TEMAT: Grubosz (Crassula) - wszystko o uprawie.

Grubosze (Crasula) - wszystko o uprawie. 29 Sie 2013 04:00 #189374

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Wszystko poniżej rozwidlenia pod koroną odetnij- będzie ładny pień.
Te 2 boczne pędy - jeden kładzie się poziomo, drugi po przeciwnej stronie jest łukowato wygięty - obciąłbym u ich podstawy. W ten sposób uzyskasz równą koronę. I teraz wystarczyło by cięć. Nie przesadzaj teraz - dodatkowy stres niepotrzebny. Zimą chłodne i jasne miejsce i delikatne podlanie raz na miesiąc. Resztę zabiegów dopiero w następnym sezonie.
Ostatnio zmieniany: 08 Wrz 2017 17:49 przez Michał.


Zielone okna z estimeble.pl

Grubosze (Crasula) - wszystko o uprawie. 19 Lut 2014 09:17 #225904

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5026
Crassula perforata variegata

pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Grubosze (Crasula) - wszystko o uprawie. 24 Wrz 2014 20:31 #301253

  • Anna96
  • Anna96's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 2242
Nazw gruboszy nie znam, stoi na parapecie cztery odmiany...od dwu lat próbuję je prowadzić w innej formie niż tradycyjna...w lecie stały na zewnątrz, zapomniałam uszykować listki...tak aktualnie wygladają.
Proszę podzielcie się pomysłami jak je kształtować...na pewno nie jedna osoba tak prowadzi te drzewka :hearts:







Hobbit.


Grubosze (Crasula) - wszystko o uprawie. 25 Wrz 2014 09:39 #301328

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5026
Aniu, ja powycinałabym wszystkie odnogi zwisające w dół. To na początek, a potem łatwiej Ci już będzie uformować koronę drzewka.
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Grubosze (Crasula) - wszystko o uprawie. 25 Wrz 2014 19:27 #301417

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
A to z drugiego zdjecia to nie jest Portulacaria afra ?
Zeby porzadnie uformowac niestety zima trzeba przetrzymac w chlodzie bez podlewania, latem na pelne slonce i nie podlewac - wystarczy im podlewania tyle co napada - wtedy beda zwarte i wyprostowane,

Grubosze (Crasula) - wszystko o uprawie. 12 Paź 2014 23:04 #305370

  • raflezja
  • raflezja's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 174
  • Otrzymane dziękuję: 145
Grubosze w jesiennych barwach:











Crassula ovata Variegata 'Tricolor' od Oli (AleksandraBdg)




Crassula ovata 'Red Horn Tree' również od Oli




Trzy krasulki od Żanetki (piasek pustyni)


Zwykła C. ovata, przywiozłąm ją z Madery, gdzie była kolorowa. U mnie nie chce.


Crassula ovata przywieziona z Portugalii. Tam miała małe, karłowate liście i była mocno kolorowa. U mnie liście są większe i kolory jakby słabsze. :D



Crassula ovata minor cv Crosbys Compact z żywopłotu na Teneryfie. :D


Crassula arborescens




Crassula ovata variegata




I druga z mniejszą ilością białego formowana na drzewko


Dla porównania z dwoma maluchami


Crassula 'Blue Waves'





Crassula 'Hobbit'





Crassula 'Hobbit Special'











Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, wxxx-a, Aleksander

Grubosze (Crasula) - wszystko o uprawie. 13 Paź 2014 12:13 #305443

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Iwonko, cudne crassule - u mnie niestety ucierpiały od przymrozków niespodziewanych :(
Ostatnio miałem okazję nabyć Crassula falcata - ale niestety nie mam miejsca na zimowanie dużych okazów :(

Grubosze (Crasula) - wszystko o uprawie. 15 Paź 2014 22:22 #306153

  • Malkar
  • Malkar's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1188
  • Otrzymane dziękuję: 2290
Iwonko
Cudne Crasulle. Całe lato trzymasz je na zewnątrz?

Muszę w przyszłym roku pomyśleć o jakimś miejscu na podwórku dla moich. Tylko przeraża mnie wynoszenie/wnoszenie doniczek z roślinami.
W czasie łowienia ryb trzeba zachować najwyższą ostrożność - szczególnie gdy się jest rybą.
Małgorzata

A u mnie w ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 15 Paź 2014 22:24 przez Malkar.

Grubosze (Crasula) - wszystko o uprawie. 26 Paź 2014 20:40 #308543

  • skorpion
  • skorpion's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Trzeba z żywymi naprzód iść po życie sięgać nowe .
  • Posty: 356
  • Otrzymane dziękuję: 270
Witam .Mam grubosza który ma 33 lata , dostałam go w prezencie ślubnym od mojego dziadka, podcinam chucham i dmucham na niego ,żeby rósł jak najdłużej.Kwitł mi po 25 latach i w tym roku teraz ma pąki jak się rozwiną to pożyczę aparat i zrobię zdjęcia,Pozdrawiam Basia :bye: :bye: :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos

Grubosze (Crasula) - wszystko o uprawie. 26 Paź 2014 20:58 #308554

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 12156
Trzymamy więc za słowo i czekamy, Basiu :bye: - nieczęsto oglądać można kwiatki popularnego drzewka szczęścia
( bo jak się domyślam, o tym gruboszu piszesz )
pozdrawiam - Ania
Za tę wiadomość podziękował(a): skorpion

Grubosze (Crasula) - wszystko o uprawie. 03 Sty 2015 20:24 #325173

  • skorpion
  • skorpion's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Trzeba z żywymi naprzód iść po życie sięgać nowe .
  • Posty: 356
  • Otrzymane dziękuję: 270
IMG_20141117_114740.jpg

Kwitnie

Grubosze (Crasula) - wszystko o uprawie. 04 Sty 2015 21:07 #325730

  • skorpion
  • skorpion's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Trzeba z żywymi naprzód iść po życie sięgać nowe .
  • Posty: 356
  • Otrzymane dziękuję: 270
:dance: d
Nareszcie zakwitł
IMG_20141117_114814.jpg


IMG_20141117_114824.jpg
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2017 15:25 przez Forumowa Żabula.

Grubosz (Crassula) - wszystko o uprawie. 05 Sty 2015 06:54 #325823

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Mój ma 15 lat i nic ....
Fajnie że Ci zakwitł o pobaw się teraz w ćmę zapylającą :devil1:

Grubosz (Crassula) - wszystko o uprawie. 08 Cze 2015 22:27 #377453

  • Armasza
  • Armasza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1643
  • Otrzymane dziękuję: 3526
Pozazdrościłam Raflezji jesiennych barw na gruboszach i swoje eksmitowałam w połowie maja na balkon. W maju lało, raz je nawet zalało, ale teraz jest (i ma być)ciepło. W związku z tym pytanie: jak często podlewacie w czasie upałów grubosze? Boję się je zamordować (mam tendencję do przelewania wszystkiego z nadmiaru troski).
Pozdrawiam cieplutko
Hanka

Grubosz (Crassula) - wszystko o uprawie. 09 Cze 2015 06:12 #377513

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Ja swego podlałem chyba tylko 2 razy do tej pory, a też mniej więcej od połowy maja stoi na balkonie. Tyle że u mnie balkon jest osłonięty i roślina słońce bezpośrednie ma tylko na czubku korony.
Mniejszego, hobbita, który stoi na słonecznym parapecie podlewam raz na tydzień, bo wysycha w ciągu 2 dni.

Grubosz (Crassula) - wszystko o uprawie. 25 Cze 2015 12:18 #383030

  • Danka111
  • Danka111's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 5
Hej, czy możecie mi powiedzieć, czy w jednej doniczce mogę posadzić więcej niż jednego grubosza? Dostałam od koleżanki kilka ukorzenionych gałązek i wsadziłam wszystkie do jednej doniczki, bo nie mogę się już doczekać, żeby mieć okazałą roślinkę :) Czy tak może być?

Grubosz (Crassula) - wszystko o uprawie. 25 Cze 2015 21:59 #383150

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10436
Dopóki sadzonki są małe, możesz posadzić w jednej doniczce, ale w miarę ich podrastania będziesz musiała dopasować odpowiednio dużą donicę lub rozsadzić je.

Grubosz (Crassula) - wszystko o uprawie. 10 Lip 2015 23:11 #387343

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Dzisiaj odkupiłam mojemu synkowi zamordowanego przeze mnie hobbitka (Uszy Szreka). Jak myślicie, które okno byłoby dla niego lepsze: wschodnie ze słoneczkiem do południa (potrafi tam grzać), lub zachodnie, ze wściekle palącym słońcem od połowy dnia aż do zachodu? I jak często tego gościa podlewać? (nie chcę znowu uśmiercić rośliny synowi :hammer: )
Dobrego dnia. Pozdrawiam.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Carmen
Wygenerowano w 0.399 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum