Forum Ogrodnicze Oaza

Kinzishi wyszło z ziemi


NN sweet banana



Jeszcze tylko czekam na kapiopodobbą z własnych nasion i to będą wszystkie słodkie papryki w tym roku.

Dziś pierwsze pikowanie do 200 ml.
Biquinho Yellow nie wzeszło. Jednak trzeba siać rok po roku. Dwuletnie nasionka nie weszły.

W tym roku po raz pierwszy będę testował paprykę Batista F1. Część sadzonek trafi do tunelu a część będzie rosła w otwartym gruncie. Nasiona zostały wyłożone na wacik 9 III. Największe sadzonki rosną już w doniczkach P9 ale ciągle jeszcze kiełkują kolejne nasionka. Wysiane 14 III nasionka odmiany Chouca F1 dzisiaj już wszystkie w doniczkach.

Pierwszy raz robie rozsadę i mam do was dwa pytania:
1) czy i kiedy oraz czym nawozić rozsadę papryki?
2) w internecie widziałem że tnie się rozsadę papryki aby się rozgałęziała,
Czy ktoś w praktyce tak robi?

Witam.
Posiałem nasiona papryki gruntowej słodkiej GRANOVA i tą zachwalaną CALIFORNIA WONDER inkrustowane firmy ROLTICO
ale opis tej drugiej na opakowaniu różni się od opisów w necie.
Mam pytanie, czy ktoś z was je uprawiał i jakie miał efekty?

Paweł, nie słyszałam o cięciu papryki, co najwyżej, niektórzy urywają pierwszy pączek, żeby się nie wysilała i lepiej rozwidlała.
Nawożę kristallonem pomarańczowym już po wysadzeniu na miejsce stałe, ale ja uprawiam w pojemnikach, w gruncie zależy, od tego, co wcześniej dałeś?

Papryki California Wonder nie uprawiałam, ale czytałam o niej bardzo pochlebne opinie na forum.


Pozdrawiam Irena

Paweł,nawożę papryki tak samo jak pomidory pożywką wg wskazówek Pomodoro. Bardzo ładnie rosną - ukłony dla Pomodoro - genialnie opracowany skład!
W ubiegłym roku zrobiłam eksperyment z paprykami ostrymi: jedną sztukę przycięłam wg opisów w necie,a drugą nie. Finalnie nie było różnicy w wyglądzie.Te drugie też się rozgałęziły.W tym roku nie tnę.
Ali,California Wonder miałam w zeszłym roku z oryginalnych nasion z Niemiec firmy Carl Pabst.Owoce faktycznie wielkie,ale plennością nie powalała ( może to moje błędy w uprawie). I u mnie późno dojrzewała.W tym roku nie powtarzam,natomiast mam wiele odmian NN ze straganiku,także te ubiegłoroczne.

Moje papryczki sobie rosną spokojnie.Ostre wysiewałam pod koniec lutego,a słodkie 3 tygodnie temu.Mam ich wiele.




Z jednej strony dobrze,że jeszcze marzec,zdąrzą urosnąć.Słoneczka coraz więcej to maleństwa pójdą na żywioł.Będzie się działo.

brodus wrote: Paweł,
Młode siewki i rozsada są wrażliwe na stężenie soli w podłożu.
W początkowym okresie należy ostrożnie dawkować nawozy i zacząć nawozić/podlewać od połowy zalecanej dawki.
Ja najczęściej korzystam z gotowych preparatów np. Florovit NPK 4-5-8, lub NPK 4-6-8.
Obserwuj rośliny,jeśli wykazują objawy niedoborów składników pokarmowych, wtedy należy odpowiednio reagować.
Powodzenia !

Przepikowałem papryki do większych doniczek (mam nadzieję że wystarczą do czasu wysadzenia w grunt)

Przed pikowaniem:



Po pikowaniu:




Ograniczyłem sadzonki do 2 sztuk z odmiany. Wyszło 60 sadzonek

Podziękowania dla darczyńców i świstaka. To wszystko z nasionek ze straganika.

Moje papryki słodkie do gruntu. Wczoraj przesadzałam do większych doniczek, mają się dobrze
W sumie będzie 10-15 krzaczków.

Moje papryki przy Waszych to maleństwa Dzisiaj pikowałam




Mam kłopoty ze wschodami nasion niektórych papryk które w zeszłym roku kupiłam w Berlinie. Ale walczę i nie poddam się tak łatwo

Wracam do nawożenia rozsady papryki.Też teraz korzystam z gotowców w płynie o NPK 5 6 8(lub o zbliżonym).Daję dawkę 2,5 ml na 1l.Po przeflancowaniu 1 podlanie robię zwykłą wodą,a już każde następne z nawozem,aż do wysadzenia na miejsca stałe.Jako podłoże używam torfu odkwaszonego zmieszanego z kompostem pół na pół.Rozsada rośnie jak na przysłowiowych drożdżach.Takie samo nawożenie stosuję również do rozsad pomidorów i ogórków do czasu wysadzenia w gruncie.Nigdy nie miałem żadnych problemów.

Dzięki Waszym zdjęciom i zapałowi do pracy zabrałam się ( w końcu ! ) do pikowania wszystkich słodkich papryczek, wysianych ... dość dawno. Kiedy niektóre siewki zaczęły dosłownie dusić się w malutkich kubeczkach, wykorzystałam wolny czas podarowany przez Dyrekcję ZOO, wyszorowałam większe pojemniczki 200 ml, przygotowałam jedyne dostępne mi podłoże ( mieszanka ziemi, torfu i perlitu ) i przystąpiłam do selekcji.
Nie byłam pewna kondycji niektórych nasion, więc asekuracyjnie wyłożyłam na zwitki ręcznika papierowego ( płatki kosmetyczne nie zdały w tym roku egzaminu, a właściwie ja zawiniłam, ponieważ nie dopilnowałam odpowiedniego momentu przełożenia skiełkowanych nasion do kubków, w efekcie czego sporo korzonków wrosło w wacik ) większe ilości nasion. Podobne manewry wykonałam u papryczek ostrych.

Do tegorocznej uprawy wybrałam jedynie kilka odmian: sprawdzone w 2019r NN Adrian i Ukrainkę oraz nowości: Grek, Złoty Deszcz, Abrikosowaja Faworitka i Krasnodarskij Kruglyj. W planach był także Pierwieniec Romancowa, ale odmówił współpracy.
Nasionka wyłożyłam do kiełkownika 22 lutego. Od dzisiaj będą fertygowane nawozem z Biedronki i/lub Czerwonym Kristalonem, a kiedy nadejdzie koniec maja, powędrują do gruntu.

Z paprykami się pospieszyłam za bardzo. Siane pod koniec stycznia.

Moje słodkie papryki głównie to pomarańczowa od Iki i Jolanta.Jest kilka Qatro i jakieś inne.Wysiałem 17.02.wzeszły dość szybko 22.02.-25.02.Przeflancowałem 2.03.od razu do kubków plastikowych 0,5l.

Spore już macie te papryki. A tu jeszcze ogrom czasu do wysadzenia. U mnie jeszcze malutkie ale zdążą urosnąć.




A jeszcze mikrusy są.

Ja zaopatrzyłem się w kufle 1 l.i w razie potrzeby zmienię im lokum.I nie będzie mi przeszkadzało to,że będą rosły wszerz a nie w górę..