Forum Ogrodnicze Oaza

Podpowiedzcie proszę co to może być , występuje tylko w środkowej części krzaku , mam to tylko na jedny krzaku w tunelu i nie bardzo mogę

spasować jakąś chorobę . Może to jakiś niedobór ( MAGNEZU ? ) ,a może czegoś innego. Doradzcie proszę... . Pomidory od połowy czerwca

fertygowane kristalonem czerwonym 1g/l. ,wg. zaleceń Miecia. Szkoda że nie zrobiłem zdjęcia całego krzaka ale i tak ten liść był

najgorszy.

Do Monisia. To wygląda jak zmasowany atak przędziorka. (Na liściach powinny być widoczne takie tyci tyci pajęczaki, jak malutkie kuleczki). U mnie na balkonie często się pojawia, w gruncie jeszcze mi się nie zdarzyło. Na przędziorka u mnie bardzo sprawdza się Mieciowe HT. Ale trzeba opryskiwać bardzo dokładnie i powtarzać opryski co kilka dni.

Bardzo, bardzo dziękuję za podpowiedź Panie Mieciu.Jutro przyjdzie mi Infinito. Rzeczywiście ci nasi koledzy w paseczki zdecydowanie bardziej uwielbiają kwiatki melonów, ogórków,dyni u mnie na pomidorach ich raczej nie spotykam,jedynie u moich rodziców w tunelu z pomidorami przylatują na pewno do kwiatków bazylii. Ale wieczorem będą już spać.Mam jeszcze jedno pytanie czy gdybym prysnęła też Infinito u moich rodziców w tunelu na ZZ, to czy np. dzień, dwa dni wcześniej mogę je opryskać PW 15ml+ siarczan magnezu? Tata twierdzi, że to jakaś choroba,ale mi się zdaje że to niedobór magnezu- krótko po wysadzeniu zaczęła pojawiać się taka chloroza najstarszych liści, noce wtedy były bardzo zimne, wody rodzice nie żałują i azotu w postaci obornika granulowanego kurzo bydlęcego. No może jakąś plamę alternariozy też się gdzieniegdzie znajdzie. Jeszce raz dziękuję serdecznie.

Tak, to niedobór magnezu. Podejrzewam, że nie z powodu braku go w glebie, a wskutek przenawożenia azotem amonowym i potasem. Wygląd krzaków wskazuje na przenawożenie.

Wcześniej już upominałem, że nie wolno mieszać PW z siarczanem magnezu.

Witam zauważyłem dziwne plamy na liściach pomidora, z samymi pomidorami nic sie nie dzieje i powoli co nie które się już ładnie czerwienią.
Co to może być ?? Istnieje jeszcze szansa na oprysk ?

Niedobór magnezu i brunatna plamistość liści w fazie początkowej.

poradyogrodnika.blogspot.com/2017/08/cho...atna-plamistosc.html

pomodoro dziękuję bardzo za szybką odpowiedz, mogę opryskać go jeszcze Topsinem gdy owoce są już w takiej fazie ?

Zerwij dojrzałe owoce i zapalone, i pryskaj .

UPS ,a ja mieszałam

Malniek998

Na przyszłość proponuję podlać wysadzaną rozsadę Topsinem w stężeniu 1 ml/l w ilości 1/2 l pod krzak.

(Coś mi wiadomość się ucieła). Zrozumiałam , że można mieszać PW poniżej 20 ml/l z siarczanem magnezu, więc pewnie nie doczytałam do końca. Czyli rozumiem,że można by je opryskać samym magnezem i już ich nie dokarmiać

Popatrz na tempo wchłaniania magnezu. Nie ma sensu mieszać PW z siarczanem magnezu skoro po 24 godzinach magnez ulega wchłonięciu. . W taki układzie można najpierw prysnąć siarczanem magnezu, a na następny dzień samym PW

Bardzo dziękuję za pomoc. Panie Mieciu za te cenne porady powinien pan chyba przyjmować przetwory pomidorowe i innych roślin. Za jeden sezon to by chyba miał Pan zapas na 100lat -i dobrze.

del wrote:
Alternarioza z pewnością. Ale wygląda to na chaos w ziemi. Niedobór potasu, sądząc po zaschniętych obrzeżach liści.

Pozdrawiam

Malinówka wrote:
Wystarcza mi sam fakt, że jestem komuś w stanie pomóc.

A może ktoś doradzi mi w temacie zaszchania kwiatów. Pierwsze grona były normalne, kwiatow jest masa, ale na wyższych gronach zaczyznają zaszchyć.

Masz na myśli zasychanie kwiatów Bożenko ?

Tak, dokładnie. Najpierw tworzy się ich cała masa , po czym zasychają już otwarte ( w większości) kwiaty. Chociaż narazie pomidorow mam dużo.