Forum Ogrodnicze Oaza

Adrian, a jak się mają Twoje papryczki pikowane do kuwety, bo moje rosną jak na drożdżach, a tu jeszcze 2 tygodnie do zimnych ogrodników .

Zosiu to samo. Zdecydowanie w kolejnym roku posieję później

Ja swoje papryki bakłażany siałem w dniach 25-29.03.

W tej chwili ostatnie wysadzam do kubeczków i siedzą sobie w małych foliakach w ogrodzie. Jak spada poniżej 6-7C w nocy - to wieczorem ewakuacja do domu .

U nie nie ma co marzyć o wysadzaniu papryk przed 15-tym maja (wysadzania do foliaków) - grunt jeszcze kilka dni później . Grad i poranne przymrozki jeszcze się zdarzają .
I o tym czasie moje sadzonki będą miały optymalną wielkość. Bez stresu, bez przerostów, bez domu zawalonego kilka tygodni dłużej rozsadami.

Macie sadzonki które już dawno kwalifikowały się do wysadzania do ogrodu - dodajcie do daty Waszych wysiewów trzy tygodnie i odpowiedź gotowa . Warto, dużo spokojniej się żyje .

A u mnie po dwu miesiącach wykiełkowało Lombardo. Jedna roślinka, reszta nie wiem bo wyrzuciłam. To rekord. Ten kubeczek pomyliłam z inną odmiana nie przeczytałam etykietki i został.

Zbyszku to nie tak do końca, rok temu siałem w połowie marca i niestety przez złe podłoże wszystkie padły. Dlatego w tym posiałem wcześniej bo gdyby się nie udały to zdążyłbym posiać kolejny raz. Na szczęście obyło się bez strat. Jak wspomniałem, jeśli za tydzień ok 7 maja prognozy będą korzystne to wysadzę wszystko czyli dla mnie jeszcze tylko tydzień męki Nie zapominajmy że ten 15 maj taki umowny bo przymrozki mogą zdarzyć się i po nim.

Oj tak.W tamtym roku były w czerwcu

Adrian89 wrote:
Tak, masz Adrian tutaj rację - późniejszy wysiew nie daje marginesu czasu na ponowny wysiew.

Rozwiązanie jednak proste, raz znaleźć dobry, profesjonalny substrat do wysiewów i trzymać się go jak rzep psiego ogona. Ja tak robię, od wielu lat używam tego samego substratu. Rok w rok bez problemów. Substrat identyczny, wyniki wysiewów powtarzalne. Wbrew pozorom taki substrat nie jest wcale drogi, mój kosztuje ok.0,1667zł/L. Ziemie kupowane w marketach to produkcja masowa ze składników o których boję się pomyśleć.
Podobnie dobry efekt jak substrat profesjonalny (torfowy, kokosowy..) zapewni też perlit. Jest to też podłoże o ściśle określonych parametrach fizykochemicznych i wysiewy w nim będą na 100% bezpieczne i powtarzalne z roku na rok. Perlit to nie moja bajka nigdy w nim nie siałem, więc nie umiem Ci powiedzieć jak to wychodzi cenowo i jaka jest technologia pracy z nim - ale jest cały wątek o perlicie i tam znajdziesz odpowiedzi.

Edit: 30/04/2018 18:13 Wstyd, zakradł się okrutny błąd, podałem kolosalną kwotę za litr substratu. Będę klęczał na grochu, dwója z matematyki . Błąd już poprawiłem - tak, jeden litr profesjonalnego substratu kosztuje ok.17 groszy.

Zbyszku, jak nazywa się,jakiej firmy jest Twój sprawdzony od lat substrat?

Problem z profesjonalnymi substratami jest taki że nie kupisz opakowania poniżej 200l np Klasmann ts1 bardzo dobry substrat do warzyw cena ok 40zł.

Jaka jest generalna zasada dla wysadzania papryk słodkich? Po 15 maja najlepiej czy później? Na forum pisało,że bodajże Habanero Red wysadzamy w czerwcu, czyli generalnie ostre później? Zapytam od razu o doniczki. Z tych popularnych papryk ostrych to donice 3-5 litrowe będą optymalne albo trochę za duże?

Chętnie bym jutro wysadziła wszystko. Niestety boję się. Na 5-ego maja nocą zapowiadają mi 1 stopień.

Generalna zasada przy ciepłolubnych warzywach jest taka, że wysadzamy po przymrozkach. Więc nie można kurczowo trzymać się daty 15 maja, bo przymrozki mogą zdarzyć się i koło 20-go maja. Słodkie i ostre papryki wysadzam w tym samym czasie. Nie widzę sensu wysadzać ostrych w czerwcu, gdy wcześniej zagrożenie przymrozkami mija. Max, piszesz coś o doniczkach. Do nich możesz sadzić w każdym momencie. Zawsze można je wstawić do domu. Wielkość doniczek zależy od odmiany, np. Numex Twilight to mały krzaczek i spokojnie 2-3 litry wystarczą, ale do Lemon Dropa użyłabym min 5 litrów.

Jagoda254, wysłałem Ci pw .

kored, tak, masz rację opakowania są 200-300l. I cena tak jak podałeś. Ale wielkość opakowania to nie problem - policzcie ile małych worków tzw ziemi ogrodniczej w sklepach kupujecie.

Najpierw jedziemy i kupujemy (20L worki)..."a tak weź z pięć, powinno wystarczyć"....ok

Zaczynamy wysiewy... a to jeszcze to wysiejemy, a to jeszcze tamto... "Zbyszek, skocz do sklepu i kup jeszcze ze trzy - powinno wystarczyć"....ok

Siejemy dalej, mija kilka dni, Żona wraca z pracy autem i ...."kupiłam jeszcze dwa...to już będzie koniec"...ok

Mija kilka dni - telefon przed powrotem do domu...."Zbyszek, bedziesz wracał to weź jeszcze dwa, bo braknie, właśnie przysłali mi takie cudowne nasiona...ok.... kupuje jeszcze dwa i dorzucam kolejne trzy "na wsiakij słucziaj "

I tak brakło..... . A ile było - policzcie sami.

Tak to wyglądało u mnie dwadzieścia lat temu... O stratach spowodowanych jakością takiego podłoża nie wspomnę...

Teraz 3*300L na początku sezonu i spokojnie pracuję żłopiąc zimne piwko

Zostało mi trochę klassmana z ubiegłego roku. Zacząłem wysiewy i dokupiłem worek 80 litrów aura z hollasa. Rośliny w klassamnie piękne, podłoże pulchne, bardzo dobrze zatrzymuje wodę. W Hollasie rośliny marniały, gubiły liście, podłoże po delikatnym podlaniu większość wody uciekała dziurkami. Po przesadzeniu do klassmana rośliny w tydzień odżyły.
Także warto kupić profesjonalne podłoże a nie męczyć się.

To jeszcze powiedźcie gdzie kupić takie profesjonalne podłoże. W zwykłym ogrodniczym, czy w sklepie dla rolników? Bo u mnie to wygląda dokładnie tak jak Zbyszek opisuje. Jakby tak policzyć, to pewnie ze 300-400 sztuk rozsady co roku sieję. Klassman wyszedł by mi znacznie taniej.

Dla mnie już nierealne bo max 80l na sezon zużywam więc 300 za dużo. Trzymanie się jednego producenta też z tym różnie bywa. Kiedyś chwalono tu jednego i kilka sezonów było ok no ale do czasu.

Czy sadzicie już papryki do foliaka? Moje juz chyba bardzo chcą być przesadzone w miejsce docelowe, ale nie wiem czy już można sadzić.

Betty, raczej się wstrzymaj. Zwłaszcza, że w Twoim rejonie chyba bywa jeszcze chłodno o tej porze. Pomidor prędzej to zniesie, papryka gorzej .

Betula, ja kupuję Kekkila - u nas popularne, 300L/50zł. Wysłałem Ci pw.