Forum Ogrodnicze Oaza

Posadziłam w cieniu, miejsce wilgotne, podobno tak lubi, ale do kwitnienie moim świecznicom jeszcze daleko:

Moim też się specjalnie nie spieszy...

- stara świecznica sercolistna :
06.08.




- młoda kwietniowa też będzie kwitnąć
świecznica gałęzista 'Atropurpurea'
06.08.

Po prawie miesiącu świecznica sercolistna w pełni kwitnienia...

03.09.






... a obok gałęzista - nadal w pąkach :



Trzyma mnie w napięciu, bo nie mogę doczekać się jej pierwszego kwitnienia

Doczekałam się pierwszego kwiatostanu świecznicy gałęzistej :
15.09.





A sercolistna kwitnie nadal
15.09.

Dołączę jeden z kilku kwiatostanów mojej świecznicy - są bardzo chętnie odwiedzane przez ostatnie pszczoły; a ta gałęzista rzeczywiście urokliwa , czy też pachnie ?

Nie wiem, nie sprawdzałam jeszcze, Aniu. Dam znać.

Gałęzista rozkwita dalej... i z odległości upojnie pachnie!!!
20.09.

Mam dwie, pierwsza zakwitła:

A co z jej zapachem?

Jak już pisałam wyżej, świecznica gałęzista pachnie obłędnie.
Aromat czuje się w promieniu kilku metrów, a gdy zawieje wiatr, to jeszcze dalej.
Pierwszy raz u mnie kwitnie i bardzo miło mnie to zaskoczyło !
Tym bardziej, że stara świecznica sercolistna nie pachnie.

23.09.


25.09.


Ciekawi mnie jakie inne odmiany są pachnące ?

Alinko - gdy rano wychodziłam do lasu pomyślałam o Twoim pytaniu i ... wsadziłam nochala w mokry kwiat. Pachnie hmmmmmm taką tanią wodą toaletową z czasów PRL, ale pachnie

W zeszłym roku w lipcu posadziłam niedużą sadzonkę świeczncy. W tym roku niestety nie zakwitła. Rośnie w półcieniu, ziemię ma dobrą. Czy jest nadzieja, że za rok zakwitnie?

Jeśli to była mała sadzonka, to nadzieja jest bardzo duża. Uważaj też na ślimaki - lubią podgryzać wyłaniające się młode pędy
O ile sobie dobrze przypominam, to moja sercolistna też w pierwszym roku po posadzeniu nie kwitła.
A więc cierpliwości...

Kupiona w jakiejś szkółce .
Tak się cieszyłam , że ją wreszcie dopadłam , że nie spisałam odmiany Wyglądana na Brunette , tylko zapach w opisach różny
Rozrasta się powoli
Podłoże ,mieszanka torfu z iłem .
Mokro kiedy pada ,kiedy nie,sucho .
Rośnie w pełnym słońcu tylko przez chwilkę w samo południe cieniowana przez hortensję .
W obrębie kilku metrów roznosi się poziomkowy zapach .

Świecznica:

No i teraz nie wiem czy mam faktycznie przesadzać swoją czy jeszcze czekać. Sadzonka 2 letnia, jeszcze nie kwitła, cień ma od godziny 15. Odmiana o ciemnych liściach Black-coś tam Czekać w sensie, że może jednak miejsce jej będzie odpowiadać, z drugiej strony jeśli ma mocny system korzeniowy to nie chciałabym go nadmiernie uszkadzać podczas przesadzania starszej rośliny

Świecznica lubi cieniste zakątki, przepuszczalne żyzne podłoże z domieszką pokruszonej gliny.
Musi mieć stale wilgoć, w okresach suszy lub gdy rośnie na słonecznym stanowisku - trzeba podlewać.
Co roku dobrze jest podsypać kompostem.
Zrobisz jak zechcesz, Ilono, znasz najlepiej jej obecne warunki...

Ja na Twoim miejscu - jeśli stanowisko i warunki glebowe są jak wyżej - poczekałabym jeszcze ten sezon i ewentualnie przesadziła z dużą bryłą ziemi, następną wiosną.
W kilku źródłach czytałam, że świecznica (vel pluskwica) często dopiero po 2-3 latach od posadzenia pięknie zakwita.


Z moimi też podobnie było, ale już dokładnie nie pamiętam

Dziękuję Aniu za odpowiedź. Teraz rośnie mi na rabacie gdzie pasuje mi kompozycyjnie, jak coś to wcisnę ją w jakiś ciemny kąt gdzie nikt jej urody nie zauważy