Forum Ogrodnicze Oaza :: Topic: Astry, marcinki (Symphyotrichum) (5/21)

TEMAT: Astry, marcinki (Symphyotrichum)

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 04 Lis 2013 21:57 #202421

Danuta
Offline
Gold Boarder
Posty: 292
Otrzymane dziękuję: 995

Amlos wrote:

Doroto, a możesz podzielić się swoimi doświadczeniami o uprawie 'Little Carlow' ?
Ile ma lat, jak przeżywa zimy, na jakim stanowisku itp...?
Bardzo mi się podoba

Mam go 6-7 lat. Pierwsze lata nie imponował ani wielkością ani kwitnieniem. Teraz, gdy jest rozrośnięty osiąga wysokość 150 cm a gdy kwitnie, nie ma sobie równych. Kwiatki stosunkowo ma małe, ale ich ilość daje efekt. Rośnie na stanowisku słonecznym/ półcienistym, trochę cieniowany przez sąsiednie krzewy w żyznej, przepuszczalnej glebie. Pochodzi od A. cordifolius- stąd jego późne kwitnienie a jednocześnie zaleta:

Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos

Zielone okna z estimeble.pl

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 04 Lis 2013 22:05 #202424

Amlos Offline Platinum Boarder Posty: 15951 Otrzymane dziękuję: 12403	Bardzo dziękuję, naprawdę imponujący. Wędruje na listę chciejstw
	Pozdrawiam - Ania

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 05 Lis 2013 11:16 #202494

piku Offline Platinum Boarder Posty: 6169 Otrzymane dziękuję: 5027	A u mnie jeden kupiony jako maluszek wyrósł na spory krzak drugi pozostał maluszkiem i jedyny odmianowy Aster lateriflorus 'Lady in Black'
	pozdrawiam - Wiesia "Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną." Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 05 Lis 2013 19:38 #202575

peonia	Twoje przedstawione odmiany Wiesiu , posadzone jesienią w zeszłym roku nie przeżyły mi zimy. Czy Lady in Black okrywasz?

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 05 Lis 2013 21:09 #202602

piku Offline Platinum Boarder Posty: 6169 Otrzymane dziękuję: 5027	Posadziłam jedną na Śląsku a drugą na Podkarpaciu. Przeżyły nieokrywane już dwie zimy. Glebę mają w obu przypadkach gliniastą.
	pozdrawiam - Wiesia "Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną." Za tę wiadomość podziękował(a): peonia

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 06 Lis 2013 11:08 #202692

peonia	Postanowiłam sadzić astry wiosną, boję się, ze znów wymarzną.

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 06 Lis 2013 11:12 #202694

piku Offline Platinum Boarder Posty: 6169 Otrzymane dziękuję: 5027	Masz rację Beato, zauważyłam że te sadzone wiosną są odporniejsze, bo kilka posadzonych ubiegłej jesieni u mnie również nie przetrwało zimy
	pozdrawiam - Wiesia "Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 06 Lis 2013 18:25 #202757

mirdem Offline Platinum Boarder Posty: 2652 Otrzymane dziękuję: 2335	W zeszłym roku sadziłam w połowie listopada ( na pewno po 10 )..... w tym roku tak wygląda:
	Pozdrawiam.....wiosennie przez cały rok ... Mirka Kolorowy galimatias Mirki Kramik -wymienię , sprzedam ( głównie ogrodowe)2015

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 06 Lis 2013 19:45 #202783

piku Offline Platinum Boarder Posty: 6169 Otrzymane dziękuję: 5027	Twój krzaczek wyraźnie zaprzecza naszym teoriom Mirko
	pozdrawiam - Wiesia "Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 06 Lis 2013 22:38 #202824

Hiacynta
Offline
Administrator
gg 9117859
Posty: 14122
Otrzymane dziękuję: 10443

U mnie te marcinki są wyjątkowo odporne, posadzone były jakoś latem, przy drodze za płotem, bo tak jakoś wyszło

Nie bardzo wiedziałam co z chabazia wyrośnie, a wyrzucać było szkoda

Ze 2 lata sobie tam rosły, latem kropelka wody z podlewania do nich nie dotarła, a one piękniały

Potem część kępy ciachnął łopatą sąsiad, a one rozrastają się wytrwale

Zdjęcie było robione w październiku

Pozdrawiam serdecznie.
Alina
Mój wątek doniczkowy
Zioła to moje hobby

Ostatnio zmieniany: 06 Lis 2013 22:39 przez Hiacynta.

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 09 Lis 2013 19:15 #203277

peonia	aster rozkrzewiony (łac. Aster divaricatus)to bylina lata. Kwitnie długo i ładnie się rozkrzewia. I aster gawędka
	Ostatnio zmieniany: 10 Lis 2013 15:27 przez peonia.

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 11 Lis 2013 05:33 #203717

bez Offline Platinum Boarder Posty: 4211 Otrzymane dziękuję: 4429	U mnie astry już przekwitły - ten jeden jest w pełni kwitnienia:
	bez

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 11 Lis 2013 14:38 #203790

Orszulkaa Offline Platinum Boarder Posty: 3063 Otrzymane dziękuję: 3455	Kwitnie u mnie jeszcze ostatni marcinek: duży fioletowy kwiat. Przeżył wszystkie przymrozki

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 11 Lis 2013 18:27 #203846

bez Offline Platinum Boarder Posty: 4211 Otrzymane dziękuję: 4429	Bardzo ładny ! Jaka to odmiana ?
	bez

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 11 Lis 2013 18:39 #203851

Orszulkaa Offline Platinum Boarder Posty: 3063 Otrzymane dziękuję: 3455	Niestety nie wiem, ale mam go bardzo dużo. Kwiaty ma bardzo duże

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 25 Sty 2014 22:04 #218033

faj-nata Offline Platinum Boarder Posty: 952 Otrzymane dziękuję: 616	Mój ubiegłoroczny nabytek ładnie rośnie i dość szybko się rozrasta jak na razie stwarza pozory nie wymagającej roślinki u mnie rośnie w pełnym słońcu , kwiatami osobiście się nie zachwycam ale nie ma co ukrywać ozdobny jest i bez tego zobaczymy czy mu zima będzie groźna .
	Wiejska baba z duszy i ciała, czego nie wie, to się dowie , czasem i opowie Za tę wiadomość podziękował(a): Igor, peonia

Astry, marcinki (Symphyotrichum) 21 Lut 2014 12:02 #226841

Wolusia Offline Gold Boarder Posty: 218 Otrzymane dziękuję: 57	Kiedy proponujecie siać astry? Mam nasionka, ale nie znam odmiany. Czy to już pora? Do gruntu czy na rozsadę w domu?