Forum Ogrodnicze Oaza

Papryka przeznaczona do pojemników na balkon już rozgałęziona lada dzień zakwitnie. Ciekaw jestem czy zawiąże owoce?.




Rośliny fertygowane.

A to moja papryka ostra



słodka dopiero co przesadzana do kubków


sorry za jakość zdjęć bo robione były komórką

Pomodoro
Widać że fachowo prowadzona rozsada docelowo w jak dużych donicach będą rosnąć.
Moje w rzeczywistości to są ciemniejsze niż wyszły na zdjęciach.

pomodoro wrote:
A dlaczego miałaby nie zawiązywać owoców? W ubiegłym roku miałam na balkonie paprykę i chociaż była dosyć po macoszemu traktowana, bo nieraz miała całkiem sucho, to wydała dorodne owoce.

Sylwio!!
Ja mam taki sam dylemat jak Pomodoro.Pąki są,donice naszykowane,ale jeszcze nie przesadzam,bo temperatura jest za niska.I jeśli zakwitnie w mieszkaniu,to czy zawiąże owoc?Na balkonie na pewno,jednak tu chodzi o to czy w mieszkaniu.Domyślam się,że Pomodoro również o tym pisał.
Jutro przedstawię swoje papryki.

Tak, dobrze Józiu odczytałeś moja intencję.
Najbardziej zaawansowana jest ta pierwsza z lewej opryskiwana octanem wapnia

Bożenko nie dziękuję, by nie zapeszyć. Będą rosły w pojemnikach 10 l.

Obrabiam właśnie zdjęcia moich siewek papryki do gruntu. Powiem Ci Bożenko , że najlepiej prezentują się siewki z Twoich nasion. Zaraz je tu pokażę.

To obiecane siewki moich papryk do pikowania

To ja też się pochwalę


Te większe to Roberta. Rośnie najszybciej. Ożarowska i Caryca.
I jedna taka.

Mieciu siewki no to będzie spory areał papryk,ja mam trzy odmiany Caryce,Roberte i NN z akcji wymiany i powiem Ci że ta NN wyróżnia się bo liście ma dużo większe jestem ciekawa jakie będą owoce,miałam zaplanowane 15 krzaków a jest 26 słodkich i 8 ostrych i mam pytanie czy mogą razem rosnąć bo gdzieś czytałam że jak rosną obok siebie to ostre tracą ostrość

Podjadku ładne masz te papryczki ja nie siałam ożarowskiej bo w ub. sezonie wzeszły mi tylko 2 siewki więc dałam sobie z nimi spokój.


ps.moje papryczki dostają pożywkę w co drugim podlewaniu i dopiero raz opryskałam octanem wapnia.

A dlaczego w co drugim ? To jest błąd.

Dodawałam pożywkę do każdego podlewania ale po przepikowaniu dwa razy podlałam pożywką co drugie podlewanie a dlaczego....żeby mi nie wybujała za bardzo do drugiej połowy maja jak pójdzie do gruntu ale skoro piszesz że to błąd no to od jutra dodaje do każdego podlewania

Tak Bożenko. Temperatura i brak światła decydują o wybieganiu najbardziej. Papryka, ponieważ ma wyższe wymagania cieplne niż np. pomidor, jest w warunkach mieszkania mniej skłonna do wybiegania. Chodzi o to aby woda, którą pobierają korzenie a która jest następnie transpirowana z liści zawierała stale optymalną dla rośliny ilość składników.

W warunkach upraw sterowanych stałą zawartość składników w podłożu realizuje się poprzez przelew pożywki. Roztwór pożywki, który wraca przelewem z uprawy jest analizowany a skład jej uzupełniany na podstawie analiz. Ponieważ my w uprawie pojemnikowej nie możemy tego zrealizować wprost musimy pożywkę dostarczać stale przy podlewaniu.

Jeszcze miesiąc męczarni w domu

Adrianie papryczki
Widzę że zdecydowałeś się na rozsadę rwaną tak jak opisywałeś w ub.sezonie a czy też podlewasz Plantonem,jestem ciekawa czy mocno odchorują po przesadzeniu do gruntu. Adriania mam nadzieje że będziesz zdawał relacje i wstawiał zdjęcia,a jaka masz odmianę

Belo zaryzykowałem i tak właśnie będzie, rozsada rwana, oczywiście nie na chama ale delikatnie aby nie uszkodzić roślinek. Dotychczas raz podlałem plantonem i raz saletrą potasową. Jeżeli uprawa się powiedzie to wybiorę ten sposób z racji tego że w tej kuwecie zmieściło mi się 48 sadzonek a jak miałbym to mieć w doniczkach to by miejsca brakło W tej kuwecie mam odmianę nn, plenną ale owoce mniejsze za to ścianki grube, dodatkowo mam też 6szt "Amy" i 6szt "Roberty". Relacje oczywiście przedstawiać będę na bieżąco

To moje 3 papryki "podarek Mołdawii",przeznaczone na balkon:
Wszystkie nierówne,ale mają pąki kwiatowe.Jeszcze nie zerwałem pąków w rozwidleniu,aby ograniczyć wzrost.Planuję wysadzenie jej na miejsce stałe,jeszcze przed świętami,ale czy to jest realne??????
Przy wierzchołku mają już spore odrosty i pokazują się już od dołu łodygi.Były podkiełkowywane i przesadzone do poidełek piwnych.

Moja papryka rośnie w doniczkach 0,29 litra. Przesadzić do większej?

Według mnie 0,3 litra do dla papryki w sam raz. No chyba, że jest to jakiś bardzo duży okaz, który jeszcze przez dłuższy czas będzie rozwijał się w pojemniku - wtedy warto przesadzić.