Forum Ogrodnicze Oaza

Niestety nie mogę już podłączyć zdjęcia pod wcześniejszy wpis

Długa słodka



Żółty blok



Serdecznie dziękuję za pomoc z papryką Ewo, nasiona przygotuję

Jak Wy dbacie o stabilność odmiany? Nie krzyżują się Wam z innymi na działce/polu/grządce?

Niestety czasem się krzyżują

Dziś zerwałem czerwoną paprykę Symfonia,która zaczyna dojrzewać.Rośnie w gruncie,jest smaczna.To są pierwsze owoce ,następne sa duże i wielkością bardziej wyrównane.Na krzakach od 5 do 8 owoców.

Mam dwa strąki Długiej Słodkiej, na razie jeszcze nie ma zamiaru dojrzewać, ale zobaczymy, są gorące dni i ciepłe noce.




Jest Marisza i zaczyna się wybarwiać.




To papryka Python.





Dojrzewa żółte serce, te papryczki słabo wschodziły, ale nasiona już będą, ciekawa jestem grubości ścianki.




A to mała żółta, o której już napisałam wcześniej, będzie kolejne kilka nasion.




Jest też Lesya.





Dojrzewają Jimmy Nardello.




I kolejne Lombardino, w całości do słoików.

Zebrałem trochę papryk wczoraj do leczo.

Kilka zdjęć na początek pyton.
kolejna słodka ale bez nazwy bo się zapomniało

Dzisiejszy zbiór papryki pomidorowej:czerwona 2 koszyk,a zółta pierwszy zbiór.Czerwona to Super Red Pimiento,a żółta to Botanicka Zuta.

Kreciku czy one mają grubszy miąższ?

Nie raczej bliżej średniego.

Zerwałam dzisiaj trochę papryk.To drugi,niewielki zbiór. Bardzo dużo jest jeszcze całkiem zielonych,które nie jestem pewna czy dojrzeją.
Odmiany-Grek,Złoty deszszcz,reszta nazwy "własne".Wszystkie o grubych ściankach.

U mnie to pierwszy większy zbiór papryk (miska po prawej). Przerobiłam je razem z pomidorami i marchewką na sosy do słoików na zimę.

Jan4 wrote: Nareszcie zaczynają się przebarwiać.

Gdyby to był początek lipca, to bym miała piękną paprykę.





Ale jest co jest.


Lombardino nie zawodzi, jest plenna i szybko rośnie, w zalewie w całości jest pyszna.


Lombardino





A to pozostałe.

Jak z ostrością Jimmy Nardello ? czy też w całości do słoja ?

Jimmy Nardello jest papryką słodką. Nie robiłam jej wcześniej w całości w zalewie. Może być problem z ziarenkami. Jak chcę aby słoik był o smaku trochę ostrzejszym to dodaje jedną, dwie maleńkie ostre.

Ja robię w takiej zalewie:




Bardzo krótko pasteryzuję. Lubię jak warzywa są chrupiące.

Już są.

Żółte serce, które słabo mi wschodziło, ma grubą ściankę i wielkość jak na zdjęciu. W smaku jest bardziej suche jak moja żółta okrągła pozyskana na bazarku, ta z drugiego zdjęcia.
Mam kolejny dojrzały, większy owoc okrągłej żółtej, w którym jest sporo nasion. Już wcześniej napisałam, że jest pyszna: chrupiąca, soczysta, winna, z cienką skórką.







A to Słodka Długa, z której się cieszę, bo będą nasionka - zaczyna się wybarwiać.