Forum Ogrodnicze Oaza

Sprawdziłam Formularz ( ) - Wasze zamówienia SIĘ zaznaczyły.

Tereniu - poradziłaś sobie po mistrzowsku
edit: z wrażenia zapomniałam Wam podziękować za udział !

To ja bardzo dziekuje Aniu Tobie i Mieciowi ,za nasionka.

Pozdrawiam Teresa

Listopad, a tu takie wartkie rozmowy o wysiewach. Kiedyś oglądałam program o wysiewach i zbiorach w Nowej Zelandii - w przydomowych ogródkach aż trzy razy w roku. Coś czuję, że też ten temat ogarniemy niedługo. Ja również wysłałam już zamówienie, - głównie na moje ulubione - zielone liście. Miał być tylko malabar i rodzynek brazylijski, ale jak zobaczyłam te sałaty i cykorie, nie mogłam się oprzeć. Niemniej przypilnowałam się, aby to co zamówione znalazło swoje miejsce i właściwy czas w moim warzywniku.

Kiedyś przeczytałam takie zdanie: "Wiosna w ogrodzie, zaczyna się jesienią". Nic dodać, nic ująć

Straganiki to także terapia. Nie wiem jak Wy, ale ja nie znoszę listopada. A dziś..... za oknem szaro, buro i leje, a ja pół dnia pakowałam nasionka papryk (nie skończyłam- skończyły się torebeczki) i zaglądam na Forum. A tu takie piękności, aż czuję wiosnę. W sumie już niedługo nadejdzie .

Tak świetna terapia choć mąż patrzy jak na wariata Czytam, oglądam, śmieję się z Wami i odpoczywam.
Dylematy gdzie to upchnąć to zdecydowanie najmilsze z problemów. Ja to kocham.

Formularz przypomina skrzynię ze skarbami

Haneczko ( Armasza ), czy jeżeli poprosiłabym o dosłownie kilka nasionek TEJ PAPRYKI dla naszej Skrzyni Skarbów, to byłoby to sporym nietaktem lub nadużyciem z mojej strony?
Jeśli tak to odczytasz, to zrozumiem, rzecz jasna...
A wszystkim Ludkom życzę kolejnych miłych chwil spędzanych na Straganiku i Formularzu

Aniu jeżeli do Skrzyni Skarbów przydadzą się nasionka papryki słodkiej Złoty Deszcz i Grek/u mnie Nr1 w przyszłym sezonie/,w każdej chwili mogę wysłać nasionka.Zdjęcia w/w papryk są w wątku paprykowym.

Marysiu, prosić nie śmiałam ... o ten kolejny Skarb

W środę wyślę.

Aniu może na Straganiku przydadzą się nasionka papryk słodkich: Wielka czerwona od Krecika Starego, NN żółta IKA, NN Adrian, Kapia, Pimento Cristal oraz Czereśniowa, dwie ostatnie to wg.mnie takie pół ostre. Jeśli coś z tych nasionek się przyda to bardzo się ucieszę.
Pozdrawiam cieplutko.

Anulko
w tym tygodniu będę pakować nasiona na straganik i mam pytanie, czy dołączyć również nasiona papryk?
Wykaz warzyw na formularzu jest tak imponujący, że nie można przejść obok niego obojętnie.
Czy mogę też zamówić nasiona z pakiecików Twojego i Miecia - tylko niektóre?

Aduś, z przyjemnością będę czekać na nasiona od Ciebie i bardzo się cieszę na Twój udział w Straganiku. Oczywiście istnieje możliwość cząstkowego zamawiania warzyw z Pakiecików

Rysiu - odpowiedź ( wybacz, że zbiorowo ) zamieszczam poniżej, ponieważ sporo osób jest zainteresowanych paprykową wymianą :

Kochani, jeśli chodzi o nasiona PAPRYK: naprawdę nie wiem, jak powinnam się zachować, aby nikogo nie urazić, bo wg mnie sytuacja jest trochę niezręczna. Do dnia dzisiejszego nie skontaktował się ze mną nikt odpowiedzialny za prowadzenie Straganiku Paprykowego, pomimo moich próśb - tłumaczę to brakiem czasu, etc.

Jeśli zatem macie ochotę zasilić Straganik Warzywny Waszymi paprykowymi skarbami i podzielić się nimi z innymi Ludkami - to serdecznie zapraszam - mam nadzieję, że wspólnymi siłami damy radę ...

Adasiowa wrote: Z przyjemnością. To może dosłać też trochę nasion papryk bułgarskich i innych?
PS. Doczytałam ze zrozumieniem . Dokupię jutro dilerki i wyślę "czym chata bogata" .

Do Kasi Kasionka wysłałam już w tym roku nasionka papryk.
Kasia zalatana i jakoś ogarnąć się nie może. Pewnie jak ogarną zbiory, suszenie, itp to da znać.

Anulka dziewczyny mają rację. Straganik warzywny to jak skrzynia ze skarbami. Mieszasz, przekładasz, wybierasz i cieszysz się jak dziecko.
Szczególnie w listopadzie z połamaną nogą. Trochę radości i od razu dzień ładniejszy

Apropo, Anulko dorzucisz mi z pakieciku?




Przestanę tu wpadać bo liczba pokus rośnie.

Lucysiu, czy dobrze zatem rozumiem, że Kasia będzie prowadziła Paprykowy Straganik ? Pytam dlatego, że nie chcę wchodzić w Jej kompetencje. Widziałam, że logowała się parę razy na Forum, więc może następnym razem się do nas odezwie
A tymczasem wracamy do rzeczywistości:)
Oczywista oczywistość, że dorzucę Moyę - dla szybszego powrotu do zdrowia

Haniu - już teraz bardzo serdecznie dziękuję

Aniu nie zaprzeczała jak pytałam czy na ten sam adres wysłać nasionka. Potwierdziła, że adres ten sam. Mówiła że ma dużo na głowie a czas wiadomo nie z gumy.

Anulko a ze zdjęcia powyżej to jeszcze się złapię?

Lucysiu, jasna sprawa - spakuję dla Ciebie dilerki ze zdjęcia, bądź spokojna