TEMAT: <ID> Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 20 Lip 2012 10:10 #56181

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 1500
@Pomodoro
Dzięki, że wyjaśniłeś dlaczego nie traktujesz Ridomilu jako środka systemicznego. Jasno napisane - zrozumiałem. Na mączniaka rzekomego przestał być skuteczny, ale na zarazę ziemniaka zachował właściwości.
Dobrze, że pojawia się informacja od praktyka. Producent raczej nie poinformuje na ulotce, że jego środek jest do niczego.

Pozdr All:)
Pozdrawiam, Krzysiek
Ostatnio zmieniany: 20 Lip 2012 20:56 przez Hiacynta. Powód: usunięcie nadwyżki wpisów
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): jamles


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 20 Lip 2012 10:25 #56183

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10452
Wy tak gadu gadu, a pytanie o nawożenie dolistne bez odpowiedzi :thanks: Ja się nie znam na tym :eek3: Robactwo warzywne tylko czasem rozpoznaję :search:
Ostatnio zmieniany: 20 Lip 2012 20:57 przez Hiacynta.
Temat został zablokowany.

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 20 Lip 2012 12:02 #56218

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15992
  • Otrzymane dziękuję: 54387
Hiacynta wrote:

Wy tak gadu gadu, a pytanie o nawożenie dolistne bez odpowiedzi :thanks: Ja się nie znam na tym :eek3: Robactwo warzywne tylko czasem rozpoznaję :search:

Oprysk po którym po godzinie spadł deszcz należy uznać za nieskuteczny.

kuhara

A ja się choć raz zamienię z pytanego na pytającego .
Odpowiedz mi , czy wiesz jakie konsekwencje dla zarodników ZZ wynikają z faktu, że Ridomil jest preparatem co prawda układowym ale tylko zapobiegawczym ?

Chętnie usłyszałbym Twoja odpowiedź.
Ostatnio zmieniany: 20 Lip 2012 12:03 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, pomidorzanka

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 20 Lip 2012 13:45 #56249

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 1500
Wydaje mi się że:
1. Środki zapobiegawcze - pryskamy profilaktycznie, przed przewidywanym atakiem patogenu
2. Środki interwencyjne - prawie j/w tylko z taką różnicą, że mamy przesłanki, że patogen jest już na miejscu akcji, mimo braku objawów
3. Wyniszczające (*) - oprysk na roślinę zarażoną .

Konsekwencje stosowania środka zapobiegawczego dla patogenu, który przeniknął do wnętrza rośliny będą żadne albo np. takie, że spowolni proces chorobowy i rośliny zamiast zdechnąć np. za 24 godziny, padną po 30 godzinach.
Nie wiem konkretnie (tzn. nie wiem jakie cyferki wstawić w miejsce przykładowych 24 i 30) jak to jest dla pary ZZ - Ridomil.

Ja robię pierwszy oprysk Mildexem następnie przemiennie z Ridomilem. Na boku czeka Infinito na wypadek, że stanie się wypadek. "Startowego" oprysku Miedzianem nie robię, bo mi się zazwyczaj nie chce. To błąd, ale do tej pory mi się udawało bez konsekwencji.

Środków kontaktowych staram się nie używać, bo nie mam zaufania do swojego opryskiwacza i swoich umiejętności jako "pryskaczowego". Wolę więc systemiczne.

Pomidory mam tylko w gruncie, około 50 krzaków. Bardzo ładnie wyglądały do 8 lipca, teraz nawet nie próbuję zamieszczać zdjęć, bo jeszcze by ktoś na ich widok puścił pawia. Gradobicie.

Staram się korzystać z programów ochrony i zaleceń producentów a jak najmniej kombinować samemu. Zasada "koń ma łeb, niech myśli". Uważam, że jak ktoś, kto ma średnie pojęcie o zagadnieniu (jak ja) zacznie za dużo myśleć, to może wymyślić coś od czego fachowiec osiwieje. A pomidory padną.

(*)
Nie rozumiem tej różnicy pomiędzy środkiem interwencyjnym a wyniszczającym, bo gdyby interwencyjny nie niszczył choroby co on niby by robił. Domyślam się, że po prostu środki interwencyjne są z automatu wyniszczającymi.
A tu znowu zagwozdka: po co na niektórych śor (fakt, że rzadko) pisze o działaniu wyniszczającym? Może dlatego, że nie powinny być z jakiś powodów stosowane prewencyjnie? Namigane to jak filmy Quentina Tarantino.
Pozdrawiam, Krzysiek
Ostatnio zmieniany: 20 Lip 2012 14:25 przez kuhara.
Temat został zablokowany.

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 21 Lip 2012 10:38 #56411

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15992
  • Otrzymane dziękuję: 54387
kuhara

No i nie odpowiedziałeś mi na pytanie.
Odpowiedź jest prosta. Różnica miedzy środkiem systemicznym zapobiegawczym a systemicznym interwencyjnym jest taka, że ten pierwszy nie ma zdolności niszczenia zarodników, które już wykiełkowały/ lub ich grzybni/. A ta różnica jest istotna jeśli chodzi o zakres i czas stosowania tych środków.
Mam tu artykuł, który co prawda tyczy ochrony jabłoni, ale to co tam pisze na temat środków ochrony jest aktualne do wszelkich środków stosowanych do ochrony pomidorów.
Tam znajdziesz również wyjaśnienie co to są środki wyniszczające.

agrosimex.pl/files/artykuly_naukowe/SN_01_2009.pdf

Tam znajdziesz te same elementy, które występują w moim wątku tj. śledzenie zagrożenia , warunków atmosferycznych, dobór środków itp.
Ostatnio zmieniany: 21 Lip 2012 10:53 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 21 Lip 2012 15:43 #56443

  • AB
  • AB's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 278
  • Otrzymane dziękuję: 95
Przeczytałem artykuł i przejrzałem opisy proponowanych w tym wątku środków. Jedną rzecz zauważyłem - w przypadku ochrony pomidora (i ogórka) przed chorobami grzybowymi nie ma środków o charakterze wyniszczającym. Są zapobiegawcze i interwencyjne, ale wyniszczających nie ma. Czy z tego wynika, że jeśli choroba jest już rozwinięta, to raczej nie ma na nią sposobu?
Temat został zablokowany.

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 21 Lip 2012 17:30 #56463

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15992
  • Otrzymane dziękuję: 54387
AB wrote:
Czy z tego wynika, że jeśli choroba jest już rozwinięta, to raczej nie ma na nią sposobu?

Z tego wynika, że nie należy lekceważyć choroby i zagrożenia z nią związanego. Nie należy dopuszczać do takiego stanu by większość powierzchni asymilacyjnej pomidorów była zmieniona chorobowo.
Niestety wielu znajduje się takich, którzy wierzą w cuda.
Ostatnio zmieniany: 21 Lip 2012 17:32 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 24 Lip 2012 14:16 #57093

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Pomodoro, pytanie może i naiwne ale ja pierwszy raz uprawiam pomidory; nadal nie mam siarczanu magnezu :mad2: a widzę na krzakach oznaki niedoboru. Czy zwykły Florowit może choć po części pokryć te niedobory?
Temat został zablokowany.

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 24 Lip 2012 14:52 #57098

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15992
  • Otrzymane dziękuję: 54387
Niestety-nie
Może przydać Ci się ta tabela

File Attachment:

Nazwa pliku: 2010_15_skladniki_pokarmowe_nawozow_plynnych.pdf
Wielkość pliku: 16 KB
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): futrzasta

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 26 Lip 2012 14:38 #57448

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 1500
Może komuś się przyda.
Infinito nie jest w Polsce zarejestrowane na pomidory. W związku z tym ktoś może mieć problemy z ustaleniem dawki i karencji.
Porównując z "podobnym" środkiem (TATTOO), dopuszczonym do pomidorów, można ustalić stężenie do oprysku pomidora na ~0,2% (2ml na 1 litr wody) a karencję na 3dni.
Na hiszpańskich stronach Bayeru mamy dawkę 1,5 l/ha i karencję 3dni.
Na Ukrainie dawka jest 0,3% (15ml/5l/100m2) ale karencja 14 dni.
Polski artykuł z 2010 roku zaleca 0,15% w tunelach i 1,6l/ha w gruncie; nic nie mówi o karencji.

Chyba sobie uśrednię i zastosuję 0,2% z 10 dniową karencją :)
Pomodoro a jak Ty stosujesz Infinito?

Ukraina
Hiszpania
Hiszpania
Polska
Pozdrawiam, Krzysiek
Ostatnio zmieniany: 26 Lip 2012 15:08 przez kuhara.
Temat został zablokowany.

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 26 Lip 2012 16:52 #57460

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15992
  • Otrzymane dziękuję: 54387
Jak na razie nie miałem potrzeby sięgać po Infinito.
To jest środek dla strażaków, którzy przystępują do akcji dopiero wtedy gdy się pali.
Temat został zablokowany.

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 26 Lip 2012 17:06 #57461

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 1500
Na szczęście też nie musiałem nigdy stosować Infinito.
U mnie spowodowane to jest bardziej fartem niż wiedzą rolniczą, ale nie musiałem.
W wolnej chwili postaram się znaleźć solidniejsze informacje na temat użycia tego śor w pomidorach, niż te co podałem w linkach.
Mam pomidory poszatkowane gradobiciem i obawiam się, że być może będę zmuszony użyć ten śor. Potargane liście, dziury i obite owoce, dziury i obite łodygi. Rana na ranie, czyli dostęp dla patogenów.
Pozdrawiam, Krzysiek
Temat został zablokowany.

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 26 Lip 2012 19:29 #57474

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15992
  • Otrzymane dziękuję: 54387
W takiej sytuacji ja bym na Twoim miejscu szukał raczej środka na szara pleśń
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 26 Lip 2012 21:54 #57516

  • pomidorzanka
  • pomidorzanka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 45
  • Otrzymane dziękuję: 9
Pomodoro, czy w sytuacji Kuhara, signum 33wg byłby dobry?
Temat został zablokowany.

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 26 Lip 2012 22:36 #57523

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15992
  • Otrzymane dziękuję: 54387
Dobry, ale obawiam się że trzeba poszukać drugiego środka ,bo do końca sezonu jeszcze daleko
Temat został zablokowany.

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 27 Lip 2012 00:15 #57543

  • Ania
  • Ania's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 1
Witaj pomodoro.
Bardzo proszę o radę. Kupiłam 1,5 l. saletry wapniowej z magnezem ( w postaci płynnej ),chcę zrobić oprysk, ale nie jestem pewna , jak zrobić 1% roztwór tego preparatu.Ile ml. wymieszać w np. 2l. wody? Proszę o pomoc, z góry bardzo dziękuję.
Temat został zablokowany.

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 27 Lip 2012 09:57 #57591

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10452
10 ml nawozu trzeba wlać do litra wody, aby uzyskać roztwór 1%.
Ostatnio zmieniany: 27 Lip 2012 10:00 przez Hiacynta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ania

Odp: Ochrona pomidorów w gruncie i pod osłonami 27 Lip 2012 11:39 #57617

  • AB
  • AB's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 278
  • Otrzymane dziękuję: 95
Jeśli na tapecie jest nawożenie, chciałbym zapytać, czy pomidory można przenawozić obornikiem. Gdzieś, jakiś czas temu przeczytałem, że nadmiar obornika może prowadzić do nadmiernej koncentracji w roślinach związków azotu w postaci azotanów i azotynów, a te mają być rakotwórcze.

Tak a propos, słuchałem też w radio wywiadu z panią onkolog, która twierdziła, że zwiększona liczba zachorowań w ostatnich latach na białaczkę miałabyć wywołana zbyt wysokimi normami dopuszczającymi stosowanie nawozów azotowych w Polsce w latach 80 (które podobno zostały obniżone).
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 1.005 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum