Forum Ogrodnicze Oaza

Cześć,

Mój trawnik nie przetrwał zeszłęgo roku w dobrej kondycji delikatnie mówiąc. Zastanwawiam się jak mogę go podratować.
Trawnik był zakłądany około 10 lat temu. Niestety miejscami warstwa jako takiej ziemi wynosi tylko 20 cm, pod spodem glina. PH ok 6,5. Wysiana była trawa Atena. Co roku wertykulowany wertykulatorem elektrycznym i nawożony nawozem z zawartością około 21% azotu . Wykazuje bardzo dużą wrażliwość na brak azotu w glebie. Nie chciałbym zakładać trawnika od początku. Trawnik podlewany doraźnie. W zeszłym roku z powodu suszy bardzo dużo trawy zostało wypalone jak widać na zdjęciach,

Plan jaki mam na ten moment.
1. Na wiosnę rozsiać piasek albo ziemę i przeciągnąć odwróconą paletą, aby wyrównać dołki po osiadającej ziemi, które się przez lata wytworzyły.
2. rozsiać nawóz azotowy i jakiś nawóz z mikroelementami.
3. wypożyczyć profesjonalny wertykulator spalinowy i praeprowadzić werykulacje z napowietrzaniem wzdłóż i wszerz.
4. Zasiać trawę i podlewać do wzrosów. Planuje wykonać to końcem kwietnia.

Będę wdzieczny za wszelkie komentarze i rady.


Zdjęcia poniżej.

Radzę zamienić punkt drugi z trzecim. Najpierw wertykulacja i aeracja, a dopiero później nawozy.

Oczywiście, mój błąd. Dzięki!

Szkoda czasu i pieniędzy na ratowanie. Taniej wyjdzie założyć od nowa.

i jak byś sugerował to wykonać? Nawiezienie wywrotki ziemi nie wchodzi niestety w grę.

Zwykle tak to się robi. www.google.com/search?q=zak%C5%82adanie+...id:CDoBTqaoauM,st:57

Zwykle to może tak, ja mam 700 m2 i nie wyobrażam sobie żebym miał łopatą całą darń sćiągać. Dodatkowo tak jak pisałem, na większości jest ok 15-20 cm żyźniejszej ziemi, jeżeli miałbym to przekopać szpadlem to bardzo dużo gliny zostałoby wyciągnięte na wierzch.

Pytanie: czy trawnik był zasilony wapnem? Jeżeli nie to ja bym go przywracała do życia w ten sposób:
1. Wapno najlepiej magnezowe - teraz,
2. Wertykulacja zależnie od warunków pogodowych ale można i pod koniec marca,
4. Nawóz zrównoważony a nie z dużą ilością azotu,
5. Na nawóz wysiać nasiona trawy na miejsca suche, słoneczne,
6. po wykonaniu jak w poz 4 i 5 wysypać piasek i najlepiej wałowanie ( zabezpieczy to wybranie nasion przez ptaki )

Wczesną wiosną przykryte piaskiem nasiona szybko wykiełkują bo będzie podsiąkanie wilgoci.
Nawóz z dużą zawartością azotu można dać później np. po pierwszym lub drugim koszeniu.
Ja część trawnika też mam na ok. 25 cm warstwie ziemi a pod spodem jest beton. No i taka uwaga: susza zrobiła swoje ale czy aby nie było za dużo i za późno nawożone azotem?

Elu,

Bardzo dziękuję za podpowiedź. Trawnik nigdy nie był wapnowany. Pewnie by mu się przydało.

Nie wydaje mi się, aby trawnik był przenawożony azotem. Dostałem tą lekcję kilka lat temu. Według mnie susza wykończyła słabsze rośliny.

Na pewno będę jeszcze na wiosnę odkwaszał. Najszybciej jak pozwoli temperatura.

Po wertykulacji chciałem jeszcze wyrównać trawnik ziemią.

Na trawniku jest mnóstwo , chwastów wieloletnich i jeżeli ich korzenie nie zostaną usunięte to będzie tylko walka z wiatrakami. Filmik , który linkowałem to nie ścisły instruktaż zakładania trawnika tylko tegoż alegoria. Jeżeli to nie dotarło to trudno. . Byliny na trawniku to natura a z nią jeszcze nikt nie wygrał.

KaLo,

Bardzo dziekuję za odpowiedź. W moim przypadku chwasty to nie jest duży problem. Z nimi sobie dałem radę. Odchwaszczanie jest jako przy okazji i tak wykonuje je co roku.

W moim poście, bardziej chodzi mi o to jakie najlepiej zabiegi wykonać, aby poprawić warunki wzrostu traty długoterminowo, i przy braku regularnego podlewania. Jak wiesz, nie chcę tego zaorać i zrobić od nowa. Nie jest to technicznie wykonalne.

Pan Wiesio podpowie .

Też muszę się wziąć za swój trawnik w tym roku .

Skąd wiadomo, że trzeba wapnować? Znane jest ph? A może jest powyżej 7 i dodatkowe wapnowanie jeszcze pogorszy sprawę? Należy odróżnić wapnowanie, które stosuje się w celu odkwaszenia gleby od nawożenia wapniem, które stosuje się w przypadku niedostatku wapnia przy dobrym ph. Były robione choćby najprostsze pomiary np. kwasomierzem Helliga? Może się okazać, że zamiast wapna trzeba będzie rozsypać siarkę i co wtedy?

tak jak jest napisane w pierwszym poście, pH ok 6-6,5.

Taki był ,ale zbidniał trochę zaniedbany
w ostatnich paru sezonach .


A obecnie i mech i placki
po spacerach krecika.
Oj sporo pracy ,ale mam wertykulator
ręczny,lekki to sobie popracuję i pokażę.

mój też tak wyglądał którejś wiosny z kretami sobie dałem radę i mam spokój.

Dasz radę, na wiosnę zadbasz według rad i będzie ok .
Dziś patrzyłam na mój a on taki biedny
U mnie sucho strasznie na działce ,śniegi nie było
to kretynów będą ,jak mnie zalewała ciut woda po deszcz ach ,czy dużej ilości śniegu ,to krety uciekały do sąsiadów