TEMAT: Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - 2017

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 02 Wrz 2017 20:14 #563104

  • danaa
  • danaa's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 101
  • Otrzymane dziękuję: 338
Daro65 i Pomodoro dzięki za odpowiedzi!
Byłam na działce i niestety większość krzaków (80%) została już zaatakowana przez ZZ. Pozrywałam owoce "zapalone" ze zdrowych a osobno z porażonych roślin ale wyłącznie z tych, na których zaraza weszła tylko na liście. Ciekawe, czy coś jeszcze z nich będzie.
Pomimo mżawki trzeba było powyrywać chore krzaki i wywieźć.
Na szczęście mam jeszcze kilkanaście pod daszkiem i w mini namiocie. Może chociaż tam uda się je trochę dłużej chronić przed ZZ.
Ale i tak uważam ten rok za udany. W domu czeka jeszcze 7 (jedna warstwa) pudełek z pomidorami do przerobienia. Chociaż chciało by się żeby mieć je chociaż do końca października, ale jeżeli się nie uda, to trudno.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 02 Wrz 2017 20:19 #563107

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15394
  • Otrzymane dziękuję: 50979
Koniec końców użyłaś Infinito. Rodzi się pytanie, dlaczego nie użyłaś go profilaktyczie wcześniej. Nawet gdyby Ci zaatakowała ZZ krzaki , nie tknęłaby owoców. Lekcja na przyszłość.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): grzesiek59, Zbyszko46, Agusiak

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 02 Wrz 2017 20:32 #563111

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Dana, z ostateczną likwidacją poczekaj - dzisiaj na swoim zagonku z pomidorkami znalazłam sporo liści z objawami "zetki", ale dzięki poprzednim, regularnym opryskom ( chemią ) żaden z owoców nie został zainfekowany, a przytaszczyłam do domu kolejną wielką siatkę. W większości to dojrzałe owoce, nieliczne zerwałam zapalone, a na pozostałych krzaczkach wisi jeszcze parę kilogramów pomidorów. Tegoroczna pogoda w Poznaniu skutecznie pozbawiła rośliny zarówno zdrowia, jak i jakości owoców ( mam na myśli słodki, aromatyczny pomidorek ), ale powiem Ci jedno - było warto walczyć :)
Obrywam uszkodzone liście, wilki i kwiatostany, usuwam popękane Korale Morango ( jedyna odmiana podatna na pękanie pod wpływem deszczu i późniejsze pleśnienie ) i cieszę się bardzo, że mimo wszystko daliśmy radę :)

Plenność Red Pear, Maty Hari, Fatimy, Bawarii i Zapoteca; smak koktajlowej Rosality, czekisty, K149, Starej Babcinej Malinówki; porażka jeśli chodzi o smak Basingi, to tylko niektóre wnioski z tego sezonu, bo na ostateczną ocenę sytuacji poczekamy jeszcze trochę.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, pouder, Agusiak

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 02 Wrz 2017 20:33 #563112

  • danaa
  • danaa's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 101
  • Otrzymane dziękuję: 338
Po prostu, nie wyczułam "momentu" :( .
Stosowałam Twoje środki i wszystko było ok. Do czasu. Ale już się pogodziłam. Chociaż.... troszkę żal :placze: !!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pouder, Agusiak

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 02 Wrz 2017 21:06 #563126

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Ja też nie wyczułam; czytałam uważnie posty ludzi, śledziłam mapy pogodowe i pytałam, pytałam, pytałam ... czasami do znudzenia i utraty cierpliwości :oops:
Pewnie, że miałam obiekcje, ale skoro posadziłam tyle krzaczków z nasion od darczyńców i "oswoiłam" moje pomidory, to byłam im winna opiekę i ochronę do końca. Zebrałam bardzo duże ilości owoców, dokładnie myję je przed obróbką i tyle ...
Danuś, nie bój się pytać, nie obawiaj się chemii, a w przyszłym sezonie będziemy świętować Twoje plony :)
Zaufaj sobie i nam, będzie dobrze.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, pouder, Agusiak

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 02 Wrz 2017 23:55 #563152

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Jaka pogoda była i jest na północy każdy wie, w końcu czerwca opryskałam pomidory zapobiegawczo infinito przed wyjazdem, później IF i PW, koniec lipca deszcze i zimno oprysk Akrobatem i znowu PW i IF, dzisiaj ZZ pokazała się na łodygach, liście prawie zdrowe i niestety poraziła część owoców. To w gruncie, pod zadaszeniem czysto. Wiem, które pomidory są tolerancyjne na ZZ bo część krzaków w gruncie zdrowa a warunki miały takie same. Zimno i mokro, zerwałam zapalone, zrobiłam oprysk PW i zobaczę co przeżyje. Ten sezon marny :(
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Horti, Agusiak

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Wrz 2017 08:18 #563160

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Karinko, przyznam Ci się, że początkowo sądziłam, że wystarczą dwa, trzy opryski chemią w trakcie zagrożenia zarazą. Niestety, nie. Optymalne warunki dla rozwoju patogena sprawiły, że musiałam posiłkować się kolejnymi opryskami, wykorzystując w sumie trzy środki wgłębne, ostatni chyba początkiem sierpnia. Może dlatego ZZ zatrzymała się na liściach, nie atakując łodyg i owoców ?
Mam nadzieję, że przyszłe lato będzie dla nas łaskawsze - czego z całej siły życzę :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pouder, Agusiak

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Wrz 2017 08:22 #563163

  • leszek0921
  • leszek0921's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 950
  • Otrzymane dziękuję: 4445
Jeszcze tyle zostało , owoce zdrowe .
20170902_151053.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Horti, pouder, Betula, Agusiak

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Wrz 2017 10:19 #563177

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Jeszcze cały wrzesień przed tobą, a przy takich zdrowych krzakach wszystko dojrzeje.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): leszek0921

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Wrz 2017 15:24 #563209

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
A jaki oprócz Infinito środek wgłębny polecacie.Ja juz wykorzystałam dozwolone 4x i zastanawiam się co dalej.ZZ niestety grasuje.Na liściach, ale jednak.Chyba IF sobie nie poradzi.Mus jakiś wgłębny zastosować.Żeby nie Infinito to już od początku sierpnia byłoby pewnie po pomidorkach.Samosiejki w agreście skoszone przez ZZ już ponad 2 tyg temu.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Ostatnio zmieniany: 03 Wrz 2017 15:25 przez lucysia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Wrz 2017 15:28 #563210

  • babcia 102
  • babcia 102's Avatar
Gdzieś czytałam ,że roślina zarażona szarą pleśnią włożona do wilgotnego pojemnika po kilku dniach pokrywa sie bardzo widocznym szarym nalotem a ta z zz białym.W ogródkach działkowych chorób pomidorów jest pod dostatkiem ,mało kto zagląda na fora internetowe.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Wrz 2017 15:39 #563212

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15394
  • Otrzymane dziękuję: 50979
Szara pleśń daje z reguły charakterystyczne objawy bez konieczności prowadzenia jakichś hodowli tkankowych.

www.google.pl/search?q=botrytis+tomato&c...gB&biw=1600&bih=1071
Ostatnio zmieniany: 03 Wrz 2017 15:43 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Adasiowa, Zbyszko46, pouder, Agusiak

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Wrz 2017 19:31 #563258

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Aniu w zeszłym roku wystarczył jeden oprysk w sierpniu i było ok. Stosowałam zapobiegawczo chemię ale jak widać przy tej pogodzie nie wystarczyło. Mam nadzieję, że następny sezon będzie lepszy tylko nasion na straganik mało bo część tych zdrowych ma nasiona szczątkowe, pierwszy raz coś takiego widzę :jeez:
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Wrz 2017 19:41 #563261

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15394
  • Otrzymane dziękuję: 50979
Mało słońca albo za dużo azotu.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Wrz 2017 19:47 #563264

  • danaa
  • danaa's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 101
  • Otrzymane dziękuję: 338
pomodoro wrote:
Koniec końców użyłaś Infinito. Rodzi się pytanie, dlaczego nie użyłaś go profilaktyczie wcześniej. Nawet gdyby Ci zaatakowała ZZ krzaki , nie tknęłaby owoców. Lekcja na przyszłość.

Już wczoraj odpowiedziałam ale widzę, że mój post poszedł w kosmos :oops: .

Nie użyłam wcześniej, bo wydawało mi się, że jeszcze nie nadszedł "ten" moment. Bardzo dobrze spisywały się Twoje środki, pogoda była sprzyjająca i miałam nadzieję (wiem, wiem czyją ona jest matką :oops: ), że jeszcze mam czas.
A teraz okazało się, że jest już po ptokach. Trudno!
Masz rację: mam lekcję na przyszłość.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Wrz 2017 19:52 #563266

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Mało słońca, u mnie nie było wiosny a lato szczątkowe jak te nasiona, brakiem nasion najbardziej dotknięte zielone, kolorowe i te mocno mięsiste.
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Wrz 2017 19:54 #563267

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15394
  • Otrzymane dziękuję: 50979
Przerabiałem to 3 lata temu. Nasiona zbierałem dopiero z ostatnich , szczytowych gron.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pouder

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Wrz 2017 20:06 #563268

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Nie ma szczytowych gron, pomidory zostały ogłowione w końcu lipca aby to co jest dojrzało, dojrzało a nasion niet. A mam 1 krzak pomidora w gruncie ,żadnych chorób, dużo pomidorów na krzaku i zielone, dopiero 2 bieleją, to Budienovka a miały być wczesne.
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.524 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum