Forum Ogrodnicze Oaza

Ostatni rzut nasion Aussie suszy się. Woreczki strunowe zakupione. W niedzielę zaczynam pakowanie nasion.

Z drugiej strony patrzę się na nowy wątek ze chciejstwami i zastanawiam się czy ta moja robota aby nie będzie psu na budę. Widzę zainteresowanie jakimiś egzotycznymi odmianami

Pomodoro, na kilka paczuszek chętni będą napewno. Więc pakuj ale z umiarem

Tymi egzotycznymi Mietku sa zainteresowani tylko starzy wyjadacze. A targ jest pomyślany inaczej jak na FO, dla nowych którzy zaczynają, a chca mieć coś innego ja Faworyt od Legutki.A przez cała zimę przyjdzie ich trochę, nie ma obawy.

PaulaPola wrote:

Ja poważnie myślę o ograniczeniu odmian w przyszłym sezonie do trzech : K-37, Red Pear i Bawaria. To są pomidory do wszystkiego, no może z wyjątkiem suszenia. Tego zdechłego lata dwie pierwsze odmiany okazały się najzdrowsze, najplenniejsze, najsmaczniejsze i najmniej problemowe. Przeżyły trzy potopy !

Do trzech mówisz? Też bym tak chciała

Red Pear i u mnie zajął miejsce na pudle , oczywiście zostaje na drugi rok, a razem z nim Rayskoye Naslazhdenie i 1884, w przyszłym roku koniec z szaleństwem.

Ja bardzo chętnie na nasionka wytypowane przez Pomodoro. K-37, bawarię i Red Pear.

Jak ograniczysz uprawę do tych trzech odmian będziesz o 100 % zdrowsza.

Co poszło u mnie nie tak ,że w odmianach red p. great white i pomarańczowym dużym NN w ogóle nie mam nasion .Już nie wspomnę o tym ,że red p. jest niesmaczny.

Chciejstwa swoją drogą, a nasze zbiory swoją. Pakujmy wszystkie odmiany ( zdrowe ) i przysyłajcie Nigdy nie wiadomo, na co komu przyjdzie ochota.
Osobiście będę wdzięczna za koktajlówki, które pokochałam i obowiązkowo Mata Hari

Pomodoro a będziesz pakował czekistów, jak ze smakiem bo wiele dobrego w trakcie uprawy o nich czytałam.

Mogę już dziś podać co będę wysyłał z pomidorów

1- Perła Małopolski
2- Perła Kaszub
3- Malinowy Gigant
4- K-141
5- Mata Hari
6- K-149
7- Brutus
8- K-37
9- Bawaria
10- Czekista
11- K-122
12 -Red Pear
13- Aussie
14- K-191

O Czekistach trudno mi w tym roku coś powiedzieć jako, że musiałem je przedterminowo pozbawić owoców ponieważ one najbardziej ucierpiały z powodu podtopień.

otojolka wrote:
Sungold F2 miałam w tym roku, a właściwie mam - krzaki identyczne, piękny kolor i bardzo słodkie (podobne do Champagne Cherry) - aż sobie obiecałam poszukać oryginalnych nasion i porównać w przyszłym roku.

1- Perła Małopolski - mimo wielu niepochlebnych opinii na drugim forum - ja mogę pomidorka polecić z całego serca. W tym roku go nie miałam, bo w donicach nie sadziłam pomidorów, ale w przyszłym znowu będzie. W bardzo słonecznym miejscu (u mnie balkon) słodki i pyszny, pomidory bezproblemowe, zdrowe, idealne wielkościowo i kolorystycznie. W gruncie było im o wiele gorzej i smak gorszy. Na balkonie super wyglądał przywiązany do balustrady.

Zgadzam się. Też jestem zadowolona z Perły. A jaka uroda. Niestety na wsi w gruncie zagubiona w gąszczu.

pomodoro wrote: Dlaczego sobie ze mnie żartujesz?

Też tak uważam, że Perła dużo lepiej czuje się w donicach. Musi być systematycznie ferdygowany i podlewany. W gruncie nie był już tak widowiskowy. O smaku w gruncie nie mogę nic powiedzieć, bo był jest dość późno i zginał wśród innych. Miałam go w tamtym roku i w tym i do donic jest świetny.

rozalia wrote:
Pomodoro tylko twierdzi, że mała ilość odmian to mniejsze problemy w uprawie i zdrowsze nerwy.

Ja jestem niespotykanie spokojny człowiek. Lubię eksperymentować, szukam takiego pomidora coby mnie zachwycił smakiem, urodzajem i zdrowotnością.