TEMAT: Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 16 Maj 2021 22:58 #762172

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Niby jest różnica w kolorze kory, ale może wynikać z wieku pędu. Nie umiem jednoznacznie określić. Może ktoś się podejmie.
Jak liście rozwiną się w pełni to poszukaj w internecie czy wyglądają jak te z interesującej Cię odmiany. Może coś się wyjaśni.
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa


Zielone okna z estimeble.pl

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 17 Maj 2021 06:36 #762195

  • Evien
  • Evien's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 599
  • Otrzymane dziękuję: 2642
W końcu w tym roku doczekałem się pięknego kwitnięcia jabłoni. W tamtym roku zebrałem z niej kilka kilogramów ale w tym roku obsypana jest kwiatami.

zdjecie12.jpg


zdjecie13.jpg
Łukasz

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 11 Cze 2021 15:53 #765338

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
Na mojej kilkuletniej jabłoni zaobserwowałam niepokojące objawy.
Na części drzewa zasychają liście
IMG_20210611_154219.jpg

U nasady konarów kora wygląda tak
IMG_20210611_154354.jpg


IMG_20210611_154439.jpg

Zaatakowana jest tylko część drzewa. Inne drzewka w sadzie wyglądają dobrze.
Co to może być? Czy da się jeszcze uratować drzewko?

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 24 Cze 2021 21:04 #767257

  • tysia25
  • tysia25's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 240
  • Otrzymane dziękuję: 866
Wszystkie drzewa mam zaatakowane przez mszyce nie mówię już o warzywach bo tam też są powiedzcie mi czym to opryskać i w jakim stężeniu. Mialam kupiony mospilan był w takiej saszetce było na niej napisane żeby rozpuścić w 12 l wody tak więc zrobiłam do tego dodałam płyn do mycia naczyń i efektu nie ma żadnego. Wypryskalam te 12 litrów na wszystkie moje drzewa owocowe 4 kilkuletnie i trochę prysnelam na resztę młodych sadzonych w tym roku( nie były tak oblepione ale też je opryskalam bo rosną w towarzystwie)
Martyna

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 24 Cze 2021 22:16 #767275

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3568
  • Otrzymane dziękuję: 7718
JaKasiula wrote:
Na mojej kilkuletniej jabłoni zaobserwowałam niepokojące objawy.
Na części drzewa zasychają liście
Niestety wygląda to na raka bakteryjnego. Jeżeli konar jest objęty chorobą na całym obwodzie to raczej nie do uratowania. Leczenie polega na wycinaniu nekroz do zdrowego drewna i zabezpieczaniu ran środkami miedziowymi lub pastą Funaben 03PA. Jeszcze można dostać bo jest wycofywana z powodu zawartości tiofanatu metylu.

Tysia25. Nie wiem co jest nie tak z Twoim Mospilanem ale u mnie działa za każdym razem ale nie powinno się przekraczać przy oprysku temp. 25 st. Nie ma efektu piorunującego jak przy innych środkach i trzeba poczekać ze 2-3 dni. Zamiast płynu do garów, który oczywiście pomaga zwilżyć powierzchnię liści, proponuję zastosować jakiś "kupny" adjuwant. Jest ich kilka w cenach poniżej 20 zł za 1l. Nie dość, że pomagają zaaplikować ŚOR to jeszcze wiążą się z woskami na powierzchni liści i tym samym utrudniają zmywanie preparatu. Płyn do garów działa odwrotnie, ułatwia zmywanie.
Ostatnio zmieniany: 24 Cze 2021 22:17 przez KaLo.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaKasiula, tysia25

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 24 Cze 2021 22:33 #767284

  • tysia25
  • tysia25's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 240
  • Otrzymane dziękuję: 866
Nie wiem w niedzielę będzie tydzień jak opryskalam i nie widzę różnicy a chyba jest jakby gorzej więcej młodych liści jest porazonych. Nie wiem co robić czekać jeszcze czy opryskać czymś innym.
Martyna

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 24 Cze 2021 22:50 #767288

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3568
  • Otrzymane dziękuję: 7718
Mospilan stał się ostatnio b. popularny, może niektóre mszyce wykazują już odporność na neonikotynidy. Poczytaj o Teppeki 50 WG. Środek z całkowicie innej grupy chemicznej. Nie jest tani ale jeżeli masz dużo zaatakowanych jabłoni to uważam, że warto. Warto też kupić kieszonkową wagę tzw."jubilerską" , cena do 20 zł. a pomoc w ważeniu ŚOR nieoceniona. Są dostępne 0-200g o dokładności 0,01g i 0-500g o dokładności 0,05g. Proponuję tą pierwszą.

wa.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): tysia25

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 29 Cze 2021 10:49 #767814

  • lepa_
  • lepa_'s Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 1
Witam serdecznie,
Mam problem z jabłonkami (dwiema) i mam nadzieję, że może tu ktoś będzie wiedział co powinnam zrobić.
Kupiliśmy 2 lata temu działkę ROD i tam juz rosły dwie jabłonki. W zeszłym roku zebraliśmy jabłka, ale w tym roku coś jest nie tak. Połowa liści jest brązowa i poskręcana. Bardzo bym była wdzięczna za pomoc

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 29 Cze 2021 21:32 #767891

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Trochę za małe te zdjęcia, albo za duży kadr. Ale wydaje mi się że to zaraza ogniowa. Jeśli tak to wyciąć chore/uschnięte pędy/gałęzie co najmniej 10cm poniżej pierwszego chorego liścia. Dezynfekując piłę/sekator po każdej gałązce. W kolejnym roku wykonać oprysk prewencyjny pod koniec kwitnienia.

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 19 Sie 2021 18:17 #774366

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1912
  • Otrzymane dziękuję: 6410
Liście na mojej jabłonce wyglądają okropnie. Przeszłam się alejkami i niestety tak jest wszędzie gdzie rosną drzewa owocowe i to nie tylko na jabłoniach. Teraz to pewnie nic już nie zrobię ale na wiosnę trzeba będzie coś zaradzić.

liie.jpg


Licie2.jpg

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 21 Wrz 2021 15:51 #777042

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5732
  • Otrzymane dziękuję: 13061
Owoce z jabłonki Fredom dziś zebrane.
Ostatnio zmieniany: 21 Wrz 2021 15:52 przez Jan4.

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 16 Sty 2022 21:24 #789134

  • Milenka_P
  • Milenka_P's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 58
  • Otrzymane dziękuję: 51
Kochani, czy ktoś mógłby mi pokazać, jak krowie na rowie, jak mam przyciąć jabłonke ze zdjęć? Pliss. Kupiliśmy 3 lata temu działkę na której już rosła więc nie wiem ile ma
IMG_20220116_153845.jpg


IMG_20220116_153903.jpg


IMG_20220116_153845-2.jpg

lat. Ale jabłka ma pyszne i w tym sezonie chce o nią zawalczyć. Może ktoś by mi zaznaczył na zdjęciach?

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 01 Mar 2022 10:26 #795339

  • janzlubina
  • janzlubina's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 16
  • Otrzymane dziękuję: 11
Witam, posiadam od ok 40 lat na mojej działce jabłoń papierówkę.Pięknie mi rodzi co drugi rok . Jabłek jest wtedy ogrom. I tu jest problem. Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu nie było z tym problemu. Dzieci chętnie je zjadały. Teraz dzieci się porozjezdzały , zostałem praktycznie ja z zoną . I tych jabłek nie ''przejadamy''. Przetworów tez troche robimy ale z papierówki nie bardzo wychodzą. sąsiedzi też maja podobny problem, tzn z okresowego nadmiaru. Postanowiłem więc jabłon zdecydowanie ''zmniejszyć'', tak żeby jabłuszek miała dużo mniej. I to zrobiłem 2 tygodnie temu.Zostawiłem tylko te konary które rosna poziomo. Ale teraz czytam że jak sie zmniejszy o wiecej jak o ok 30 % to jabłoń może paść. Podejrzewam, że dlatego, że ilość soków która jest w niej nie zostanie spożytkowana,nie będa one odpowiedno płynąć, bedzie prawie przepływ zahamowany, i soki te chyba zablokują przepływ. Jest to dla mnie logiczne- ale to moje tłumaczenie, czy mam rację ??. Skoro tak jest z tymi sokami to może wyciąć jakiś jeden porządny korzeń???? Czy ja tutaj nie odkrywam Ameryki Prosiłbym fachową pomoc, informację. Szkoda by mi było stracić to drzewko .Janek

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 02 Mar 2022 20:23 #795590

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Chodzi o równowagę pomiędzy korzeniami, a powierzchnią liści no i oczywiście sumaryczną powierzchnię ran. Duża ilość substancji zapasowych w korzeniach i pniu bardzo dobrze odżywi to co jest na górze. Pytanie czy zielone, będzie w stanie wyżywić pień i korzenie...
Tak mocne cięcie zahamuje ilość owoców na jeden,dwa, może trzy sezony. Za to znacznie przyspieszy wzrost gałęzi i w czerwcu będziesz musiał walczyć z wilkami.
Za tę wiadomość podziękował(a): renons, janzlubina

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 04 Mar 2022 23:18 #795796

  • janzlubina
  • janzlubina's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 16
  • Otrzymane dziękuję: 11
Starałem sie tak obcinać gałęzie, oraz istniejace wilki aby uniemozliwić im odrost. Jest na to sposób. Zobaczymy wiosną i latem jak to wszystko ruszy-albo nie ruszy... PS- w moich kalkulacjach nie brałem pod uwagę, że przecież góra ,tzn liście muszą też ''wyżywić;; dół. Ciekawe zależnosci są w tym idealnym świecie.No ale wracając do poprzedniej myśli: jak by tak wyciąć jakąś korzeń????.to i równowaga łatwiej była by zachowana. Ciekawe tylko że nigdzie w literaturze sadowniczej, i nie tylko, nie natknęłem się na taką ''herezję''. pozdrawiam.

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 05 Mar 2022 14:13 #795867

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
O wycinaniu korzeni? www.e-sadownictwo.pl/artykuly/porady/585...cie-korzeni-jesienia
Jeśli chcesz mieć długowieczne drzewo to tak nie rób.
Do pobierania składników odżywczych roślina używa najcieńszych korzonków, jeśli będą zbędne to roślina je ususzy i tyle.
W wyjątkowych sytuacjach może dość do zamierania większych korzeni, natomiast mniejsza ilość asymilantów zmagazynowanych w pniu i korzeniach w kolejnym roku będzie wpływać na kondycję drzewa - czyli jabłek może być milion, ale będą wielkości pięciozłotówki, albo drzewo będzie bardziej podatne na choroby itp. No i jak wcześniej pisałem. Drzewa mają taki mechanizm obronny że jak wytniesz dużo to para idzie w odbudowanie tego co straciły.
Zapewne liczysz że cięcie na obrączkę uchroni Cię przed wzrostem dużej ilości nowych gałęzi. Muszę Cię rozczarować, na gałęziach, konarach i nawet na starym pniu jest cała masa uśpionych pąków. Teraz część z nich zostanie pobudzona i będzie gęsto. Jak podrosną to należy je wyłamywać, nie za wcześnie by drzewo nie odpaliło kolejnych.
Za tę wiadomość podziękował(a): Prządka, Babcia Ala, renons, janzlubina

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 06 Mar 2022 14:54 #796017

  • badzia
  • badzia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 999
  • Otrzymane dziękuję: 2507
Trzy dni temu przesadziłam jabłonkę w inne miejsce. Nie znam jej wieku, bo działka świeżo nabyta, ale pień u dołu ma ze 6 cm średnicy. W minionym sezonie wydała 2 pyszne jabłuszka. Kwiatów było więcej, ale rosła w cieniu , przy samiutkiej ścianie domku i prawie w granicy. W korzenie była uboga. Tych cieniutkich trochę było, gruby musiałam krótko uciąć, bo wrastał pod domek. Przeniosłam w ekstra warunki (przestrzeń, podłoże). Czy takie duże drzewko przeżyje przesadzenie? I drugie pytanie Czy każdy wilk trzeba usuwać? Na tymże drzewku zachowałam wilczka, bo wyrósł w miejscu, gdzie chciałabym widzieć gałąź owoconośną. Wybrał kierunek w niebo, ale przygięłam go do poziomu. Czy z takiego wilka urośnie pożyteczna gałąź? Koronę temu drzewku mocno przycięłam, żeby wyglądało jak drzewko. Do tej pory miałam do czynienia z kwiatkami i warzywkami, z krzewami i drzewkami to pierwsze zetknięcie.
Ostatnio zmieniany: 06 Mar 2022 14:56 przez badzia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

Jabłoń - uprawa, przycinanie, pielęgnacja, choroby 06 Mar 2022 15:59 #796022

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Zrób odciągi lub solidne paliki (3szt) i zabezpiecz przed gibaniem się na wietrze. To strasznie niszczy drobne korzenie.
Pilnuj też podlewania w razie suszy (raczej co kilka dni dużo, niż odrobinę codziennie - o ile to nie piasek).

Dobrze że mocno przycięłaś, wilki mają to do siebie że rosną w górę. Jak przygięłaś do poziomu to w tym roku lub w przyszłym pojawią się krótkopędy i gałąź będzie równie dobra jak każda inna.
Czy przeżyje to się przekonasz, jak musiałem przesadzać podobnej wielkości drzewo to górę obciąłem tak że korona była niewiele większa niż korzenie. Strasznie to wyglądało i może przesadziłem, ale dość szybko nadrobiło i przede wszystkim przeżyło.
Ostatnio zmieniany: 06 Mar 2022 16:01 przez newrom.
Za tę wiadomość podziękował(a): badzia, Babcia Ala


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: lucysia
Wygenerowano w 0.380 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum