Forum Ogrodnicze Oaza

Ja od kilku sezonów uprawiam te papryczki z Lidla czy też Kauflanda.
Rosną w pojemnikach,krzaczki nie są zbyt duże, ale bardzo plenne, najczęściej wykorzystuję świeżo pobrane nasionka, ale siałam też takie dwuletnie, powtarzają cechy z pierwszego pokolenia.

Pozdrawiam Irena

Gruby Python od Ani Adasiowej wyłożyłam na waciki 30 stycznia,bo nie wiem czemu myślałam ,że jest ostrą papryką.Teraz już ma 3 parę liści i sobie rośnie.A resztę miałam siać między 15 a 20 lutego,ale zajęłam się bakłażanami i zapomniałam.Wybrałam Carliston,Ukrainkę,Złoty Deszcz,Ajvarski i Grek ze Straganika od Ani i od Komy spod lady .Do tego jeszcze Palermo sklepowa i oryg.mieszanka od Legutko.Wyłożyłam na waciki 26 lutego i trochę z obawą pojechałam do Szczecina.Grek i Złoty Deszcz wykiełkowały w większości i wczoraj pikowałam bardzo duże kiełki.Carliston i Ukrainka też miały duże kiełki ,Palermo wykiełkowała słabiej i w mniejszej ilości,natomiast mieszanka Legutko nasionka napęczniały i tylko 1 puściło kiełek,więc za karę wrzuciłam napęczniałe do zbiorczego pojemnika. Teraz .

Czy ktoś uprawiał paprykę Ontara? Interesuje mnie czy jest ona silnie rosnąca jak np Ramiro Czy niziutka ja np AdrianNN.

Ja uprawiałam paprykę Ontara To niski krzaczek.






Papryki słodkie, idealne do nadziewania pikantnym serkiem

Dzięki, to posadzę ja z maluchami. Widzę, ze będzie też dobra do marynowania. ma bardzo grube ścianki co mnie cieszy.

Nasiona Pythona trafiły do mnie od dwa lata temu. Wśród sąsiednich szczuplutkich Pythonów, rozmiarem owoców zdecydowanie wyróżniał się jeden krzaczek, stąd jego nazwa - Gruby Python. Nasiona Grubego Pythona z 2018 przekazałam . To jest pokolenie F2.

W ubieglym roku wysiałam go ponownie - 4 krzaczki. Poniżej zdjecie, jak widać papryki różnią się i kolorem, i kształtem. Nasiona oznaczyłam jako F3.
Jeden z krzaków był niziutenki, owoce w kształcie niewielkiej zniekształconej spirali, długo nie dojrzewaly, nie zbierałam nasion.
Gdy będziecie siać Grubego Pythona mogą pojawić się różnice, mamy sytuację jak z krzyżówkami pomidorów.



W tym roku moje Grube Pythony odpoczywają. Wzeszły za to Lessya i Vinni Pukh, z czego bardzo się cieszę. Z paprykowych maluchów bedzie jeszcze Urzej i trochę większa Aranyalma.

A u mnie problem z Gabi
Nie chcą się obudzić od ponad tygodnia. Nasiona własne i taka wtopa. Sieję jeszcze raz, zobaczymy czy coś z nich będzie.
Jakby ktoś miał odemnie to sorry.

Lucysiu, możesz posiać drugi raz ale nie wyrzucaj poprzednich. U mnie na wacikach nie kiełkowały, dopiero po przrrzuceniu do ziemi, a i to wzeszły z opóźnieniem.

Wczoraj wrzuciłam w perlit te z kiełkownika. Zobaczymy czy wzejdą. Dziś znów położę do kiełkowania nową partię bo jakby co to czas jeszcze jest.

Dzisiaj do kiełkowania powędrowały 4 odmiany papryk: Chouca F1, Palladio F1, Red Cherry Small i Topepo Rose.

Dziś kąpiel słoneczna:

Moja słodka czeka na rozpikowanie


Wyłożona do kiełkowania na waciki 11.02.Kilka jednak nie wzeszło

Słodkie wszystkie przepikowane.





Zastanawiam się nad papryczką Ontara, o której pisała Janinka. U mnie jako jedyna nie wzeszła w ogóle ( z oryginalnych nasion!).Tylko tak teraz myślę,czy ja posiałam te nasionka... Może zrobię jeszcze dosiewkę. Ale,czy to już nie za późno?

Po 4 dniach od wyłożenia na wacik nasiona Chouca F1 zaczynają kiełkować.

Aga śmiało możesz jeszcze wysiać papryczkę.Wcale nie byłoby za późno.Udanego tym razem kiełkowania..

Nasiona papryki milczące od 2 tygodni poszły dzisiaj do ziemi a na waciki położyłam nowe. Może w końcu coś wykiełkuje, z ostrymi nie miałam problemu a słodkie strajkują?

Moje papryki słodkie już popikowane.

Też popikowałem troszkę.