Forum Ogrodnicze Oaza

Nie bardzo wiem, co masz na myśli pisząc "okopać", ale przy wsadzaniu poszczególnych siewek w pojedyncze kubeczki trzeba umieścić je głębiej w podłożu, pomimo, że w przypadku papryk nie jest to zalecane. Jednak Twoje siewki są już bardzo wybiegnięte, więc ten zabieg wydaje się konieczny.

Ależ niespodzianka !

Podczas dzisiejszego podlewania z niedowierzaniem zobaczyłem, że po tygodniu od wysiewu wschodzi rozsada marchewki Pierwszy Zbiór

To na pewno fotomontaż Tempo wschodów olimpijskie....

Tymczasem u mnie wzeszły kalarepki ( biała i fioletowa ) :

Kalarepy Vienna Bianco i Blankyt

Selery też ładnie przyrastają:

Maxim

Makar

Karłowe pomidorki

Śmieszny o liściach ziemniaczanych dwarf

Portos i Śliwkowy - w przyszłym tygodniu pójdą do większych kubków 400 ml

Ostre papryki Cayenne Red

I najmłodsze: papryki NN Adrian kolejne pokolenie, Lesya i Super Red Pimiento

SUPER !

Kwas azotowy ....
pomodoro wrote: pomodoro wrote:

Chciałam pokazać moją zimową przygodę z pomidorami. Wybrałam niskie odmiany: od bardzo niskich po większe i wysiałam je w listopadzie. Rosły sobie powolutku w akwarium ze świetlówką dla roślin wodnych. Od początku lutego mieszkają na parapetach, bez dodatkowego doświetlania. Wszystkie rosły w perlicie, nawożone według zaleceń Pomodoro.

Venus świetnie sobie poradziła, jest dobrym pomidorkiem na zimową uprawę w domu, teraz zabiera się za kwitnienie.


Mano to niski pomidorek do doniczek i skrzynek, pod koniec stycznia dorósł do pokrywy akwarium i wylądował na parapecie. Też już kwitnie, na zdjęciu to ten najwyższy krzaczek. Nie wybiegł, rośnie bez problemów.
Obok niego kilka Sibirjaków, najszybciej wyrosły z akwarium, na parapecie w styczniu wybujały. Ukorzeniłam sadzonki wierzchołkowe, dolna część pomidorków wypuściła pędy boczne i ładnie się wszystkie rozwijają. Na moje warunki, ta odmiana zbyt szybko rośnie. Też już kwitnie i zastanawiam się, czy moje pstrykanie krzaczka przyniosło efekty (zdjęcie dolne).

Dorotka, dodam do kompletu dwie starsze Venus - co prawda mają na razie tylko malutkie zawiązki pączków kwiatowych, zanim zakwitną minie trochę czasu... nie doświetlam i nie dogrzewam niczym, rosną na parapecie.

Aniu, to siostry moich, tych, które już kwitną. U mnie stoją na południowym oknie i ostatnio dostały dużo słońca, stąd ta drobna różnica.

Czy Azofoska użyta do zrobienia nawozu do fertygacji to jest ta normalna, czy jakaś inna.

Rysiu, jeśli masz na myśli przepis na nawóz z bloga Danusi, to pamiętam, że używałam zwykłej Azofoski.

Co Ty chcesz fertygować ?

Paprykę, oraz w póżniejszym terminie pomidory.

W jakim podłożu ?

Na razie w perlicie, następnie w pojemnikach w ziemi, natomiast te które mniejsze rosną w perlicie.

Zapamiętaj sobie , że w uprawach bezglebowych stosowane nawozy muszą być w pełni rozpuszczalne w wodzie i nie zawierać chlorków.

Ostatnio wyszukaliśmy z Anią nawóz w typie Magicznej Siły , dwukrotnie od niej tańszy i o lepszym składzie:

allegro.pl/oferta/nawoz-yara-kristalon-c...-12-12-36-7293952182

Kristalon czerwony już mam zamówiony, czekam tylko na dostawę.
Zamówiłem po pierwszej Twojej informacji o nim. Natomiast mam problem z kupnem kwasu azotowego na Allegro wyskakuje mi tylko 5 litrowy.
Trochę za duża pojemność.

Ja używam nawóz tańszy o połowę od Kristalonu. Jest to nawóz Haify - Polyfeed 9-10-38+3+ME 25kg . Kosztuje 5 zł za kg.
Jego skład to:

rychu44 wrote:
Jaką wodę stosujesz ?. Kwas azotowy potrzebny by Ci był do kranówki. Jeśli masz dostęp do deszczówki lub innej wody demineralizowanej, to wtedy kwas azotowy Ci niepotrzebny lecz saletra wapniowo-magnezowa.