TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 00:26 #713735

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9253
Nie jesteś stara,tylko zarobiona :rotfl1: Jak będziesz stara,to będziesz szła spać o zachodzie słońca ,wstaniesz o 5.00 zdziwiona,że już słońce świeci i ptaki ćwierkają.Nic Cię już nie będzie gonić,więc albo obrócisz się na drugi bok i pośpisz,albo spokojnie zaczniesz dzień.Może dzieci zawołają na śniadanie..Będzie jakiś wybór,teraz trochę :lev: :lev: aż pisklęta wyrosną i wyfruną poznawać świat.
W sumie już kiedyś to mnie zastanowiło,że ludzie starsi są bardzo niecierpliwi :think:
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 05:29 #713743

  • Szczypiorek
  • Szczypiorek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1988
  • Otrzymane dziękuję: 14171
IMG_20200609_180804_1.jpg

Dzień dobry!

Dzisiaj środa, ostatni dzień pracy w tym tygodniu.
U nas w województwie coraz więcej zachorowań i panika udziela się szefowej, atmosfera w pracy ciężka, więc bardzo się cieszę, że odpocznę od zakładu.

Bo od pracy nie odpocznę, bo razem z dziećmi idę zarobkowo zbierać truskawki, żeby pomóc dzieciom zarobić.

Dzisiaj 14 stopni, ale znowu pochmurno.

Miłego dnia
Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2020 05:31 przez Szczypiorek.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 06:30 #713745

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1258
  • Otrzymane dziękuję: 8163
Od godziny 4 grzmiało, a od 5 pada, a przez dobre kilkanaście minut lało.

Wszystko rośnie, ale przydałoby się trochę słońca, wody w gruncie na jakiś czas wystarczy.

Miłego dnia :bye:
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, rozalia, Betula, Mamma, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, zwykły chłop, Bobka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 06:38 #713747

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1457
  • Otrzymane dziękuję: 7814
Oj lało, lało, teraz t y l k o pada :dance: . Jak to ktoś kiedyś powiedział 'uważaj o co prosisz bo może się spełnić'.
Nie pamiętam kto, ale któraś z Pań zrobiła sobie w czasie kwarantanny grządki w skrzyniach ustawione na pochyłym gruncie kaskadowo jedna obok drugiej, jestem ciekaw czy przy tych opadach grządki nie są zalewane
pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2020 08:31 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, CHI, Mamma, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Mirek19, Bobka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 06:44 #713749

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
anakami się wydaje że są niecierpliwi dlatego,że stracili przez te wszystkie lata cierpliwość. Może też denerwują się że organizm ich ogranicza. Ja akurat należe do tej grupy która nie umie uleżeć po przebudzeniu. Wrecz mnie drażni jak inni spią do 9-10 i nic zrobić nie można. Dlatego też nauczyłam się szydełkować. Córcia robiła pobudke 5-6 na jedzonko i usypiala,syn sypiał do 9-10 coż było robić innego w ciszy.

Dziś właśnie obudziłam się po piątej i ptaszki mi ćwierkają he he. Kawka wypita i mam dylemat czy ogród czy szydełko. Pogoda nie specjalna pochmurno, ale znośna temperatura. W sumie to ja nie lubie takiej pogody jest mi duszno i głowa boli jak tak wszystko wisi w powietrzu. Jak pomyśle że za 2 godziny dzieci wstana to już mi się nic nie chce. Sprzątanie,e-edukacja,gotowanie i tak w kółko. A na dodatek mama to mama tamto.
Powtarzam się ale oby do wakacji. Co innego być wyuczonym i uczyć jednego przedmiotu choćby nawet z 20 dzieci ale w jednym wieku i powtarzać materiał w kółko. A co innego uczyć z tylu przedmiotów, czegoś co samemu się uczyło 20 lat temu, dwie klasy naraz z różnicą materiału o 4 klasy, a na dodatek w tym samym czasie najmłodsze chce ułożyć z mama puzzle. Idę się relaksować przy motyce hehe
Miłego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Betula, Mamma, Szafirek, Nimfa, Barborka, ewakatarzyna, Szczypiorek, Bobka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 06:52 #713750

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7851
  • Otrzymane dziękuję: 52019
Teraz jest 13*, ale niebo dalej zachmurzone. Mam nadzieję, że tak zostanie, bo zaczynamy przerabiać kompostowniki i jak będzie za ciepło, to komfort pracy będzie mniejszy.
Co do starości, to podobno zaczyna się wtedy, jak człowiek zaczyna żyć wspomnieniami, a nie marzeniami. My, ogrodnicy, chyba jesteśmy wiecznie młodzi, bo jeszcze nie rozkręcił się na dobre ten rok upraw, a my już planujemy i marzymy co zrobimy w przyszłym sezonie :rotfl1:
Mam też ten luksus, że jak mi się bardzo nie chce, to nie muszę. Wczoraj na przykład po obiedzie, ani ręką, ani nogą, więc

5B23544C-0543-4CAA-ACC6-B7E313C5610C.jpeg



A kto mi zabroni? :rotfl1:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2020 06:54 przez JaNina.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 07:22 #713752

  • galka68
  • galka68's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 238
  • Otrzymane dziękuję: 1565
sznurki Ani wrote:
Hehe. Ja 5-7 lat wstecz mogłam ciągnąć dobe do 1-2 w nocy nawet codziennie. A teraz cieżko. Wygląda na to że już stara jestem. :happy:
Jestem w takiej samej sytuacji. Musze sprawdzic od ktorego roku zycia zaczyna sie starosc)))
U nas upal i deszcz, wczoraj w pracy byl grad i ulewa, w domu syn nawet nie zamykal okien, troszke pokapalo. 15 km od mojej dzialki nie bylo deszczu, a w przeciwnej stronie oberwanie chmury i grad wielkosci z orzech wloski. Mam nadzieje, ze mnie ominelo, bo w tamtym roku przezylismy trzy gradobicia.
Milego dnia zycze!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Betula, Pestka, Mamma, Szafirek, JaNina, sznurki Ani, ewakatarzyna, Szczypiorek, Bobka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 08:00 #713756

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3647
  • Otrzymane dziękuję: 16734
Kochani, starość to stan umysłu a nie ciała ;)
Ja już dawno nie mam dzieci a pracy nie do przerobienia. Oczywiście na własne życzenie :whistle:
No i co...trudno, wszystkiego i tak nie zrobię a kopać z koniem się nie będę.
Z drugiej strony sama nie wiem jak nazwać to "szaleństwo warzywne” :crazy:

Wczoraj pogoda dopisała i doszło jeszcze kilka nowych zrealizowanych pomysłów.

Donice z wieeelkich bel siana.

IMG_20200609_191131041.jpg


IMG_20200609_191122995.jpg


I moja rabatka :happy:

IMG_20200609_194825519-2.jpg

A tak walczyłam.

IMG_20200610_080324_01.jpg

Dziś ciąg dalszy :bye:
Załączniki:
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2020 08:05 przez Mamma.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 08:14 #713757

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6910
  • Otrzymane dziękuję: 41942
Temperatura w nocy 14,5*C,bez opadów.Poranek pokazał się w pełnym słońcu i tak jest do tej chwili.Trochę powiewa wiaterek,nie za ciepły.Jest fajnie ciepło i wilgotno.Teraz termometr w słoneczku wskazuje 31,3*C a w cieniu 19*.Wszystkim spokojnego i życzeniowego weekendu. :coffe: :coffe: :bravo: :bravo: :bye: :bye:
004-155.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 08:33 #713762

  • renmanka
  • renmanka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 736
  • Otrzymane dziękuję: 4727
zwykły_chłop wrote:
oj lało, lało, teraz t y l k o pada :dance: . Jak to ktoś kiedyś powiedział 'uważaj o co prosisz bo może się spełnić'.
Nie pamiętam kto, ale któraś z Pań zrobiła sobie w czasie kwarantanny grządki w skrzyniach ustawione na pochyłym gruncie kaskadowo jedna obok drugiej, jestem ciekaw czy przy tych opadach grządki nie są zalewane
Póki do grządki w tej formie mają się bardzo dobrze, ale tak obficie padało może ze dwa razy.

Aniu od sznurków, mam tylko dwoje dzieci, ale czasami czuję to samo co Ty. Mam już dość tej pseudo zdalnej edukacji, męczą mnie codzienne obiady, w ogóle nerwowa jestem.
Na jutro wrzucili nam niespodziewanie Komunię, nie jestem zachwycona, że jednak to teraz, tym bardziej, że na Śląsku mamy tak dużo zachorowań, nawet w parafiach. Więc doszło mi dodatkowe sprzątanie i plany kulinarne. Jak mi deszcz zaleje okna to :hammer: albo :cry2:

W ogrodzie wszystko zarosło. Mieliśmy kosić trawę na siano dla kóz, nie byłoby tego wiele jak na ich potrzeby, ale lubią swojskie. Ale przy tej pogodzie trzeba się wstrzymać. Dobrze, że mam jeszcze sporo zapasu, bo na pastwisko też trudno je wypuścić.
Pozdrawiam Celina
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2020 09:15 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Betula, Pestka, Szafirek, Nimfa, JaNina, Barborka, ewakatarzyna, zwykły chłop, Mirek19, Bobka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 08:37 #713765

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6131
  • Otrzymane dziękuję: 22358
Witajcie :flower1: a kto tu mówi o starości :search: sama mlodzieźowka biega po dzialeczkach :dance:
A ja jestem w domku ,na balkonie +19 stopni jeśli moja termometrowa maja nie oszukuje ;)
Z wyjazdu chyba nici :garden: :coffe: a może ok 12 pokaże się słoneczko ?
Tak czy siak kawki trzeba się napić .
Pozdrawiam cieplutko wszystkich i życzę słoneczka .
20190604_163944-3.jpg
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 09:29 #713776

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1457
  • Otrzymane dziękuję: 7814
a tu osyrzeżenie dla wszystkich którzy myślą że pod drzewem w czasie deszczu i burzy są bezpieczni

pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Betula, Nimfa, sznurki Ani, ewakatarzyna, Mirek19, Bobka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 09:38 #713778

  • Mirek19
  • Mirek19's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2059
  • Otrzymane dziękuję: 11191
:bye: :coffe:
Dzień dobry Wszystkim,
Aktualnie już +17°C,zachmurzenie duże, brak opadów na dzisiaj
Maximum dzisiejsze to +20°C
Historyczne dane -
najwyższa temperatura, +33°C (2014r)
najniższa temperatura, +8°C (1994r)
W poprzednich 30 latach tego dnia deszcz padał 17 na 30 razy


20200610.jpg


Miłego środowania :garden:

:drink1:
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 09:40 #713779

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Wczoraj lało od wczesnego rana do godz.12. Mokro i wilgotno przez cały dzień ,bez słonka ,ale po deszczu było ciepło 21*
Dzisiaj też słonka nie widać,ale niebo jaśniejsze, nie pada,nie wieje.Jest ciepło 22*. Do ogrodu raczej nie pójdę bo jest bardzo mokro.

Na początek dnia popełniłam rwane bułeczki maślane
IMG_20200609_150641.jpg


Zaraz kawusia i wybieram się nazbierać kwiatów czarnego bzu na syrop i naleweczkę.

Moim bratkom taka wilgotna pogoda bardzo odpowiada,a miałam już je wyrzucić

IMG_20200610_093512.jpg


spokojnego i pogodnego dnia wszystkim :bye:
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 09:45 #713783

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1740
  • Otrzymane dziękuję: 12773
Dawno, dawno temu wybrałam się z tatą na grzyby. Złapała nas burza. Kilkanaście metrów od nas tak właśnie piorun sponiewierał drzewo. Do dzisiaj choć minęło wiele lat, błyskawice przyprawiają mnie o szybsze bicie serca.

Dziś pochmurno i sennie. Po południu podobno ma się przejaśnić. Wiatr znośny.
Teraz termometr pokazuje 16 stopni.

Wczoraj udało mi się popryskać róże przeciw mączniakowi. Znowu jednak łażą po niej mszyce. Mogłam zastosować Substral do róż 2w1 ;)


Dobrego dzionka :coffe: :garden:
Pozdrawiam Ewa
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Marlenka, CHI, Miragoral, Betula, Pestka, Agusiak, Nimfa, JaNina, Szczypiorek, zwykły chłop, Mirek19, Bobka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 09:58 #713788

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13291
W nocy padało, a musiało popadać solidnie, bo na ulicy stoją kałuże, a to się zdarza tylko po ulewnych deszczach. Teraz znów pada, a ja jutro wyjeżdżam i chciałam jeszcze kilka rzeczy w ogrodzie dokończyć. Czy ta pogoda nie zna umiaru? A nie ze skrajności w skrajność. Z drugiej strony, co my mamy narzekać skoro jak podał Mirek w 94-ym mieli 8°C tego dnia.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 11:11 #713798

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Dziś już wziełam do ogrodu tel ze sobą, wec kilka fotek
W tunelu coś sobie rośnie
IMG_20200610_070009.jpg

Wreszcie się udało kilka nasionek lawendy wykiełkowało. Dwie sadzonki oberwane przy obcinaniu obeschniętych tamrego rocznych, wsadzone bez nadzieji że coś z nich będzie. Jeszcze sie w pełni nie ciesze że się udało,bo jeszcze mają słabiutkie korzonki.

IMG_20200610_070112.jpg

Są i poziomki z nasion
IMG_20200610_070226.jpg

Teraz ogródek
IMG_20200610_084429.jpg


IMG_20200610_085435.jpg

Przed zerwaniem kwiatów. Będą na jutro do sypania.
Pierwsza tego roczna gwiazda

IMG_20200610_085325-2.jpg


IMG_20200610_085439-2.jpg
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2020 12:09 przez sznurki Ani.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. IX 10 Cze 2020 15:52 #713832

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3563
  • Otrzymane dziękuję: 30071
Dalej upalnie.32 w cieniu.Zero wiatru,nastawie nie ma najmniejszej fali.


20200608_180414-2.jpg


Od siedmiu lat pierwsze dwa miesiące wakacji bez najstarszej wnusi/pandemia,mieszka w USA/.Ciężko mi będzie,ale wspomnienia na fotkach są.
Maria
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2020 16:59 przez koma.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.511 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum