Forum Ogrodnicze Oaza

Następne odkrycie sezonu Cuor di Bue. Bardzo plenny, wielkoowocowy pomidor malinowy , o niedrobniejących owocach, soczysty i słodki pomidor deserowy. Doskonały również na przetwory.

pomodoro wrote:
Na potwierdzenie powyższych słów: skrzynka pełna Portosów - większość pomidorków leżakuje w ten sposób około półtora miesiąca. Zawsze zrywam owoce albo dojrzałe, albo mocno zapalone. Skrzynka przebywa w mieszkaniu, a więc w stosunkowo ciepłym miejscu.
Taką samą ilość pomidorków Portos już przerobiłam na przeciery, a na krzakach jeszcze ostatnie sztuki dojrzewają.

Portosy

Nawet Marcelinka jest zdziwiona

Pomidory po opryskach DMSO i PW na razie zdrowe.

Pozazdroscić,przepięknie w tym roku u was.

Moja altana zaczyna się zamieniać w przechowalnię pomidorów

Piękny zbiór
Mietku, jak utrzymujesz dodatnią temperaturę w altanie w zimie?

To jeszcze nie całość. Jakieś 60 %. Wszystkie hybrydy pozostawiam jeszcze na krzakach. Są wyjątkowo odporne. Altany nie ogrzewam. W razie spadku temperatury poniżej 8 * C pozostałą resztę będę ewakuował do Domu Działkowca.

Kilka odmian pomidorów w szklarni,które posadziłam w połowie kwietnia pięknie rosną i dojrzewają

Zeltoje Serdce



Brutus




Trzeci sezon uprawiam pomidorek Brutusi z pewnością ze mną pozostanie.Pomidor o silnym wzroście,dużych smacznych owocach.Zdjęcia zrobione dzisiaj.Polska nazwa pochodzi od włoskiej nazwy pomodorozłote jabłko.

Opal esense

Słonka F1

Część ostatniego zbioru.



A to mój rekordzista sezonu Coustralee.

Ponieważ muszę w przyszłym tygodniu zdjąć folię z tunelu (przywożą mi 25 września obornik) będę musiał niedługo zebrać owoce pomidorów i ułożyć je w altanie przekładając poszczególne warstwy gazetami - ostatnią warstwę przykrywam z góry też gazetą.

Znaczy się, że analizy gleby nie robisz ?.

Na razie nie. Ostatnio na części warzywnej dawałem obornik w październiku 2013 roku - czas najwyższy na wzbogacenie gleby.

Sam obornik chyba nie uzupełni tych wszystkich niedoborów, z którymi borykałeś się w trakcie tego sezonu. Tak po cichu zastanawiam się, dlaczego tak się bronisz przed tą analizą - uwierz mi ( piszę na podstawie własnego doświadczenia ), że rozwiązałaby większość Twoich problemów z uprawą warzyw. Oczywiście, przymusu nie ma żadnego, ale po pierwsze szkoda zdrowia, a po drugie warzyw.

Trochę bokiem wychodzą, no ale trudno.
Kolejne to Indigo Fireball (kwaśny, ciężko się szypułka odrywa i przez to trzeba szybko zjadać, ale ku mojemu zdziwnieniu długo leży zerwany)







I krzyżówka Kozuli nr 77 - puste miejsca w środku, sucha, nie bardzo mi się podobała.

I jeszce jedna porcja. KAS 21 - krzyżówka Kasencji, która mnie rozczarowała (krzyżówka, nie Kasencja). Miały być duże owoce dwukolorowe, a tymczasem wyszły jak widać. Małe, kwaśnawe, sporo owoców w gronie, dużo gron na roślinie:







K 16 krzyżówka Kozuli, również rozczarowanie, owoce małe, kwaskowate, twarda skóra, mało owoców na roślinie. Za rok na pewno jej nie bedzie, ale chciałam przetestować, no.

@adasiowa, powiedz mi jeszcze, czy krzyżówki Eli wrzucać tu, czy do krzyżówek Kozuli?

Poproszę o zamieszczanie krzyżówek Eli tutaj i dziękuję za zdjęcia i opisy dotychczas pokazanych.