Forum Ogrodnicze Oaza

Barbula to rodzaj mchów występujących powszechnie w Polsce.
U mnie w ogrodzie panoszy się głównie Barbula unguiculata.
Rozrasta się szybko jesienią i wiosną, a gdy jest łagodna także zimą.
Rośnie byle gdzie, nawet na betonie.

Rok temu miałem problem z ukorzenianiem niektórych hoi w wodzie, np. z H. pachyclada. Dowiedziałem się, że można je także ukorzeniać w barbuli. Sprawdziłem. Latem, gdy było ciepło i dużo słońca - hoje lepiej się ukorzeniały w wodzie. Wiosną i jesienią - lepiej w barbuli.

Na zdjęciu:
- po prawej doniczka z barbulą przygotowana do ukorzeniania
- po lewej, Hoya lacunosa ukorzeniona w barbuli.

Hoje nie tylko dobrze się ukorzeniają, ale także dobrze w barbuli rosną.

Rozumiem, że nie uprawiasz tego mchu w ogrodzie ze względów dekoracyjnych tylko użytkowych?
Mam też wątpliwości, czy dział Byliny to odpowiednie miejsce dla mchów Hm...

I to, i to.

Użytkowe głównie :
- w/w ukorzenianie
- niektóre gatunki /np. paprocie/ lepiej rosną razem z barbulą
- barbula chroni systemy korzeniowe innych roślin przed mrozem

ale i dekoracyjne :
- celowo zostawiam porośnięte barbulą kamienie i drewno /postaram się zrobić jakieś zdjęcia/.

Barbule to zimozielone byliny jak np. ciemierniki.

Gwoli uporządkowania
Barbula to nazwa łacińska
Polska nazwa to zwojek.
Zwojek jest mchem, nie bylina.

Proponuję przenieść do działu z ziołami, grzybami, chwastami lub dołączyć do wątku z hojami, skoro większość informacji o tym mchu dotyczy ukorzeniania hoi.

Nie będę dyskutował na temat lokalizacji wątku, bo to nie moja sprawa.
Gdy ma się wyszukiwarkę, każde hasło się odnajdzie.

Natomiast zaintrygowało mnie, skąd masz informację, że mchy nie są bylinami ?

Sprawdziłem specjalnie w notatkach z moich wykładów.
Taką oto definicję swego czasu wkuwałem na pamięć :


' Bylina - wieloletnia /żyjąca więcej niż dwa lata/, roślina zielna / w odróżnieniu od drzew, krzewów i krzewinek/, wydająca nasiona bądź zarodniki np. mchy, paprocie, rośliny nasienne.'

Twoje zdanie:

'Zwojek jest mchem, nie bylina.'

brzmi dla mnie tak samo, jak np.

'Miskant jest trawą, nie byliną.'

Masz świętą rację, byliny to rośliny zielne, mchy są roślinami nienaczyniowymi Nie zalicza się ich do roślin zielnych, jest to grupa roślin tzw. niższych, tak mi się zapamiętało z matury

Naukowcy z SGGW są innego zdania.
Rośliny tzw. niższe figurują w ich kolekcji roślin zielnych:

arboretum.sggw.pl/kolekcje_zielne.html

Lubię barbule porastające kamienie.

Tu na zdjęciu obrosła już dwa, czekam aż zawojuje trzeci.

O masz Zaczęłam czytać od ostatniego posta i szukam barbuli na zdjęciach, i już miałam poinformować, że ten krzaczek to nawet podobny do mojej barbuli, gdyby nie to, że ma takie bardziej bukszpanowate liście. Nawet sie zaczęłam zastanawiać czemu akurat bylina, skoro u mnie barbula to krzew. Ale widzę, że u Ciebie to mech ...

MagdaH wrote:
U mnie i na całym świecie to mech.

Tylko w Polsce jakiś nawiedzony producent 'wymyślił' nazwę barbula i niestety nie przyszło mu do głowy, żeby sprawdzić w internecie, że taka nazwą już istnieje.
W wyniku czego mamy zamieszanie /nie tylko to jedno zresztą/ w nazewnictwie.

Ja też myślałam ,że chodzi o niebieskie kwiatki .Taki właśnie mech myślę na wiosnę przykleić do kamieni przy oczku ,żeby zasłonić folię . Już nawet kilka kępek przymocowałam , ale chyba lepiej robić to na wiosnę , bo połowa wpadła do wody
Beata

U mnie barbula sama kolonizuje kamienie. Najszybciej rośnie w łagodne zimy i na przedwiośniu.
W miejscach zacienionych w ciągu zimy potrafi szczelnie pokryć beton.

Nigdy nie próbowałem przesadzać jej w inne miejsce.

Barbula /i inne mchy/ co zimę porastają płytę chodnikową:

Wiosną zdzieram ją motyczką i używam do ukorzeniania oraz uprawy roślin doniczkowych.

Tegoroczne obserwacje. Posadziłem młode hoje gracilis w trzy różne podłoża:
- sama barbula
- barbula 3/4 + kompost 1/4
- sam kompost.
W samym kompoście hoja rosła najwolniej. W pozostałych dwu przypadkach nie zauważyłem różnicy.

Kamień udekorowany barbulą:

Bez nawozisz czymś hoye rosnące w mchu? Ja miałam w sphagnum ale bałam się zagłodzić, więc powędrowały do ziemi

Nawożę wywarami po gotowaniu warzyw bez soli. Najlepsze są wywary po warzywach strączkowych.

Przy okazji przestrzegam, że barbula nie nadaje się do uprawy storczyków. Robiłem kilka prób - wszystkie prędzej czy później padły.
Ale np. taka Kaempferia rośnie w barbuli ładnie:

Barbula obrosła kamień - zawojuje następne ?