Forum Ogrodnicze Oaza

Dwarfy długo rosną. Ja swoje wysiałam w lutym, żeby mieć uprawę parapetową i pierwsze owoce w maju. A one dopiero pierwsze grono kwiatowe tworzą. W przyszłym roku wysieję w styczniu. Nie wybiegają rosnąc na parapecie.

Tak, moje były siane 28 marca, czyli prawie w kwietniu. Brda (jeśli się nie pochorują) nieco późniejsze, ale przecież wyścigów nie uprawiamy.

U mnie identycznie
Były wysiewane na początku marca - obecnie zawiązują pierwsze grono kwiatowe.
Szczególnie Dwarf Crimson Sockeye ładnie się prezentuje

Pewnie że nie uprawiamy wyścigów . Ja wysiałam wcześniej, bo mnie palce swędziały do robienia jakiejś rozsady. Nawet nie wiedziałam, ze dwarfy rosną tak długo. Pierwszy raz je uprawiam.

Betula wrote:
Nie wiem, czy ma sens wysiewać aż tak wcześnie. W styczniu jest zbyt mało światła, a wysiewane później szybko gonią te siane wcześniej. Na rozwój rozsady wpływ ma wiele czynników (ilość godzin dostępu do światła, temperatura, odżywianie). Końcem lutego wysiałam kilka, ale całą resztę dopiero w kwietniu.
Ten dwarf był wysiany 21 lutego



Te siałam 3 kwietnia. Widoczne są małe zawiązki gron. Teraz już powinny ekspresem nadgonić późniejsze sianie.

Ja spowolniłam ich wzrost wczesnym wystawianiem na balkon, gdzie praktycznie spędzały cały dzień, a i zdarzyło się, że noc także (o ile nie zapowiadano przymrozków).

Pewnie masz rację. Ale ja w przyszłym roku i tak zrobię eksperyment z różnymi terminami wysiewu dwarfów. Głównie dla zabawy, bo mnie zwykle już od początku stycznia cięgnie do robienia jakiejś rozsady

4 odmiany dwarfa wysiałam około 10 marca, dla wczesności Purple Heart ma już dwa rozwinięte pąki pierwszego grona, tak samo Pikk Passion. Pozostałym dwom jeszcze nie pękły pączki, ale są takie aby dotknąć i na takim samym etapie jest 4 odmiany wysiane 25 marca. Zaś dwie odmiany z tej daty mają pączki dopiero w zalążku. Wychodzi na to, że wszystko zależy od odmiany. Uprawiam pod chmurką. Wysadzone na zagon (te 4 szt.)16 maja, 6 pozostałych 19 maja.

Czy ktoś może ma doświadczenie w perlitowej lub hydroponicznej hodowli dwarfów ? Moje wysiane w połowie stycznia dosyć ładnie wyrosły, ale nie chcą póki co zbytnio wiązać owoców. Zastanawiam się czy przypadkiem dwarfy nie potrzebują mniej azotu niż typowe odmiany.

Na zdjęciu Beryl Beauty w towarzystwie Mini Kumato, z którego zebrałem już 3 rzędy owoców.

Ten Beryl Beauty budzi moje wątpliwości ?
Mógłbyś zrobić jego zdjęcia z innej perspektywy ?

Dziś niestety nie dam rady zrobić zdjęcia tego beryla, ale mogę wrzucić innego, który został wysiany z tej samej partii. Roślina dużo słabsza (rosła w większym cieniu) i po nie dawnej przeprowadzce z perlitu do ziemi.

Nie wykluczam jednak, że to już druga pomyłka jednego z e-sklepów.

Czemu te pomidory są osłonięte folią? Czyżby uprawiane cały czas w growboxie? Jeśli tak to nie jest problem z nawożeniem w perlicie, a raczej z zapyleniem kwiatów.

Wg mnie to nie jest dwarf Beryl Beauty

Owszem ta folia to growbox do wysiewu, ale w związku z korona pełni rolę stałego miejsca dla kilku roślin. Co do zapylenia, to problem w tym, że ten hmm niby beryl w growboxie póki co nie wytworzył kwiatów ani razu. No nic zobaczymy co to za niespodzianka (niestety to już trzecie pudło).

Beryl Beauty Dwart tak wygląda.


Pozdrawiam Irena

Wczoraj wysadziłam do gruntu moje dwarfy. Pierwszą noc spędziły w tunelu z agrowłókniny. Pierwszy zakwitł i ma małe pomidorki Arctic Rose. Niestety ma duzo staśmionych kwiatów.



pozdrawiam
Mirka

Muszę pokazać mojego sztandarowego dwarfa. Arctic Rose.






W szklarni...






i w donicy na zewnątrz.
Podczas gdy inne pomidory marudzą i pokazują jak bardzo nie podoba im się piekące słońce i zimne nocki, to Arctic Rose trzyma się zdrowo i w najlepsze zawiązuje owoce.Chyba to słowo "arctic" ma tu coś na rzeczy...Jeśli jeszcze okaże się, że smakuje tak, jak wygląda, to w przyszłym roku posadzę w szklarni 8 - 10 krzaków. I pewnie jeszcze coś w donicach...

aga, jeżeli dobrze pamiętam, tę odmianę wyselekcjonowały dziewczyny z Alaski, jest wczesny, na krótki sezon wegetacyjny. I bardzo smaczny, obficie, bezproblemowo owocuje.