TEMAT: Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 04 Lis 2018 21:53 #629323

  • Zbyszek
  • Zbyszek's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 18
  • Otrzymane dziękuję: 56
U mnie pomidory wciaż rosną na grządce i w małej szklarni. Sam się dziwię, jak dają radę, bo raz zdarzył się już przymrozek, ale jak widać siła witalna roślin jest ogromna. Na grzadce został w zasadzie tylko Aussie, którego serdecznie polecam, ze względu na smak latem jak i plenność. Krzaki wyrosły na dwa i pół metra. Puszczałem je na dwa pędy. Na każdym krzaku było po kilkanaście pomidorków. Jeden z zerwnych w ubiegłym tygodniu miał jeszcze 116 dkg. Niestety smak już nie ten, co w pełni lata. A w szklarni najlepiej mają się VP-1, które wciąż smakują tak samo, super owocują i kwitną, mimo, że ogłowiłem je końcem września B) . Skoro same zadecydowały, że jeszcze nie nadszedł ich czas, zostawię je do końca. To był mój pierwszy zezon "pomidorowy". Wszystko wyszło mimo ocywiście niespodzianek, zdecydowanie powyżej oczekiwań. Chciałem tą drogą podziękować za wszystkie informacje i naukę jaką zaczerpnąłem z tego forum, a zwłaszcza od Pana powyżej Panie Pomodoro B) . Bez Waszej wiedzy którą tak chętnie się dzielicie naprawdę każdy adept tej niełatwej sztuki uprawy pomidorów miałby mocno pod górkę.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Armasza, Zbyszko46, Miragoral, Betula, Agusiak, Ada


Zielone okna z estimeble.pl

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 05 Lis 2018 08:58 #629334

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Miło nam Zbyszku że dołączyłeś do nas. zapraszam do dzielenia się wszystkimi spostrzeżeniami z pierwszego roku uprawy, bo sam widzisz że dla nas sa bezcenne. Dla nas na równi sa pomocne uwagi doświadczonych osób jak i dylematy tych którzy zaczynają. Zapraszam.
Też parę lat uprawiam Ausie, bo to świetny pomidor, ale w tym roku będę chciala wymienić ją na równie smaczny, ale mniejszy ( owoc) pomidor. U mnie miał za dużo w tym roku "gargameli ". Za dużo było odpadów. Od tego pomidora nauczyłam sę dużo,ale już czas na inną odmianę.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Miragoral, Ada, Zbyszek

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 05 Lis 2018 17:40 #629355

  • Ada
  • Ada's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 491
  • Otrzymane dziękuję: 1587
U nas pomidory rosnące pod chmurką zostały zlikwidowane 2 tygodnie temu. Trochę żal bo krzaki były jeszcze ładne, zielone i widać było, że chciały żyć. Zanosiło się na duże ochłodzenie, mało światła, zresztą i tak wyjątkowo długo rosły.
Tuż przed wyrwaniem. Ok. 1,5 m-ca krzaki rosły na żywioł, stąd takie "czupryny".

20180921_181935-2.jpg


Nigdy dotąd pomidory gruntowe nie przetrwały do 20 pażdziernika w tak dobrym stanie zdrowotnym. Jak widać wiedza zdobyta tu na Forum nie poszła na marne a pięknie zaowocowała.
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 05 Lis 2018 18:44 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Emalia112, Armasza, Miragoral, Betula

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 05 Lis 2018 19:09 #629364

  • Ada
  • Ada's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 491
  • Otrzymane dziękuję: 1587
Jeszcze ok. 2 tyg. temu pomidory rosnące pod folią wyglądały całkiem zdrowo, zielono i ładnie. Wcześniej pisałam, że w drugiej połowie lata one na nowo zaczęły rosnąć, szły jak burza, wiązały i owoce szybko rosły. A przedłużone lato temu sprzyjało. Serce się radowało, kiedy patrzyliśmy na zielone, czasami ponad dwu-metrowe krzaki w czasie kiedy w poprzednie lata były już schorowane badyle.

20180922_150751.jpg


20180928_150600.jpg


20181021_171057.jpg


Ok. 20 pażdziernika zerwaliśmy wszystkie pomidory zielone dobrze wyrośnięte, zostały tylko najmniejsze i właściwie już niepotrzebnie bo tylko się przechowały.
Od tego czasu krzaki marniały w ekspresowym tempie. Nie było już najmniejszego sensu dłużej je trzymać i w sobotę tj. 3 listopada zostały usunięte.
Tu zdążyłam jeszcze uchwycić ostatnie krzaczki przed wyrwaniem. Wyglądały już o wiele gorzej jak 2 tyg. temu.


20181104_143711-2.jpg


Co mogę jeszcze napisać?
Chyba tylko to, że bardzo, bardzo Wam Wszystkim DZIĘKUJĘ, szczególnie Mieczysławowi i Ani za cierpliwe odpowiadanie na kolejne i kolejne moje pytania i prośby. Za całą resztę..... :thanks: :thanks: :thanks:
Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie nie zajmę już tyle Waszej uwagi i Waszego czasu.
Ostatnio zmieniany: 05 Lis 2018 19:17 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rotos, pomodoro, Krecik stary, Adasiowa, Horti, Zbyszko46, carbon, Miragoral, Betula

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 05 Lis 2018 19:20 #629366

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Tak w tym roku faktycznie pomidory w tunelu sa długo. U mnie tez są jeszcze zielone i rosną, ale owoców prawie nie maja. Czas je usunąć.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pouder, Ada

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 05 Lis 2018 23:12 #629401

  • Zbyszek
  • Zbyszek's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 18
  • Otrzymane dziękuję: 56
Dzięki, za miłe powitanie. To nie tak, że skupiłem się tylko na Aussie. W nieodległej przeszłości dokonałem trafnego spostrzeżenia, że zmarnowałem dotychczasowe życie nie uprawiając pomidorów i chcąc nadrobić stracony czas, w tym roku "przerobiłem" 24 odmiany :) . Na przyszły sezon mam ich już odrobinkę więcej i tak się tylko zastanawiam, gdzie to wszystko pomieszczę :) . Ale myślę poztywnie, więc dam radę. Wszystko to po to, aby dokonać jakiejś tam selekcji i wybrać te odmiany, które będą domownikom najbardziej odpowiadać. Generalnie zrobiłem rewolucję w ogrodzie, ponieważ z racji jego usytuowania nigdy nie mogłem się w nim doczekać plonów. Dwa lata temu znalazłem w necie coś takiego treborok.wordpress.com/zadziwiajacy-ogrod-igora-ladowa/ , zgłębiłem temat, zakasałem rękawy i wierzcie mi, to działa, a smak i wielkość warzyw wynagradza wszystkie trudy. Grządek też się uczę, nieraz w bólach, ale efekty są fantastyczne. I co najważniejsze. Rośliny są maga zdrowe. Przez cały sezon nie miałem na nich ani jednej mszycy, czy innego robactwa, mimo, że kompletnie niczym ich nie pryskałem. W poprzednich latach, miałem na nich wszystko co Pan Bóg stworzył i jeszcze trochę. Jeśli byłby ktoś zainteresowany tym tematem, chętnie służę pomocą od strony technicznej. Od razu zaznaczam, że brak oprysków nie dotyczył pomidorów, ponieważ nawiedziła mnie zz więc musiałem się bronić. Obyło się bez strat. W szklarence miałem spokój więc niczym nie pryskałem, ale monitorowałem sytuację. A na jaką odmianę zamieniasz Aussie sympatyczna moderatorko :) ?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Betula, Agusiak, Ada

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 06 Lis 2018 07:35 #629407

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Jeszcze nie wiem, na straganiku u Ani jest tyle odmian, ze pół zimy zejdzie mi na wybieraniu. To jest świetne lekarstwo na zimowa nostalgię. Co prawda pomidory nie są moim konikiem, ale wybieram odmiany, sieje, nawożę i dbam bez specjalnego zaangażowania, a mimo wszystko w sierpniu jestem zdziwiona, ze tak obrodziły. oczywiście schlebia mi zachwyt rodziny i znajomych nad smakiem wielkością plonów moich pomidorów, ale bardziej jestem dumna z bakłażanów i papryk.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Ada

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 06 Lis 2018 11:46 #629416

  • carbon
  • carbon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 426
  • Otrzymane dziękuję: 1017
Jedyny wniosek nt .pomidorow ktory obecnie mi sie klaruje to taki by , by zaczac sie rozgladac po necie za skladnikami do srodkow ochrony zrobionych przez Pomodoro , bo jak widzę Waszych pomidorow nawet diabli nie biora a co dopiero zaraza ziemniaczana czy innee choroby :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ada

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 06 Lis 2018 23:14 #629451

  • Zbyszek
  • Zbyszek's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 18
  • Otrzymane dziękuję: 56
Emalia112 wrote:
Jeszcze nie wiem, na straganiku u Ani jest tyle odmian, ze pół zimy zejdzie mi na wybieraniu. To jest świetne lekarstwo na zimowa nostalgię. Co prawda pomidory nie są moim konikiem, ale wybieram odmiany, sieje, nawożę i dbam bez specjalnego zaangażowania, a mimo wszystko w sierpniu jestem zdziwiona, ze tak obrodziły. oczywiście schlebia mi zachwyt rodziny i znajomych nad smakiem wielkością plonów moich pomidorów, ale bardziej jestem dumna z bakłażanów i papryk.

Widocznie masz ten szczególny dar, który sprawia, że czegokolwiek dotkniesz, zamienia się w złoto :) . Zerknąłem wczoraj na Twoje małe cudeńka kwiatowe i jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem tego co zobaczyłem. Niektóre kompozycje są naprawdę zjawiskowe, potrafiące później zmieniać zimę w pełnię lata. No i ten sielski zapach łąki przy ciepłym kominku, kiedy za oknem śnieżna zawierucha.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 07 Lis 2018 09:18 #629460

  • Bobej
  • Bobej's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pozdrawiam cieplutko. Błażej
  • Posty: 2153
  • Otrzymane dziękuję: 7235
carbon wrote:
Jedyny wniosek nt .pomidorow ktory obecnie mi sie klaruje to taki by , by zaczac sie rozgladac po necie za skladnikami do srodkow ochrony zrobionych przez Pomodoro , bo jak widzę Waszych pomidorow nawet diabli nie biora a co dopiero zaraza ziemniaczana czy innee choroby :)

Ten rok poprostu był suchy, stąd pomidory wyglądają jak wyglądają. Moje również do końca były w świetnej kondycji, bez żadnych oprysków. :)

Troszkę dałem ciała, bo gdy się ochłodziło z kilkoma dniami w okolicy zera, to posprzątałem poletko. Trochę sobie teraz pluje w brodę patrząc na obecną pogodę. :D
Pozdrawiam Błażej
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2018 09:18 przez Bobej.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): grzesiek59, carbon

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 07 Lis 2018 19:25 #629489

  • Kaskawel
  • Kaskawel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 900
  • Otrzymane dziękuję: 5383
A ja tam nie żałuję tych kilku dodatkowych pomidorów. Na wszystko jest odpowiednia pora, a ta, mimo wszystko, pomidorom już raczej nie służy. Teraz czas na obmyślanie chytrych planów na następny sezon, przegląd nasion itp. Przejrzałem moje nasiona i widzę, że warto by odświeżyć kilka odmian, tak więc w przyszłym roku będzie ich prawdopodobnie więcej niż standardowe u mnie 20.
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2018 19:27 przez Kaskawel.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobej, Ada, MarzenaRybka

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 07 Lis 2018 19:41 #629490

  • Bobej
  • Bobej's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pozdrawiam cieplutko. Błażej
  • Posty: 2153
  • Otrzymane dziękuję: 7235
Ja też już zacząłem przegląd nasion i kilka odmian sobie odłożyłem. :) A do wyboru tyyyleee.. a miejsca tak mało. :oops: :whistle:
Pozdrawiam Błażej
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Kaskawel

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 07 Lis 2018 19:45 #629492

  • Kaskawel
  • Kaskawel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 900
  • Otrzymane dziękuję: 5383
Ja jestem twardy. 40 krzewów i ani jednego więcej. Najwyżej będzie po jednym na odmianę, ale do odświeżenia nasion więcej nie trzeba. Kilka odmian klepnąłem już do wysiania w trakcie sezonu. Na pewno będzie Rozowyj Szlem, Fatima, Sibirskoje Czudo z Aelity, Czernomor z Sibirskiego Sadu i SeDeKa, Eros, Azerbajdżanskij iz Baku 1 i 2, ze cztery odmiany Duhowa, a jakie, to jeszcze zobaczę.
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2018 22:17 przez Kaskawel.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobej, Adasiowa, Lunka

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 08 Lis 2018 00:09 #629502

  • carbon
  • carbon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 426
  • Otrzymane dziękuję: 1017
Nie wiem jak w Polsce ale tutaj ten czas to dobra okazja by zaopatrzyć sie w nawozy organiczne granulowane czy tez rozpuszczalne w wodzie Duże sklepy cos jak wasza castorama u nas Home Depot maja czasami po 80 % przecenę na nawozy , wiec jest to dobra okazja . Co nieco sie zaopatrzyłem .

9A1F066F-A1E7-4DDB-B0F1-67907B5BB158.jpeg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Betula, Sylwiaaa, Ada, Renia03, magnes

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 18 Lis 2018 10:38 #630280

  • Miragoral
  • Miragoral's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 914
  • Otrzymane dziękuję: 5437
Moje pomidorki dojrzewają. Dojrzałe są jedzone na bieżąco, codziennie córka i wnuczka dostają koktajlówki na drugie śniadanie.Papryka w całkiem niezłej kondycji.

DSC_0042-2.jpg


Część, zebranych pod koniec października jest jeszcze zielona. Obawiam się, że mogą nie dojrzeć, bo temperatura w nocy jest poniżej 10 stopni.
DSC_0045-2.jpg


DSC_0044-2.jpg



Mirka
Pozdrawiam
Mirka
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 18 Lis 2018 13:13 #630294

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1912
  • Otrzymane dziękuję: 6412
Megagroniaste to chyba do nowych zbiorów mogą poleżeć.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Miragoral, Ada

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 21 Lis 2018 09:22 #630593

  • Miragoral
  • Miragoral's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 914
  • Otrzymane dziękuję: 5437
Pomidory na dzisiejsze śniadanie.

IMG_20181121_0918471.jpg
Pozdrawiam
Mirka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Kaja, Armasza, Horti, pouder, Marlenka, Betula, Kaskawel, Szafirek

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja II 2017/2018 21 Lis 2018 09:29 #630595

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Mireczko, bardzo Ci dziękuję za to zdjęcie :) Podczas gdy za oknem szaro, ponuro, bardzo zimno i wietrznie, to taki kolorowy pomidorowy witrażyk z pewnością rozjaśni uśmiechem niejedną buzię. Barwnie, zdrowo i pysznie.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Miragoral


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.762 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum