Forum Ogrodnicze Oaza

Anka-skakanka wrote: Może pochwal się odmianami pokaż co masz ciekawego. Moja znajoma niedługo jedzie i będę prosiła pewnie by coś mi przywiozła

Mniam mniam , malachitowa szkatułka , udało się , pierwszy pomidor zdegustowany , mógł jeszcze dojrzeć, ale bałem się żeby nie pękł e gruncie po zapowiadanych deszczach, ale i był siedzącym pomidorem .
Zważyłem analogową wagą, około 300g, elektroniczną wage muszę kupić.
Smak słodszy od przeciętnych czerwonych , ale pewnie można od niego więcej wyciągnąć jeśli bardziej dojrzeje . W donicy dojrzewa następny już, jego przetrzymam. Gdyby nie to forum i wiedza przekazana przez pomodoro pewnie miałbym już zarażone zz krzaki i nic bym nie spróbował, albo źle nawiózł ziemię . Serdecznie dziękuje, że mogę tu współuczestniczyć na forum i uczyć się od Was i od pomodoro uprawiać pomidory i nie tylko.





P.S zdjęcie pokazuje tą bardziej żóltą stronę pomidora , bo po drugiej jego stronie jest bardziej zielony, przez to że krzak leżał od cieżaru i nie docierało słońce . Lecę go podwiązać .

Pomidor Malachitowa szkatułka smaczniejszy jest w fazie lekkiego zażółcenia, jak tylko chwyta żółty kolor. Gdy jest już cały mocno żółty - to robi się taki kaszasty. Owszem może słodszy, ale się zaczyna rozwalać.

EwG ma rację, przejrzały jest ciapowaty, bez pazurka. Trzeba bacznie obserwować kiedy zerwać.
Wydaje się że ten co zerwałeś był idealny.

Jesli mój nie był słodki jak sobie wyobrażałem to może gdzieś popełniłem błąd albo taki miał być na słodkość. Mamie nawet wydawał się trochę kwaśny . Może z doniczki bedzie inny w smaku, trzeba testować . W rodzinie to ogółem nie widzieli takiego pomidora, z resta ja tylko z obrazka , Tata to nawet nie spóbował, nie lubi nowości .

Ja wybierałam po obrazkach za dużo czasu zabierało szukanie informacji o poszczególnych odmianach, a smak to i tak sprawa indywidualna, jednak mam nadzieję, że będzie smacznie, nie tylko drogo, niektóre odmiany polecane sa przez Was, nie mogłam się oprzeć takiej reklamie

Anka

Anka-skakanka wrote:

Czyli tego niepotrzebnie przetrzymuje również sadząc po waszych ekspertyzach .

Ja ma w tym roku pomidory z nasion z Targu Forumowego

Oto kilka z nich

Anahit
Gruba łodyga, silna roślina, pomidor około 1,5 wysokości, w folii sam się zakończył. Wiąże niewielkie owoce. Niestety nie na wszystkich gronach. Mam jeden w folii, a drugi w donicy na podwórku.





Boczkowoj Minusińskij Krasnyj.
Bardzo wysoki pomidor. U mnie rośnie w folii. Wiąże wielkie owoce, po 2-3 w gronie.




Cherven Gradinski
Wysoki pomidor, dość wiotki. Niespecjalnie u mnie wiąże. Pomidory spore




Chocolate Streeps
W mnie ma obecnie 1,8m Rośnie w donicy na podwórku. Owoce średniej wielkości w paski.
Dość plenny.




Early Wonder
Rośnie w folii. Miał być wczesny, a u mnie jeszcze nie czerwienieje. Długo nie chciał wiązać owoców. Zawiązał dopiero na 3 chyba piętrze. Sporo średniej wielkości owoców. Krzak ma ok. 1,5 m. Chyba już nie rośnie.




Elizabeth Queen
Wysoki silny krzak, grubo ponad 2,5 metra ma. Wiąże spore owoce. Plenność średnia




Pepe Jose
Wielki, silny krzak. Liście trochę mdlejące. Sporo owoców. Raczej dużych




I jeszcze jeden pomidor NN. Nie wiem, jak się nazywa. Widać zaplątał mi się znacznik. Ale musi być z forum, może ktoś zna nazwę?
Dość wysoki. Pięknie wiąże grona. Mniej więcej po 6 gron pełnych na roślinie.

K13 i jej tendencja do tworzenie gron typu multiflor na wysokich piętrach. Niżej grona klasyczne, długie. Może to wszystko to kwestia nieustabilizowania odmiany i jeszcze bardzo niskiego F2.

Mi złamała się pod własnym ciężarem na wysokości ok.1,8m. Rosła już pochylona przy suficie i trzasneło nie z powodu duzego grona, na górze dopiero kwiatki

EwG wrote:
Ewo, to musi być jakaś pomyłka w nasionach. Ten pomidorek nie pasuje do żadnej odmiany które zamawiałaś na targu. Widocznie gdzieś w tych zamawianych zaplątało się nasionko koktajlówki.

Moje pierwsze dwa w końcu coś posmakujemy
Black from Tula

Drugi to K37 nasionka od Pomodoro

Lulu wrote:
By nie wprowadzać ludzi w błąd,myślę że możemy tą odmianę zostawić jako niepotwierdzoną. Nie jestem w stanie u źródła gdzie zakupiłam dowiedzieć się więcej szczegółów .Przepraszam za zamieszanie
Zostawię ja jako
NN JR 26?.

Marlenka wrote:
Mam bardzo podobny krzak pomidora
.Nasionka dostałam jako Matka Rosji,a wcale nim nie jest.




Takich pomyłek zauważyłam już kilka.

Mój pierwszy nadający się do zjedzenia pomidor

Ananas Noir



i lada moment Corazon

Dorodne grona, prawie równej wielkości owoce.
Ja już mogę od tygodnia podjadać cytrynka groniastego, świetna w smaku koktajlowka, choć do tej pory nie kosztowalem ich w życiu zbyt wielu . Szkoda że dojrzewa po jednej sztuce, ale też ma cieniste miejsce może w tym jest rzecz i słabo prześwietlam krzaki bo nie do końca to umiem robić .

Nie znam nazwy, będzie u mnie jako,, NN Jasień,, zagubione nasiona odmiany która uprawiałam latami.
,wysoki, potężny o nieskończonym wzroście. Przy każdym gonie na końcu wypuszcza wilka .Malinowy słodki. Liść zwyczajny . Przeważnie owoców na gronie od 4/5/6
. Można śmiało prowadzić na dwa pędy. W tym roku mam mam dwa właśnie te krzaki.
NN Jasień