Forum Ogrodnicze Oaza

KaLo, Dorotko, dziękuję za dobre rady. Mam cichutką nadzieję na bodaj jednego wilka z jednym prawdziwym gronem. Więcej nie wymagam o niego. To podobno fajny pomidorek, a ja sobie na niego przez zimę ostrzyłam apetyt.

Pomidory koktajlowe mają owoce.

Pomidorki koktajlowe rosnące w gruncie mile mnie zaskakują.Dorodne,zdrowe krzaczki z ogromną ilością kwiatów.Są to odmiany,które mam po raz pierwszy.

Od jakiegoś czasu nurtuje mnie kwestia Koralików - wiadomo mamy dużego starego niezdartrego Koralika - natomiast Polan ma nasiona Koralika z obrazkiem sugerującym że Koralik to odmiana "doniczkowa". Ostatnio na placyku natrafiłam też na sadzonki takiego miniaturowego pomidorka sprzedawanego właśnie jako Koralik. Czy ktoś wie jak to z tymi Koralikami w końcu jest?

Ja miałam Koralika kilka lat - to szerokawy krzaczor - nie dałabym go do donicy

Ja od kilku sezonów uprawiam Koralika Malinowego. Uprawiam go właśnie w donicy (10 litrowej).

Pomidor którego nasiona dostałam od znajomej- wyłuskane na ręcznik papierowy na którym było napisane Twarda plenna żółta zebra koktajlówka .
wysiałam je w ramach eksperymentu o którym pisałam w wątku o uprawie pomidorów , w związku z zawiłościami jakie mu się przytrafiły jakies nasionko wpadło do doniczki z kwiatem w domu gdzie skiełkowało i trafiło do kubeczka z ziemią. Było to mniej wiecej w pierwszym tygodniu lutego, w połowie marca przesadzone do dużej doniczki rezydowały na wschodnim prapaprocie. 29 kwietnia z zawiązkami owoców trafiło do nieogrzewanego tunelu. Dało tam rade mimo niesprzyjającej pogody i tak 10 czerwca zjadam pierwszy owoc.
Krzak zdrowy, bezproblemowy jak do tej pory. Super wiąże - po 7 owoców w gronie . Owoc wielkości orzecha włoskiego. Smak. Ten niestety jak na moje gusta pomidorowo smakowe mi nie odpowiada. Skórka jest twarda, bardzo twarda, w środku owoc wodnisty i niestety bardzo wytrawny, kwaśny.
Jeśli ktoś takie lubi dajcie znać to zbiorę nasiona. Bo ja go raczej już u siebie nie posadzę.

Wszystkie koktajlowe mają owoce już na dwóch gronach.

Mój koralik we własnoręcznie zrobionej donicy. Po raz pierwszy. Muszę jeszcze popracować nad kolorystyką.



Pozdrawiam Mirka.

Pomidory koktajlowe dojrzewają.

Fajna, wielokolorowa koktajlówka. Gości u mnie już drugi sezon



Docelowo owoce będą wyglądać tak (zdjęcie ubiegłoroczne)

Moje koktajlówki na ten rok

Alki Blue Blood


Baselbieter Roeteli


Spencer



Perła Małopolski


Gardener's Delight


Sungold

Marlenko czy te wszystkie Twoje pomidorki są koktajlowe małe? Bo ta odmiana Spencer wygląda na większe pomidorki?

Mirek19 wrote:
Oj Mirek nie wiem jak to ująć, ale szczujesz w tym roku tymi odmianami.
Najpierw ta czarna sakwa, teraz to czarnawe, aj jaj jaj

Agnieszko , aktualnie tak wygląda -

Mirek

dobrze, że od patrzenia prąd przez laptopa nie kopie, bo włosy bym maiła na 70 cm do góry

jagodka27 wrote:
Jagódko, najmniejszy jest Sungold, reszta większe. Spencer ma około 5 cm średnicy, w gronach najwięcej 13 owoców.
Krzak wysoki i raczej szczupły. Zaczął dojrzewać najwcześniej ze wszystkich moich pomidorów.

Tak wygląda koktajlowy żółty.
Nasiona dostałam od koleżanki z pracy Bożeny



To jest jedno grono, minimum 6 na pomidorze.
Krzak wysoki, mało liści, w miarę równomiernie się wybarwia.

Jeśli ktoś jest zainteresowany nasionami proszę o znak, to zbiorę.