TEMAT: Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 26 Cze 2024 18:58 #861170

  • TomekD
  • TomekD's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 410
  • Otrzymane dziękuję: 1498
kuhara wrote:
Oprysk wapniowy, obojętnie czym. Z tym, że temu owocowi już nie pomożesz. Oprysk z wapniem na SWZ jest skuteczny na etapie zawiązków.
Teraz jedyne co możesz zrobić, to nie zrywać "zarażonego" owocu, bo objawy się wtedy przeniosą na inny owoc oraz pryskać pozostałe grona na etapie wiązania.
papryczka wrote:
Jak się przeniosą ? to nie jest choroba zakazna , nawet sam napisałeś <<<< bo to nie choroba tylko objaw niedoboru<<<<. Jeśli oberwie ,to nie pomoże ,a jak nie oberwie, to tez nie pomoże, w niedoborze . Oprysk pomoże tak jak pisałeć. Bardzo często obrywam ,praktycznie zawsze bo po co krzew ma się wysilać i reszta jest zdrowa pod warunkiem uzupełnienia wapnia.

U mnie same serca podatne na SZW, z moich doświadczeń i czytelnictwa o SZW:
- to że nie należy obrywać chorujących pomidorów z SZW jest dość powszechne w sieci.
Mogło się to wziąć z teorii że przy niedoborze Ca roślina wycofuje go z owoców które chorują ratując inne.
Wydaje się że tak nie jest.
Przy wilgotnej pogodzie pomidor z SZW to otwarta brama i zaproszenie dla chorób grzybowych.
Obrywać.

- bezpośrednią przyczyną SZW jest niedostatek wapnia w owocach podczas intensywnego podziału komórek.
To jedyne z czym chyba wszyscy się zgadzają.
Co do pośrednich przyczyn jest wiele przypuszczeń i teorii.
Więc jak najbardziej pryskać i to koniecznie już od samego zawiązania owoców (najbardziej krytyczne) aż (tak na wszelki wypadek) do ich zapalenia się.
Wapń wolno krąży więc oprysk tylko samych zawiązków czy dalej owoców wystarczy i będzie najbardziej skuteczny.

- fakt że lepiej pryskać byle czym z wapniem niż niczym.
Może jednak warto wybrać coś bez azotu który regularnie opryskiwane owoce będą chłonąć i akumulować.
Używam mleczanu wapnia (stężeniu 0,7% czyli 7g/1 litr), akurat kiedyś kupiłem spore opakowanie.
Równie dobrze może być popularny tutaj propianian wapnia (6g/l).
Dodaje adiuwant Silppa (0,5ml/l), wapń wchłania się wolno wiec jak deszcz nie zmyje wystarczy 1x na tydzień.

Gotowiec 'wapń forte' z paru postów powyżej ma dość ciekawy skład.
Jest to raczej saletra wapniowa (więc z azotem) ale z dodatkiem boru i molibdenu.
Czyli dwa w jednym, ma zapobiegać SZW i pewnie wspomagać zawiązywanie (bor, molibden jak np. betokson).
Tyle że na etykiecie betoksonu zaleca się unikanie opryskiwania zawiązanych już owoców.
Nie wiem czy to zostało na niej ze 'starego' betoksonu z hormonami czy nie.
pozdrawiam,
Tomek
Ostatnio zmieniany: 26 Cze 2024 19:21 przez TomekD.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, leszek0921, Bobka


Zielone okna z estimeble.pl

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 26 Cze 2024 19:27 #861171

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29654
Sam bor nie ma w sobie hormonów, a ja co roku mam korkowatość, zwłaszcza po monsunowych opadach.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 26 Cze 2024 19:35 #861172

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29654
PaulaPola wrote:
Co tu się wydarzyło? Zmiany tylko na 1 krzaku w całej skrzyni. I to jakby z 1 strony, od strony palika. Niczym nie pryskane, na start tylko kurzak.

Porównaj sobie TU
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, PaulaPola

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 26 Cze 2024 20:35 #861177

  • papryczka
  • papryczka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 595
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Fittipaldi wrote:
papryczka wrote:
Jak się przeniosą ? to nie jest choroba zakazna , nawet sam napisałeś <<<< bo to nie choroba tylko objaw niedoboru<<<<. Jeśli oberwie ,to nie pomoże ,a jak nie oberwie, to tez nie pomoże, w niedoborze . Oprysk pomoże tak jak pisałeć. Bardzo często obrywam ,praktycznie zawsze bo po co krzew ma się wysilać i reszta jest zdrowa pod warunkiem uzupełnienia wapnia.
Przy niedoborze lepiej nie obrywać "chorego owocu. Dlatego że krzak poświęcając ten jeden owoc chroni inne. Więc jeśli go oberwiesz wcale nie pomożesz bo krzak będzie musiał poświecić kolejny.
Więc nie obrywaj i nie wspomagaj wapniem ,krzak sam się uleczy a właściwie dożywi bo to nie choroba a skłonność odmianowa głównie . Dodatkowo zachęcaj innych by tak jak ty robili .Jeśli są problemy z przesyłem z rośliny do owocu to według ciebie nie ma problemu przesłać z owocu do rośliny i dalej do kolejnego owocu gratuluję pozytywnego myślenia .I stąd w internecie powielane są opinie jak 10 osób napisze brednie a 1 prawdę .
Staszek
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 26 Cze 2024 22:04 #861184

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29654
Ja owoce z objawami SZW obrywam, bo zauważyłam, że opóźniają dojrzewanie innych.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 26 Cze 2024 22:26 #861186

  • Grzebuła
  • Grzebuła's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • nowy sezon - nowe możliwości
  • Posty: 1156
  • Otrzymane dziękuję: 4631
ja w ubiegłym roku miałem kilka odmian z SZW w donicowych pomidorach, bardzo mnie to irytowało jak traciłem całe grona. Czasami zostawiałem owoc, a jak zobaczyłem na nim pleśń to zrywałem go.
W tym roku już pryskam zapobiegawczo propionianem wapnia oraz rzetelnie pilnuje wilgotności podłoża. Cukinie mi znowu wykazały niedobór wapnia jak w ubiegłym roku :jeez: Posadziłem je specjalnie w gotowym podłożu w donicach w półcieniu, gdzie szybko nie wysycha ziemia i nie wiem skąd się wziął ten niedobór wapnia, może było za dużo azotu w ziemi, choć nie widziałem po liściach by miały typowe burchle, chociaż liście porosły wielgaśne. Z owocowaniem nie ma problemu.
Będę regularnie opryskiwał zatem PW cukinie jak i pomidory doniczkowe.
Pozdrawiam Grześ
Ostatnio zmieniany: 26 Cze 2024 22:28 przez Grzebuła.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, Bobka

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 26 Cze 2024 22:59 #861190

  • Fittipaldi
  • Fittipaldi's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 11
  • Otrzymane dziękuję: 16
papryczka wrote:
Więc nie obrywaj i nie wspomagaj wapniem ,krzak sam się uleczy a właściwie dożywi bo to nie choroba a skłonność odmianowa głównie . Dodatkowo zachęcaj innych by tak jak ty robili .Jeśli są problemy z przesyłem z rośliny do owocu to według ciebie nie ma problemu przesłać z owocu do rośliny i dalej do kolejnego owocu gratuluję pozytywnego myślenia .I stąd w internecie powielane są opinie jak 10 osób napisze brednie a 1 prawdę .
Jakieś problemy z czytaniem? Czy ja gdzieś napisałem żeby w przypadku niedoboru wapnia nie wykonywać oprysku? Zdecydowanie wskazane byłoby uzupełnić niedobory.
Ostatnio zmieniany: 26 Cze 2024 23:00 przez Fittipaldi.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 27 Cze 2024 06:35 #861196

  • del
  • del's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2018
  • Otrzymane dziękuję: 13642
Jedyny krzak w gruncie, podwija liście.

bundaberg_rumball_1_2026.06.26.jpg

bundaberg_rumball_2_2026.06.26.jpg
pozdrawiam,
Tomek
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, KaLo, Bobka

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 27 Cze 2024 09:10 #861208

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6965
  • Otrzymane dziękuję: 25478
Pewnie "wyznaje "zasadę ,że nie będzie szedł z tłumem :P :laugh1:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, leszek0921, del

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 27 Cze 2024 10:11 #861213

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 570
  • Otrzymane dziękuję: 1491
papryczka wrote:
Więc nie obrywaj i nie wspomagaj wapniem ,krzak sam się uleczy a właściwie dożywi bo to nie choroba a skłonność odmianowa głównie . Dodatkowo zachęcaj innych by tak jak ty robili .Jeśli są problemy z przesyłem z rośliny do owocu to według ciebie nie ma problemu przesłać z owocu do rośliny i dalej do kolejnego owocu gratuluję pozytywnego myślenia .I stąd w internecie powielane są opinie jak 10 osób napisze brednie a 1 prawdę .

Staszku, ma do ciebie dwa pytania.
Pierwsze: Jeżeli duża firma, zajmująca się produkcją środków ochrony roślin, publikuje w internetach program ochrony pomidora przed suchą zgnilizną i jest tam między innymi zalecenie aby uszkodzonych, niehandlowych owoców nie usuwać co najmniej do czasu aż się zapalają, to są to brednie czy nie?
Drugie: Co widzisz dziwnego w tym, że roślina nie mogąc pobrać jakiegoś składnika ze strefy korzeniowej uruchamia transport z dolnych liści lub owoców do górnych a jak jej te dolne usuniesz, to przerzuca się na następne w kolejce?

Myślę, że można zarówno usuwać uszkodzone owoce pod warunkiem, że robi się opryski wapniowe oraz likwiduje się przyczynę blokady pobierania (cecha odmianowa to nie jest przyczyna) jak i zostawiać je na krzaku. To ma znacznie w uprawach towarowych gdzie każdy procencik plonu z hektara się liczy. Dla mnie czy będę miał 150 czy 250 kilo przez sezon, to wszystko jedno.
Pozdrawiam, Krzysiek
Ostatnio zmieniany: 27 Cze 2024 10:37 przez kuhara.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Bobka

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 27 Cze 2024 16:53 #861226

  • papryczka
  • papryczka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 595
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Czy jakaś duża firma dba o twój interes , czy o swój ?
Czy jeśli opryskamy roślinę dokładnie jak zaleca Instytut rolnictwa w programie ochrony to łatwiej będzie pobrać jej z liści czy z owocu. Bajer również zaleca dokładny oprysk nie pisząc o obrywaniu. Na plantacjach nikt nie będzie chodził i obrywał uszkodzonych owoców w czasie wegetacji , selekcja dopiero po zbiorze. SZW rozwija się w czasie wiązania owoców i wtedy trzeba jej dostarczyć wapnia bo wtedy jest podatna . Jestem przeciwnikiem obrywania liści jak widzę goły krzak to się gotuję ,obrywam do pierwszego grona ewentualnie chore i wykorzystane zdrowe zostają.
Staszek
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala, Bobka

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 27 Cze 2024 21:33 #861241

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29654
Wiedza jest po to by z niej korzystać, a każdy to robi wg swojego rozumienia i uznania, ile ogrodników tyle metod/zdań. Najważniejsza jednak jest profilaktyka. Gdy są upalne suche dni wszystkie rośliny mają problem z transportem wapnia, zostało już tu powiedziane dlaczego, z tego powodu zwiększamy wtedy podlewanie, dostarczamy wapń dolistnie lub podlewamy nawozami specjalnie do tego dedykowanymi, które mają odpowiedni stosunek wapnia do azotu. Owoce z SZW jak kto woli zostawia lub obrywa, jego kawałek podłogi ;)
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, leszek0921, papryczka

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 29 Cze 2024 09:15 #861321

  • Grzebuła
  • Grzebuła's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • nowy sezon - nowe możliwości
  • Posty: 1156
  • Otrzymane dziękuję: 4631
Zastanawiam się, czy jest sens pryskać PW pomidory samych gron, jeśli może po dwóch dniach padać i czekają jutro upały powyżej 30 stopni w dzień - sugeruje się prognozami w mojej okolicy. Wapń wchłania 50% po 4-5 dniach. Tydzień temu opryskiwałem grona 38 ml/l PW i dzisiaj zauważyłem na odmianie Czekisty oraz Cuour Di Bue owoce z SZW. :jeez: Na Auriji, czy w typie Lima nie widać.
Zaraz po wysadzaniu pomidorów widziałem tez liście z niedoborem magnezu, opryskałem zatem siarczanem magnezu i oberwałem po paru dniach chore liście, dzisiaj zobaczyłem kolejne na niektórych dużych odmianach, czy mógłbym opryskać same liście siarczanem magnezu, a oddzielnie pryskać na grona PW w tym samym czasie?
Pozdrawiam Grześ
Ostatnio zmieniany: 29 Cze 2024 14:49 przez Grzebuła.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 29 Cze 2024 14:01 #861331

  • Kajtkowa
  • Kajtkowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 2951
Grzebuła wrote:
Zaraz po wysadzaniu pomidorów widziałem tez liście z niedoborem magnezu, opryskałem zatem siarczanem magnezu i oberwałem po paru dniach chore liście, dzisiaj zobaczyłem kolejne na niektórych dużych odmianach, czy mógłbym opryskać same liście siarczanem magnezu, a oddzielnie pryskać na grona PW w tym samym czasie?

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ii?start=2232#770773
Ela
Ostatnio zmieniany: 29 Cze 2024 14:01 przez Kajtkowa.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, Babcia Ala, Grzebuła

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 29 Cze 2024 14:47 #861332

  • Grzebuła
  • Grzebuła's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • nowy sezon - nowe możliwości
  • Posty: 1156
  • Otrzymane dziękuję: 4631
Wow, Elu, dzięki za podpowiedź, sprawnie szukasz w czeluściach forum.

Dzisiaj też trafiłem na artykuł, w którym pisano, że siarczan magnezu można podać też dokorzennie, opryskując wokół łodygi ziemię, trafiliście na takie metody nawożenia ?

www.hortidaily.com/article/9536745/magne...iciency-in-tomatoes/
Pozdrawiam Grześ
Ostatnio zmieniany: 29 Cze 2024 14:48 przez Grzebuła.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 29 Cze 2024 15:02 #861333

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Z tym opryskiem wapniem jest jeden zasadniczy problem. Pryskasz , a za parę dni wychodzi ci SZW. Odnosisz wrażenie, że oprysk nieskuteczny. Zapamiętaj więc, że składniki mineralne z oprysku wchłaniają się w roślinę tylko wtedy, gdy liście są wilgotne. Przy takiej pogodzie , jaką mamy, to albo po kilkunastu minutach liście są już suche, albo jeśli przyjdzie deszcz, choćby nieduży- to na liściach nic już nie ma.

A może spróbować dodawać do oprysków DMSO ?. Pomyślał ktoś o tym ?. A może z dodatkiem gliceryny?. Pod osłoną glicerynowy film na powierzchni liści może uchroniłby pomidory od innych chorób?.
Warto poeksperymentować :idea1:

Albo uprawiać pomidory odporne na SZW. :)
Ostatnio zmieniany: 29 Cze 2024 15:14 przez pomodoro.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, Krecik stary, Jan4

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 29 Cze 2024 15:05 #861334

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Grzebuła wrote:

Dzisiaj też trafiłem na artykuł, w którym pisano, że siarczan magnezu można podać też dokorzennie, opryskując wokół łodygi ziemię, trafiliście na takie metody nawożenia ?

Tylko najpierw trzeba wiedzieć, czy niedobór magnezu jest wynikiem braku jego w glebie, czy też blokady poprzez nadmiar potasu lub/i azotu amonowego.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, Krecik stary, Jan4, whitedame

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 29 Cze 2024 16:53 #861345

  • papryczka
  • papryczka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 595
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Już nieraz sugerowałeś próby z DMSO .Dodaję ale czy teoretycznie można do wszystkiego ? Spotkałem się z określeniem że to siarka albo ,że się przekształca w siarkę organiczną a czy się nie gryzie siarka z propionianem np.tu miałem wątpliwość i nie łączyłem ,choć pijąc siarki nie czułem.
Staszek


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.663 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum