Forum Ogrodnicze Oaza

Nasionka u mnie, wielkie podziękowania dla Marzenki i darczyńców. Chciejstwa zwłaszcza zrealizowane prowadzą do bólu głowy

I dopychania kolanem, albo umiejętności kreślenia na liście. Udanych wyborów.

Dziś dostałam kopertę od Artura.


Part of the message is hidden for the guests. Please log in or register to see it.

Dziś znów byłam na poczcie. Zainteresowani dostali PW.

A do mnie nasionka jeszcze nie doszły. Wysłane w ubiegłym roku

Ja oprócz nasion, które mi przysłala Marlenka delektuję się widokiem dojrzewającej papryki i ostatkiem pomidorków.


Przy okazji chciałam podziękować Marlence za ogrom pracy, który włożyła aby od nas odebrać nasiona i póżniej je porozsyłać.
Dziękuję wszystkim darczyńcom, dzięki którym poznałam i posmakowałam tylu odmian pomidorów. Widok rosnących pomidorów jest balsamem na wszystko.
Życzę wszystkim forumowiczom obfitych plonów, braku chorób,aby ten nadchodzący sezon był jeszcze lepszy od poprzedniego.

Z całego serca dziękuję Marzence i Wszystkim Darczyńcom

badzia wrote:
Badzia, przypomniałaś mi sytuację z ubiegłego roku.
Ktoś z forum poprosił mnie o trochę nasion. Wysłałem je przed świętami Bożego Narodzenia. Tak samo jak u Ciebie, mniej więcej w tym czasie jeszcze nie dotarły. Jak dostałem taką informację to powiem szczerze że pomyślałem: już może ktoś doszedł do wniosku że ściemniam i w ogóle nic nie wysłałem. Niestety list poszedł zwykłą pocztą to nawet nie miałem możliwości sprawdzić co się z nim dzieje.
Jak już odbiorczyni chyba straciła nadzieję to doszedł. Prawie po miesiącu ! Odległość między nami to jakieś 30 km ! Śmiałem się że na piechotę zajęło by mi to jakieś 6, 7 godzin.
Tak że Badzia nie trać nadziei. Podpytaj na poczcie, może to pomoże.

Ja kiedyś przeczytałem na forum że jest taka możliwość i dorzucam kilka złoty do zwrotnej przesyłki poleconej. Jestem wtedy spokojniejszy.
Myślę że warto by pomyśleć o takiej systemowej dodatkowej opłacie ryczałtowej dla Marlenki za taki polecony bo jak by nie patrzeć to dla niej dodatkowa praca.

Dzień dobry, ma ktoś odsprzedać parę ziarek Sterling Old Norway?

Marku wrote:
Może warto dołożyć 4 złote do przesyłki polecoej, bo taka jest różnica w cenie znaczka zwykłego i poleconego, ale to każdy sam podejmuje decyzję. Łatwiej było jak się kupowało znaczek i zwykły i polecony w okienku. Teraz na polecony trzeba sobie wydrukować naklejkę. Jeśli ktoś nie może tego zrobić a chce polecony to wkłada do koperty pieniążek i druczek a ja wysyłam w okienku. Ale nie ma mowy o żadnej opłacie ryczałtowej dla mnie. Ja i tak wszystko zanoszę do okienka i to na większą pocztę w mieście i dla mnie żadna różnica jaki to będzie list. Tych listów nie ginie aż tak dużo, raczej się zawieruszają na dłuższy czas. Ten badzi to chyba czwarty w mojej "karierze", w tym jeden polecony.

Do Marlenki nadałam priorytet polecony i szedł 2 dni, na powrót był priorytet zwykły. W przyszłości zastosuję Wasze rady, będzie bez "nerwacji". To pierwszy przypadek w mojej współpracy z PP. Marku, dziękuję za pociechę, też myślę, że to kwestia czasu.

Ja przez to wole polecony. W zeszłym roku jednej osobie wysyłałam nasiona, nie dotarły. Tak to tylko polecony idzie z tydzień lub dłużej (8km dokumentyu u mnie szły poleconym 8 dni). A Marlenka zawsze pomocna :* za dziękujemy.

Przypominam że dziś ostatni dzień na składanie zamówień.

Amsiz, przeczytaj proszę PW.

Poczta .... Marlenka nadała przesyłkę 13.01. list polecony priorytet , na śledzeniu -list nadal w transporcie ... co za instytucja

Nie wiadomo od czego to zależy. Do mnie przesyłka dotarła na następny dzień po nadaniu

Mój list zwykły priorytet szedł chyba 1 dzień

Kiedyś rozmawiałam z sortownią jak mi kiedyś ważne dokumenty zniknęły. Nawet po numerze nie można było znaleźć Niestety listy przechodzą przez dużą ilos sortowni i tam najczęściej giną/ zawieruszaja się. Jak już jakiś list ma opóźnienie to zazwyczaj do 30 dni się znajduję.
Ja nie mam już zaufania do tej instytucji

Coś musi być nie tak z PP. W mojej sąsiedniej gminie ludzie nie znają dnia ani godz kiedy pojawi się listonosz i z jakim opóźnieniem dostarczy rachunki na opłaty. Ostatnio moje listy leżały na schodach, na deszczu. Na poczcie powiedzieli, że nie ma ludzi bo chorują.