Forum Ogrodnicze Oaza

Nasiona bakłażana Black Beauty i Violetta di firenze wyłożyłam do kiełkowania w rulonikach 17.02. Jak na razie nie widać kiełków. Obawiam się, że mogą nie wykiełkować, bo nasiona Violetta są sprzed 2. lat a Black Beauty z ubiegłego roku. Termin ważności BB wprawdzie jest do 12.22. Będę cierpliwie czekać.
pozdrawiam
Mirka

To dopiero 4 dni. Poczekaj spokojnie. W ubiegłym roku masowo zaczęły mi bakłażany kiełkować po około tygodniu. Dużo zależy od temperatury. A też im starsze nasiona, to kiełkują wolniej. Rekordzista w ubiegłym sezonie (Listada) kiełkował 3 tygodnie. To wyjątkowo oporna odmiana u mnie, bo z pięciu tylko to jedno nasionko wykiełkowało.
U mnie wśród tych wyłożonych na waciki 3 dni temu kolejne kiełki puściły: Mileda (7szt.), Solomon (5szt.), Bonica (3szt.), Globus (2szt.). Jak widać warto zbierać własne nasiona, bo kiełkują lepiej od tych z ubiegłego sezonu z nasion oryginalnych. Warunki kiełkowania w obu sezonach identyczne.

Mirko jeśli nasionka będą się zbyt długo ociągać z kiełkowaniem to włóż je do podłoża.

Ja tak zrobiłam ze swoimi.Nie chciały kiełkować na wacikach więc takie napęczniałe dałam do doniczek z podłożem ,wzeszły w ciagu kilku dni
Dzisiaj tak wyglądają





Jeszcze dopiszę że na waciki wyłożyłam 20.01 i pierwsze kiełki pokazały się 24.01 .Nie czekałam aż reszta nasionek skiełkuje i do podłoża włożyłam wszystkie.

Ja wyłożyłam nasiona 17 lutego razem z paprykami. Dziś wypuściły kiełki Lara i Puczkowoje Siemiejstwo, reszta śpi.
Jak będą się za długo ociągać to zrobię jak radzi Grażynka.

Trzy nasionka bakłażana Tajskiego wypuściły dzisiaj kiełki i powędrowały do ziemi Patlikan niestety dalej milczy Moje sadzonki, które już rosną, są jeszcze malutkie, ale chyba są zadowolone

Niestety żadne nasionko bakłażana Patlikan nie wykiełkowało Mam prośbę do Forumków, którzy mają te nasiona o informację, czy może coś się ruszyło Smakowały mi te bakłażany, ale widocznie ich zbiory są zbyt wcześnie, żeby nasiona dojrzały

Pierwszym trzem bakłażanom zaraz chyba minie tydzień od wyłożenia na wacikiem. Dołożyłam im do towarzystwa papryki.



Dopuszczam możliwość że mogło być im za chłodno.

Wyłożyłam nasionka 18 lutego z myślą,że to trochę potrwa a tu niespodzianka W sobotę tj. 22 lutego wieczorem zauważyłam pierwsze kiełki,ale miałam gości i musiałam wstrzymać się z sadzeniem.Do wieczora kiełki rodzynka tak wrosły w wacik,że nie udało mi się uratować żadnego.Na szczęście mam jeszcze kilka .
Natomiast bakłażany Dzień i Noc oryg.ze Straganika,Black Beauty oryg. niemal wszystkie wykiełkowały i w niedzielę wsadziłam je do ziemi.Ze Straganika wykiełkowały jeszcze w sobotę Bibo 50%,dzisiaj natomiast masowo wyszedł Mramornyj i 2 sztuki Globusa,na którego jeszcze liczę.Już się cieszę.
Dopiszę ,że kiełkowałam nasionka na grzejniku w pojemniku włożonym do woreczka.

Black Beauty skiełkowały, wprawdzie nie wszystkie, ale nie ma to znaczenia, bo wyłożyłam do skiełkowania bardzo dużo nasionek. Część już ma liścienie. Dziś będę pikować. Violetta di firenze na pięć nasionek skiełkowało tylko jedno, ale nasiona były stare.

Pierwsze nasionka bakłażanów wyłożyłam 31 stycznia, kolejne 12 lutego. Z ubiegłorocznych uprawianych odmian powtarzam: Apple Green za plonowanie, wygląd i smak, Solomona ponieważ wykazywał niedobory, chcę sprawdzić jak będzie sprawował się w tym roku, bakłażana, którego dostałam jako Listada di Gandia ale miał białe owoce, chcę upewnić się czy nie pomyliłam go z inną odmianą i Turkish Red dla ozdoby chociaż jego owoce też mi smakowały.
Z nowych będą następujące odmiany:
Krasawiec, Czarna Luna, Wioletta di Ferenze, Tondo Bianka Sfumato di Rosa, Japońskiej Karlik, Tajski i Lara.
W porównaniu do ubiegłego roku, rosną wolniej, być może dlatego, że dotychczas były same pochmurne, szare dni.
Na dzień dzisiejszy wyglądają tak -





Skiełkowane nasiona przełożyłam do 100ml pojemniczków, zależało aby jak najdłużej nie zajmować dużo miejsca na parapetach. Czy to był dobry pomysł, nie wiem ale wiem, że dość szybko będę musiała przesadzać je do większych doniczek.

Też robię podobnie i to z tych samych względów. Sadzonkom w niczym to nie przeszkadza.

Tak Bea, korzyść z malutkich pojemniczków jest taka, że przez minimum 1,5 m-ca nie muszę zdejmować z parapetów kwiatow doniczkowych.
Chciałam jeszcze dodać, że wszystkie bakłażany skiełkowały mi w terminie 2 do 7 dni.
Dodatkowo kupiłam nasiona Listady di Gandia (uparłam się żeby ją mieć) i Long Purple i te dopiero wypuściły liscienie.

Mało słońca w tym roku mają bakłażany.Rosną w kubeczkach 100ml.Dwa razy zasilałam je MS do pomidorów.

Piękne są te Twoje bakłażany Marysiu, czy je doświetlasz?

Emalko rozsady nie doświetlam.Stoi przy dużym,południowym oknie.

Mam jedno południowe okno, ale akuratnie w chłodnym pomieszczeniu, tak ze teraz nie da się bakłażanów tam trzymać. Chciałam doświetlać Ledem 30 w , ale po dwu godzinach wywaliło mi korki i to na głównym zabezpieczeniu.Więc dałam sobie spokój. Co będzie to będzie. Jak co roku wymęczę tą rozsadę, ale potem nadrobi.

Niema takiej opcji by led 30W wywalił Ci bezpiecznik od czegokolwiek, oczywiście pomijając zwarcie etc.
30W elektrycznej przy zasilaniu 230V to jakieś 0,1A.
Normalnie w mieszkaniu na obwody idzie zabezpieczenie 16A.
A 16A to jakieś 3,6kW, 10A to 2,3kW

Chyba że cała instalacja jest na granicy możliwości i led był kroplą przepełniającą czarę.