Forum Ogrodnicze Oaza

Nie miałam z nim żadnych problemów przy kiełkowaniu. Kiełkował w tym samym czasie jak inne.

Niestety Moskovich kupiony i zebrany z moich pomidorów nie chce wykiełkować gdzie reszta odmian wykształca już liście właściwe.

nasiona po kiełkowaniu wkładamy do ziemi
- na jaką głębokość ?
- obojętnie jak układamy w ziemi,
- czy korzeniem białym do góry na dół ?

Nasiona przysypujemy 1-2 cm ziemi. Układamy tak, by kiełek czyli korzonek był skierowany do dołu.

Niekoniecznie. Rośliny mają " zmysł " nazywany geotropizmem i kierują korzeń zgodnie z siłą grawitacji. Z małymi wyjątkami, których sam doświadczyłem układając pryzmę kompostową pod koroną orzecha włoskiego. Korzenie wrastały w pryzmę na przekór sile grawitacji, do góry. W tym przypadku jedzonko było ważniejsze od grawitacji

Kiedy wkładam skiełkowane nasionko do dołka, zazwyczaj staram się tak nim pokierować, aby korzonek znalazł się najniżej - nie zawsze taki manewr się udaje, ale i tak nasiono wschodzi jak natura przykazała.
Raz zdarzyło się tak, że korzenie wyszły na powierzchnię - u fasolnika - musiałam usunąć "siewkę". Ponieważ fasolnik ma duże nasiona, podejrzewam, że posadziłam je za płytko.

Dostałam nasiona pomidora takiej odmiany
PATTY'S YELLOW STRIPED BEEFSTEK
Różnorodne dziedzictwo pochodzenia amerykańskiego. Duży owoc befsztyku od 300 do 500 gramów, spłaszczony i prążkowany na ramionach. Pomarańczowo-żółta dwukolorowa sukienka z czerwoną obwódką. Czerwone mięso wołowe marmurkowe z żółtym. Różnorodność podobna do Big Rainbow, ale z wyższą wydajnością.

Kolor . barwny Wcześnie . późno Produktywność . dobry Pochodzenie -USA Forma -Spłaszczony i karbowany Liści-regularny Odporność -dobry Użyj- sos sałatkowy Kaliber - wielki Wysokość +/- 1,6 Klimat

Z tego co wygoolowałm były tylko powyższe informacje na francuskiej stronie plus zdjęcie:

Ktoś miał ? jakieś opinie ?

Łudząco podobny do K-141

Moje nasiona pomidora odm. Paw bardzo się ociągają.



Od soboty kiełek ani drgnie. Abydwa skiełkowały ale co dalej...

Anusia, zwróć uwagę, że nasionka Pawia mają już kilka lat, o czym uprzedzała Danaa jako darczyńca, dlatego w ich przypadku musimy uzbroić się w cierpliwość. W tę sobotę wykładam na waciki wybrane odmiany, w tym także Pawia - no i zobaczymy....
Sporo osób zamawiało nasiona tego pomidorka, więc mam nadzieję, że niebawem będzie więcej informacji w kwestii kiełkowania.

Tak Aniu wiem o tym. Ja do nikogo w żadnym wypadku nic nie mam. Mogę tylko dziękować że Dana chciała się podzielić nasionami Raczej chodzi mi o siebie, nie chciałabym nic sknocić. Żal by było taka ciekawa odmiana. Jeśli zabrzmiało to co napisałam inaczej to przepraszam.

Anulka kochana, napisałam tak dlatego, aby Cię uspokoić i zapewnić, że nawet jeśli nic z tego nie wyjdzie, to nie będzie to niczyją winą.
Spokojnie i cierpliwie poczekamy, komuś musi się udać.

Rozumiem Anuś.
Nic więcej nie piszę ponieważ wszystko znika.
Dziękuję Dana

Siane w styczniu koktajlowe Venus mają pąki



Te były siane ok. połowy lutego

Ewuniu, Twoje Venus faktycznie zasługują na miano piękności moje są znacznie mniejsze, ale zdrowe i krępe

Natomiast pomidorki wysiane 19 stycznia wyglądają tak ( to hybrydy ):

Boziuuuu ale cudeńka te wasze pomidorki już Szacunek za to dla Was. Moje dopiero zaczynają wschodzić Wszystkiego dobrego z okazji pierwszego dnia wiosny kochani. Mam pytanie do Was o te koktailowe venus...smaczne ? I co to sa te nasionka pomidorka Paw ?? może uśmiechnęła bym się do Was o nie w kolejnym roku

Aniu, te żółknące listki oberwij,one już spełniły swoją rolę.

Wanduś, one już urwane - były ewidentnym dowodem złego nawożenia za młodu ... Ale dziękuję za podpowiedź!

Marzenko, O smaku Venus dopiero się przekonam, a siewki dostałam od Dorotki, przepikowałam i sobie rosną - docelowo posadzę je w donicach. Pomidorek Paw to bardzo stara , zapomniana odmiana, którą staramy się tutaj, na Oazie, odtworzyć dzięki uprzejmości Danusi.