Forum Ogrodnicze Oaza

Ewa-s, nie chodziło mi o rozmiary Darbo NN na Twoich zdjęciach, tylko o to, że niektórzy mogą wziąć go za koktajlówkę bo to właśnie wątek dla nich. Sam Darbo pisał, że potrzebują one solidnego nawożenia, dlatego u niego często są mniejsze niż u jego rodziców

Marysiu wiem,że nie chodziło Ci o rozmiar pomidorów na moim zdjęciu tylko o typ.
Pomyślałam,że warto dopisać jak u mnie się sprawował.
Wcześniej nie zauważyłam,że Ania Adasiowa umieściła zdjęcie mojego Darbo NN w koktajlówkach.Dopiero dzisiaj doczytałam i dziękuję ,że to sprostowałaś

Bardzo serdecznie dziękuję za zamieszczane zdjęcia Waszych pomidorków - dzięki nim będziemy mieć łatwiejszy wybór w przyszłym sezonie, choć ilość odmian może być także przeszkodą w podjęciu decyzji

Dziękuję także za zwrócenie uwagi - post ze zdjęciem Darbo NN usunęłam. Przepraszam najmocniej za wprowadzenie w błąd potencjalnych czytelników

Aniu,bo też ten pomidor miał takie rozłożyste grona,że ze zdjęcia to wyglądał jak taka większa koktajlówka.
A czy mogę jeszcze prosić,aby z wcześniejszego postu usunąć jedno zdjęcie,bo wstawiłem dwa takie same?

Zrobione Ewuniu
Nie ma dla mnie wytłumaczenia, powinnam to wiedzieć wcześniej, ale dzięki tej lekcji będę już mądrzejsza.

Aniu dziękuję
Wszystko już wyjaśnione i naprawdę nic takiego się nie stało.Nie jesteś niczemu winna.Tym bardziej,że jak odszukałam mój ubiegłooczny post z tym zdjęciem,to okazało się,że wcale nie opisałam tego pomidorka,więc to ja namieszałam.
Przepraszam

Dziewczyny, przestańcie. Zaszła zwykła pomyłka, została sprostowana i po sprawie. Przecież nikomu łba nie urwało

Cerise i Mirabell moje faworyty na przyszły rok.Smaczne,słodziutkie landryneczki,nie pękają.Super plenne,do tej pory mają mnóstwo owoców i dojrzałych i zielonych.Cały czas jeszcze rosną i kwitną,w pełnym wigorze.
Zdjęcia aktualne

Purple Bumblebee trochę większa koktajlówka,owoce słodko-kwaśne,z przewagą kwasku,smaczne,fajny efekt kolorystyczny.
Pękają przy szypułce podczas zrywania,ale to dla mnie jest bez znaczenia,zrywam z szypułką i jest ok.


Cherokee Green Pear duża koktajlówka w ciągłym wzroście,słodkie lekko kwaskowe,soczyste,smaczne owoce.
Zbyt dojrzałe robią się miękkie,najlepsze zaraz po zerwaniu.

Chocolate Cherry słodki pomidorek,z nutą kwasku,niezwykle plenny.Do tej pory obsypany owocami,które z nastaniem chłodnych nocy zaczęły trochę pękać.


Cafe Bule bardzo słodziutki,dość plenny,
słabe zdjęcie,ale ze względu na smak trudno trafić z aparatem na dojrzałe owoce,znikają w oczach

Ewuniu, serdecznie dziękuję za dotychczasowe uzupełnienie naszej bazy "koktajlówek" , zwłaszcza o nowości. Przyznaję, że Cafe Bule wygląda bardzo interesująco .....mogłabym dopytać o wielkość pomidorka ?

Aniu Cafe Bule jest raczej małym pomidorkiem,wielkością dorównuje Megagronowi.Zmierzyłam dłg.ok.4cm i w najszerszym miejscu
ok.2,5 cm.

Przy okazji poszukiwania informacji o oazowych odmianach, znalazłam prawdopodobnie historię narodzin Bartka ....
Powróćmy jak za dawnych lat ....

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ezon?start=18#176127

Miragoral Mireczko, przeniosłam Twój wpis do Pomidorowego Targu, bo myślę, że tam będzie lepiej widoczny

W tym sezonie uprawiałam 2 odmiany De Barao żółty i czarny - nasiona z oazy. Oba pomidory (po 1 krzaku) rosły na polu. Bardzo wysokie ponad 2 m (trzeba dać długie solidne tyczki).
De Barao czarny był zdecydowanie wcześniejszy, owoce wydłużone twarde. Smak trochę ziemisty, ale myślę, że byłby dobry do suszenia. Kolor niezbyt " czarny " ( może znowu jakieś niedobory? ) ale zdrowy i bardzo plenny.

Smaczny jest natomiast De Barao żółty [/b, późniejszy od czarnego, owoce wydłużone (jak duże jajka ), twarde, nie pękają, plenny. Może poleżeć. Żółtego posadzę w przyszłym roku.



Dla porównania wielkości na zdjęciu jest Ildi i Snow White (opisane w tym wątku).

De Barao czarny



De Barao żółty

Owoce

Ja chciałabym pochwalić megagrona. Nie tylko plenny i smaczny, ale czego się nie spodziewałam znakomicie się przechowuje. Ponieważ na jednym krzaku pozwoliłam rosnąc 3 gronom, a nie zalecanym 2, to na ostatnim mi większość pomidorków nie dojrzało. Przy likwidacji krzaków obcięłam całe grono z zielonymi pomidorami i pięknie mi nadal powoli dojrzewają na parapecie.
Aga

Na zdjęciu poniżej są żółte koktajlówki. Od góry De Barao żółty, Blush,
Sungold F2, Cytrynek Groniasty I Snow White
Wszystkie polecam!

Z tych żółtych koktajlówek u mnie najmniej plenna była Snow White (ale smaczna, soczysta). Zauważyłam, że Sungold F2 nie był tak wyraziście pomarańczowy jak F1 i dojrzałe owoce łatwo spadały. Smak ten sam orzeźwiający słodko-kwaśny.
Wspomnę o moim odkryciu pomidorku Blush . Nieduże podłużne piękne owoce żółte z czerwonym płomieniem. Krzak wysoki, plenny, bardzo długo owocował. Jego jedyną wadą jest gruba skóra, którą można też uznać za zaletę. Powoduje, że owoc jest twardy, może bardzo długo poleżeć i nic z nim się nie dzieje. Ładny i smaczny.
Na zdjęciu jest też Mata Hari (doskonale już opisana ) pięknie rosła zarówno na polu jak i w tunelu. Zagości u mnie na stałe w duecie z Czekistą
Mata Hari na polu z tyłu za nią Czekista

W tunelu - znosiła moje błędy w pielęgnacji i rosła jak gdyby nigdy nic.

Mam pytanie. W tunelu posadziłam Malinowego Smaczka, ale wyrosła mi inna koktajlówka. Czy może to być Perła Małopolski? Miałam nasiona z Oazy, ale trochę mi się pomieszało