Forum Ogrodnicze Oaza

Tondo di Piacenza

edek86 wrote:
U mnie są owoce jaśniejsze. Prawie białe. Z tym, że moja cukinia Lungo Bianco jest płożąca Krzaki gigantyczne i już widzę po ilości zawiązków, że trzeba się nastawić na rozdawnictwo .

Tego roku poślę nieco nasion tej cukinii na nasz straganik Rośliny rosną w izolacji, więc nasiona pewne jakościowo.

Ta cukinia rośnie początkowo jako potężny krzak. Ponieważ rosną u mnie 4 krzaki obok pomidorów i mają przewidziany pas ziemi do wyłożenia się w kierunku ogrodzenia, by ich zmusić do nakierowania się w żądanym kierunku bez obawy złamania pędu czy liści, wyczaiłem prosty sposób. Opasuję krzak pętlą sznurka sizalowego mniej więcej w połowie wysokości krzaka. Średnica pętli sporo większa od średnicy krzaka. Naciągam pętlę wraz z krzakiem lekko i delikatnie w żądanym kierunku, po czym wbijam palik o który zahaczam drugi koniec pętli,by w ten sposób utrwalić pochylenie krzaka. Krzak z czasem sam się położy w jedynym możliwym kierunku, czyli w kierunku wbitego palika podtrzymującego pętlę opasującą krzak.

Witam,

a to moje Hakkaido






Dodam iż wcale nie mam małej ręki

Już 3 raz zbiór cukinii na leczo.

Kupuję nasiona okrągłej, podłużne (cukinie, kabaczki) własne, nawet zmutowane smaczne:

Wczoraj zebrałam miskę maluchów: patisonki Gagat, Toscana, kabaczek gribivskij i uwaga uwaga ! pierwsze trzy cukinie Lunga Bianca - gładka, mięciutka skórka, seledynowy kolor . Krzak robi się imponujący, nie płożący.

Wszystkim dyniowatym nic nie dolega, jedynie cukinia Lajkonik ma podejrzane liście, ale od początku, tj. od momentu kiełkowania, była chorowita.

Wyszorowałam i - nie obierając - razem ze zbiorem fasolki szparagowej ugotowałam, polałam masełkiem i tartą bułką - kurczę, królewski obiad! Gotowane młodziutkie dyniowate smakują jak szparagi, są delikatne, ale bez tej charakterystycznej dla szparagów "ciągliwości" .

Moje pierwsze cukinie. Trochę zerwałam, a kilka zostawiłam do ubiegłego tygodnia, żeby urosły na większe.
Będę miała jeszcze żółte cukinie i za jakiś czas może patisonki żółte, zielone i białe. Patisony niestety jeszcze nawet nie kwitną.

Powiem Ci , ze Tondo di Piacenza zerwałaś w idealnym momencie. Takie sa najlepsze. No nie ma warzywa które by przebiło młode Tondo di Piacenza smakiem. Dałam jedna sadzonkę tacie i on czeka aż cukinia urośnie. To już nie ten smak.

Adrian89 wrote: A jaką średnicę mają te przerośnięte? Ja po raz pierwszy posadziłam patisony i nie wiem w jakiej fazie je zrywać.

takie do marynowania niestety nigdy nie znalazłem takich nasion
moje to dorastają di średnicy 20cm i są młode skórka miękka do gulaszu czy leczo pyszota

Emalia , co z tych dwóch maleństw przyrządzić....
Ja posadziłam je z myślą o faszerowaniu, ale mam tylko 2 sztuki, to szkoda piekarnik włączać. Zostawiłam jeszcze na krzaku trzy sztuki, niepotrzebnie zostawiłam. Teraz będę wiedziała że najlepsze takie maluchy.

Witam serdecznie.Moje dyniowate rozrastają się i zaczynają tworzyć owoce.Mam nadzieję ,że dotrwamy w zdrowiu do wspaniałych zbiorów.

Lunga Bianka
Lajkonik
Tondo di Piacenza
Tondo de Niza

Janinko - chyba widzę melona lub arbuza. Czy to pierwsze próby? Czy może już miałaś wielokrotnie plony? Jestem zainteresowana,bo próbowałam z arbuzem, miałam nawet kilka - wielkości piłki do tenisa natomiast melonom odpadały te maciupeńkie owocki i nic nie zebrałam.

Dorka,jestem nowicjuszem w uprawach melonów i arbuzów.Mam je pierwszy raz.Zawiązków jest bardzo dużo i zaczynają fajnie rosnąć.Arbuz co dziennie jest większy.
Meloników też mam parę sztuk.Sama jestem ciekawa ,czy spróbujemy jakiegoś owocka.Fajnie też rosną dyńki i cukinie .Na patisonach są na razie same męskie kwiaty.

Dobrze,że cukinii sie nie marynuje(???).Nie mam takiego słoika.


Nasionka dostałem od Miecia,ale nazwa cukinii gdzieś mi się w głowie zapodziała.Owoc ma 52 cm.

Robiłam małosone cukinie oraz cukinie w marynacie, ale z malutkich - nie takich łooogromniastych.

Józku cukinia Twoja to może być:LUNGO BIANCO.

Pozdrawiam,Zbyszek.