Forum Ogrodnicze Oaza

Kaja daj zdjecia z objawami choroby.

lucysia wrote: Też tak sobie obiecywałam, ale znowu mi uciekły

Nie mam zdjęć,bo ciągle pada i nie jeżdżę na działkę.
Mam zdjęcie ze strony www.winogrona.org i latorośle na moich winogronach wyglądają identycznie.W tym roku nic nie myłam siarką na wiosnę,a tylko mocno przerzedziłam rośliny.Myślałam,ze wystarczy. Zawsze mam takiego samego mączniaka na winoroślach w gruncie. Tam rośnie jakaś poniemiecka odmiana,a jest to chyba Resling. natomiast w szklarni dotychczas nigdy takiej choroby nie było.

Pogodę w tym roku mamy jaką mamy, ale grona zapyliły się pięknie.

Łora


Timur


Arkadia


Aloszenkin


Kodrianka


Nero



Iza Zaliwska

Andrzej. Ty stosujesz od dłuższego czasu do oprysków DSMO, a ponieważ w jego składzie jest siarka to może to zastosować do mojej chorej winorośli? Przynajmniej teraz.
Jakie stężenie proponujesz? Już w zeszłym roku czytałam o wprowadzaniu tego nowego środka,ale specjalnie się tym nie interesowałam,bo postanowiłam pozostać przy PW i HT.
W aptece dostanę ten środek? Na deszczówce,czy kranówce go sporządzasz? Dodajesz krochmal,czy płyn do mycia naczyń?
Przepraszam za głupie pytania,ale w tym roku spadł na mnie taki nawał zajęć,że nic nie robię profilaktycznie,a dopiero jak się coś wydarzy.

Opryskuje co 7 - 10 dni DMSO (3,5 - 4 ml/l) + polopiryna (150mg/l) + płyn do naczyń. Robię na wodzie deszczowej. Oprysk liści z jednej strony. Kupiłem DMSO Dimetylosulfotlenek 250ml Czysty 99,9% BIOMUS na Allegro. allegro.pl/oferta/dmso-dimetylosulfotlen...-9-biomus-7789159399
Winorośle na razie zdrowe.

Zamówione. Wszystko opryskam co rośnie.W tym roku beznadziejne są maliny,chociaż nawiozłam je obornikiem.Nie tylko u mnie,bo u sąsiada to samo. Liście wyglądają jakby brakowało im chyba wszystkiego.Mogę zrobić oprysk dolistny,ale czym?

Ekolistem.

Oglądałam w sklepie Ekolist Standard,ale z tego co pisze na butelce nie wiem jakie stężeni wybrać.Z opisu wynika,że 50-150 ml/10 litrów wody. To duża rozpiętość. Nie chciałabym załatwić malin na amen.

Ciekawy film o chorobach winorośli.Jak obejrzę kilka razy to może zrozumiem.Po jednorazowym seansie nie jestem mądrzejsza.

Kaja, ja zwykle pryskam Ekolistem w proporcji 10 ml/l i jeszcze mi to niczego nie załatwiło, a wręcz przeciwnie. Winorośli również, żeby było w temacie.

Ponieważ u sąsiadów na winorośli są objawy mączniaka rzekomego wykonałem dziś profilaktyczny oprysk preparatem ARMETIL M 72 WP.

Jan4 ,czy to mączniak?

Jest też na róży i berberysie.



Czy wystarczy topsin?

Ja nie Jan4, ale odpowiem. Tak, to infekcja mączniaka prawdziwego. Owoce są jeszcze małe więc opryskaj Amistarem, nie Topsinem, wg mnie skuteczniejszy. Najlepiej wieczorem, gdy zrobi się chłodniej. W wysokich temperaturach Amistar może uszkodzić rośliny.

Kaskawel,pytałam w wątku o chorobach pomidorów,ale może też od Ciebie się dowiem,bo tam są poważniejsze kłopoty.Czy mączniak może przejść na pomidory w tunelu wcześniej opryskane topsinem na szarą pleśń?Winogrona są 2 metry od wejścia do tunelu,no może 3 metry.

Prawdę mówiąc, to w życiu jeszcze nie widziałem żadnego mączniaka na pomidorach, chociaż dookoła szalały. Być może za krótko żyję

Jak wpisałam mączniak w Go. to na jednym ze zdjęć był mączniak na pomidorach.A ja nigdy nie widziałam mszycy na pomidorach,a w tym roku trudno jej było nie zauwazyć

Winorośl : Agat Doński.