partię ale w ziemi z mojego kompostownika i się zobaczy.
Szkoda, że masz w jednym pojemniku, bo on by doszedł do siebie wg mnie.

Komu Ty tym młotkiem walisz? Sobie, czy moja głowa obrywa
Ja wysiewam w środę. Mam nadzieję, że obejdzie się bez kłopotów

Pora wysiałem bardziej hobbystycznie niź w oczekiwaniu na duży plon, co roku posiłkuję się kupną rozsadą i raczej jest to na bierzące spożycie i sporadycznie na zimę bo na działkę gdzie trzymam zimą warzywa jeżdżę rzadko. Większy zapas warzyw mogę mieć od szwagra. Korzeniowe podskubuję a co zostanie to powoli wybieram jak przy okazji jestem. Ale chyba wysieję resztę nasion. mają się przeterminować to niech rosną

JaNina Ty mnie walisz zapamiętam to Tobie
Adam ja wysiewam może nie hobbystycznie, bo lubimy, ale max 25-30 sztuk, zimowego raczej nie...nawet innych nasion nie mam. To pierwsze podejście do tych nitek i mam nadzieję, że nie ostatnie

Ja to podziwiam Janinę za wysiewy tych wszystkich maleńkich nasionek w rządkach i w odpowiednich odległościach jedno nasionko od drugiego.

Moje porki wzeszły, przystrzygłam je, a wczoraj rozsadziłam.
Wiem, że to idzie na rozsadę rwaną, ale wysiałam w trzech skupiskach w pojemniku i tak biednie zaczęły wyglądać, więc dałam im więcej przestrzeni.

Ostatnie wieczory siedzę i przesadzam.

Ja jestem zwolenniczką sadzenia pojedynczych sztuk do wielodoniczek rozsadowych. Tak wolę z powodu późniejszej łatwości w sadzeniu. W tym roku jednak będę sadziła tylko około 60 sztuk, więc zrobię rozsadę rwaną. Jakoś później zadołuję taką ilość. Dzisiaj wysypałam nasiona do kiełkownika.

JaNina wrote: W przyszłym sezonie na pewno tak będę wysiewać, zwłaszcza że wschody są 100%

Nasiona szybko wykiełkowały i wszystkie są już podłożu. Teraz tylko czekać, aż siewki wychylą się na powierzchnię.

JaNina zimowego też wysiałaś? Możesz polecić sprawdzoną zimową odmianę?

Nie mam swojej ulubionej odmiany. W tym roku wysiałam tylko Herbstriesen 2. Jest średnio wczesny i może zimować na grządce.

Herbstriesen to ten na zdjęciu, który wykopałaś?

Nie, ten na zdjęciu to Blauwgroene Winter i wydaje mi się, że jest tam parę sztuk Bulgaarse Reuzen.

Tymol do syropu dla pszczół rozpuszczają 3 gramy w 100ml gorącej wody. Nie wiem jak to zastosować do podlewania tymolem porów przeciwko szkodnikom wyjadaczom.