Forum Ogrodnicze Oaza

Adasiowa wrote:
Jak go spotkam, dopytam się dokładniej jak i co

a tu na szybko znalezione, to oczywiście internet a w tym medium informacji mnóstwo często sprzecznych, więc proszę nie traktować tego jako pewnik

"Rynkowa nowość. Przycięta rozsada selera

Od niedawna na polskim rynku dostępna jest rozsada selera przycinana w trakcje jej produkcji w szklarni. Rozsadę taką oferuje Grupa Producentów Rozsad Krasoń. Obserwacje praktyczne pokazują, że zabieg taki daje wymierne korzyści. Pozwala na silne rozbudowanie systemu korzeniowego i ma wpływ na wigor części nadziemnej. Praktyka wskazuje, że rośliny przycinane na etapie produkcji rozsady szybciej adaptują się do warunków na miejscu stałym, co w konsekwencji korzystnie przekłada się na plon."
TU artykuł

"Nasiona selera sieje się w lutym do ciepłego inspektu lub do skrzynek. Po wysianiu nasion należy ziemię lekko przyklepać i przykryć nasiona cienką (0,5 cm) warstwą ziemi. Aby przyspieszyć wschody, można wysiać nasiona już kiełkujące (trzymane uprzednio przez około 2 tygodnie w wilgotnym piasku)(...) W inspekcie utrzymuje się temperaturę około 25°C do wzejścia roślin, potem obniża ją do 14-17°C."

Iwonko, może na kominku, lub grzejniku było po prostu za ciepło. Papryka lubi się wygrzać, ale bez przesady . Uważam, że dekoder będzie bardziej odpowiedni. Trzymam kciuki za powodzenie

zwykły_chłop wrote: Znalazłam takie coś
„Od niedawna na polskim rynku dostępna jest rozsada selera przycinana w trakcie jej produkcji w szklarni. Dzięki temu zabiegowi powstaje silniejszy system korzeniowy, a część nadziemna ma lepszy wigor. Cięcie wykonywane jest tak, aby nie uszkodzić najmłodszych liści. Przycinanie rozsady wykonuje się około 14 dni przed jej sadzeniem na miejsce stałe. Po cięciu zranione części roślin należy zabezpieczyć od chorób grzybowych.”

JaNina wrote:
ooo, nie zauważyłem Twojego postu i edytowałem swój wyżej

Fiwonka
Pierwszy raz w życiu będe sadził w tym roku paprykę. 28 odmian wyłożyłem w wilgotne waciki i położyłem na dekoderze TV. Jak na razie ładne kiełki puściła tylko jedna odmiana (4/5 nasion).

Czyli pewnie znaczna różnica temperatur jest problemem i zbyt wysoka temperatura przy kominku. Janinko i Pawle dziękuję

Widać Adamie, chodzimy po tych samych stronach internetowych

Fiwonka ja wszystkie nasiona do kiełkowania stawiam na czopuchu do pieca centralnego ogrzewania. Ten czopuch jest gorący ale najpierw kładę dwa żelastwa, na to karton np. opakowanie po bombonierce ( pod spodem jest przerwa i karton jest w powietrzu ) następnie na karton idzie stara blaszka z piekarnika i dopiero stawiam plastikowy pojemnik z doniczkami do kiełkowania. Jak nie mam odpowiedniego kartonu to na żelazne ruszta kładę blachę, na niej gazety i pojemnik z doniczkami. W ubiegłym tygodniu tak postawiłam kilka odmian pomidorów bez wcześniejszego kiełkowania tj. postawiłam we wtorek 11 lutego a w sobotę już wszystkie wyszły z podłoża. Papryki ostre też mi wykiełkowały w ciągu chyba 5-6 dni a nasiona miałam z 2018r. Jeszcze jedno, pojemnik z doniczkami nakrywam folią ( reklamówką ) i jak jest dość szczelnie to jeden raz dziennie wietrzę a jak jest nakryte luźno to nie odkrywam chyba, że ciekawość mnie zmusza aby zajrzeć czy coś już wyrosło

Elu, Józiu dzięki, będę jutro grabić ziemię w szklarni, z wietrzenia na razie nici bo znowu wieje.
Na wacikach parę pomidorów, papryki ostre i bakłażany leżą od środy i cisza. Wyrywne tylko jedno nasionko bakłażana Bibo, już w perlicie.

Iwonko wypróbowałam kiełkowanie papryki w gąbce.
Szybko ruszyły. Filmik na ten temat jest na stronie 62

Dzisiaj przed południem wysiałam słodką paprykę do ziemi w palecie, po 1 nasionku w gnieżdzie. Podlałam letnią wodą, paletę ulokowałam w foliowym worku na 2,5 cm styropianie i położyłam na dekoderze. Teraz zmierzyłam temperaturę w worku. Jest 23*C.

Fiwonko! Skoro piszesz, że nasiona pobrane przez Ciebie z kupnej Ramiro wykiełkowały prawie w 100%, to problem może wcale nie leżeć po Twojej stronie, a raczej to może być kwestia jakości nasion sprzedawanych w naszych sklepach ogrodniczych. Papryka szybko traci zdolność kiełkowania, może nasiona które kupiłaś były stare. Ja 2 razy próbowałam kiełkować kupne nasiona. Za jednym razem kilka wzeszło, za drugim nic. Z nasionami z naszego straganiku nigdy nie miałam takich problemów.

Sezon już rozpoczęły. Może to już koniec zimy

Kilka papryk ostrych powoli rośnie.

Stan rozsad c.d.





Dzisiaj wykiełkowały niektóre odmiany bazylii ( dokładnie na 14 wysianych odmian - jest już .Będzie bazyliowo!Chociaż wciąż czekam na kilka rzadkich odmian. Bardzo chciałabym nie tylko ich spróbować,ale też zebrać nasionka.





Szpinak nowozelandzki wykiełkował po kilku dniach.A miałam resztkę naprawdę starych nasion.Brawo szpinak!





Cebulka siedmiolatka (z moich nasion) już przesadzona...Siedmiolatka japońska wysiana w tym samym terminie nadal ani drgnie.A znalazłam jeszcze nasiona siedmiolatki purpurowej - chyba je wysieję.Może chociaż ona zechce wykiełkować.






Testowe pomidorki ze stycznia ładnie rosną,ale nadal to mikruski...






Papryczki ostre w większości przypadków na takim etapie.Tu akurat Black Cuban - w zeszłym roku mi się nie udała,więc powtarzam.






A to sadzonka jednej z begonii ukorzenianej w perlicie - zabiera się do kwitnienia.
Na parapetach zaczyna się robić gęsto...

Za mną pierwsze w życiu wysiewy do inspektu.
Wysiana na próbę cebula, sałata, rzodkiewka.
Do wielodoniczek (na rozsade) wysiany bób, groszek, cebula i mix sałat.

A jak jutro pogoda dopisze to w gruncie wysieje bób i groszek



Ziemia pięknie obsycha więc trzeba zabrać sie za sianie.

Ps: przepikowałem wczoraj do pojedyńczych doniczek pierwsze 5 pomidorków i moje kochane koty zjady liście z 2szt

Corrado wrote: Folię na tunel założyłeś teraz?

Tak. Dziś założyłem , a w środku mała niespodzianka . Jutro pokaże.