Forum Ogrodnicze Oaza

Jeszcze jedno uzupełnienie odnośnie mocznika. Nie spiesz się z jego przykopaniem. Tak jak pisałęm 2-3 tygodni przed planowanym wysadzeniem rozsady. Zbyt wczesne zastosowanie mocznika spowoduje wzrost w glebie zawartości azotu amonowego i może tym samym blokować pobieranie magnezu i niektórych mikroelementów.

OK.Dziękuję .Miałam zamiar znowu dać obornika i przedobrzyłabym bardzo.
POMODORO dzięki Tobie chce się uprawiać pomidory.Stosując się do Twoich porad , rodzina ma dość pomidorów Nawet w tym roku udał mi się pomidor Bawole serce.choć przez 2 sezony miałam z nim problemy.Dziękuję bardzo ILONA

Dobrze Ilona napisałaś. Dzięki pomodoro chce się uprawiać pomidory. Jest to łatwe i przyjemne.

Na pomidorach odmiany Bawole Serce często obserwuje się plamy w pobliżu szypułki mylnie interpretowane jako niedobór potasu. Jest to objaw braku barwnika- likopenu najczęściej spowodowany nadmiernym cięciem liści i w efekcie nadmiernym nasłonecznieniem.





translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=e...o-color/&prev=search

Jak można doczytać się w tym linkowanym artykule ważne w przypadku tej odmiany jest nawet ukierunkowanie rzędów pomidorów. Powinno być północ- południe, by w godzinach południowych krzaki się wzajemnie cieniowały.

Jeszcze jedno. Dokarmianie pomidorów nawozem wieloskładnikowym rozpocznij od połowy czerwca.

Początkowo podlewaj w okolicy krzaków , kiedy rozpoczną zawiązywanie owoców można podlewać szerzej, miedzy rzędami.

Ponieważ do wiosny daleko,wszystkie Twoje zalecenia wydrukowane i dołączone do kajetu gdzie mam wszystkie receptury wg POMODORO.Ilona

Witam
Oto analiza mojej gleby w ogródku pomidorowo ogórkowym:
pH w H2O - 7,0
stężenie soli g/l - 0,20
N-NO3 - 20
P - 70
K - 110
Mg - 280
Cl - 20
Ca - 4400
Proszę POMODORO o pomoc w nawożeniu.
Pozdrawiam i z góry dziękuję

Będziesz stosował obornik ?

Raczej nie, ponieważ mam zapas nawozów sztucznych, ale jak będę miał w zaleceniach to po prostu kupię. Granulatów teraz nie brakuje np. jakiś kurzak. Martwi mnie trochę ta mała ilość potasu, a przy oborniku ciężko to policzyć. Azot uzupełnię wiosną.

Sprawa jest na przyszłą wiosnę prosta. Jak tylko gleba obeschnie by dała się uprawiać, rozsyp równo albo 1,5 kg Fructus Ogrodnik, albo 1 kg Azofoski na każde 10 m2 gleby i przekop na 15 cm. W trakcie sezonu saletra potasowa rozpuszczona w wodzie 5 dkg/10 litrów.

A tak a propos. Jakie nawozy posiadasz, może uda się zestawić coś innego zamiast Fructusa lub Azofoski.

pomodoro wrote:
Tak wyglądało w tym roku moje bawole serce i właśnie myślałam, że to brak potasu. W środku też nie było czerwone tylko blado różowe. Do tego w smaku te pomidory były po prostu niedobre... Rosły w szklarni i słońce operowało z wielką mocą. Rzędy północ-południe na niewiele się zdały. Dzięki za linka. W kolejnym sezonie miałam zrezygnować z bawolego serca, ale w obliczu przyswojenia nowych informacji, może dam mu jeszcze szanse

W języku angielskim jest naprawdę bogactwo artykułów nt uprawy warzyw, chorób, zaburzeń. I wcale nie trzeba aż tak znać j. angielskiego. Można wykorzystać translator, przetłumaczyć konkretne hasło, wkleić je w wyszukiwarkę, a następnie skorzystać z automatycznego tłumaczenia .
Zjawisko przebarwień owoców pomidora w okolicach szypułki jest określane w j. angielskim terminem " green shoulder " lub " yellow shoulder". Oto jeszcze jeden artykuł o omawianym zjawisku

translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=e...ders.htm&prev=search

Witam
Nawozy jakie posiadam to:
Polifoska M - NPK(Mg S) 5-16-24(4-7)
Saletra Potasowa Krista K - NK 13,5% 45,5 %
Saletra Amonowa - N 34%
Mocznik - N 46%
MIKROKOMPLEX Siarczan Magnezu - Mg-16/So3-32+mikro
Planton K
Substral do pomidorów - NPK 0,9-0,9-27(Mg 3%)+mikro
Oraz nawozy dolistne płynne:
AMINO POWER - PK 15-10
MULTIWIT - NPK 5-5-8+mikro
oprucz tego mam różne nawozy płynne z żelazem, miedzią, cynkiem,manganem
Mam działkę 2000m2 na której są jeszcze drzewa owocowe, truskawki, 100 krzaków winorośli, iglaki i oczywiście trawnik aby wnuki gdzie mieli grać w piłę. Dwa lata temu robiłem analizę gleby, trzy próbki, w innych częściach działki i były bardzo podobne. Ogródek warzywny gdzie uprawiam pomidory i ogórki jest bardzo blisko 20 letniego żywopłotu z tuj i zastanawiałem się na ile tuje są w stanie wokół siebie zakwasić glebę.
Pozdrawiam i za pomoc serdecznie dziękuję

Polifoska M jest w uprawie warzyw nieprzydatna. Zawiera chlor.
Saletra potasowa przyda Ci się do zasilania pogłównego w sezonie.
Mikrokomplex Mg ewentualnie dolistnie w razie niedoboru magnezu
Planton K, Substral i Multivit do fertygacji rozsady jeśli będziesz takową sam przygotowywał.

Fructus lub Azofoskę musisz kupić. Cenowo te nawozy wychodzą na to samo. Na wiosnę 2018 r nawożenie będzie identyczne, ale ponieważ nie stosujesz nawozów organicznych, trzeba będzie wraz z nawozem przykopać ok 50 l/ 10 m2 odkwaszonego torfu lub podłoża uniwersalnego . W przypadku podłoża zmniejszeniu ulegnie ilość nawozu wieloskładnikowego

Zapomniałem o najważniejszym mam jeszcze Yara mila complex 12-11-18 u mnie ten nawóz jest po 65 zł za 25 kg,oraz mogę kupić nawóz naturalny CALFERT produkowany z obornika kurzego za 25kg 36 zł, mam tylko taki problem że na ulotce jest napisane że gwarantują stałą zawartość NPK, ale nie jest napisane jaka jest ta zawartość NPK. Nawozy naturalne też staram się stosować ale ciągle brakuje mi kompostu który sam wyprodukuje,a chciałem na jesieni przed przekopaniem uzupełnić wszystkie braki.

To możesz zamiast Azofoski użyć Y/M też w ilości 1 kg/10 m2.


excel wrote:
Rozmawialiśmy, że jesienią nie stosujemy żadnych nawozów.

Wszystko zrozumiałem, jeszcze raz za wszystko serdecznie dziękuję.

Korzystając z pogody dziś było grabienie liści. Materiału do kompostowania wiosną multum. Przy okazji ściąłem hurtem musztardowce. Zaskoczyła mnie ich odporność na przymrozki