Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie kwitną takie:
'Longin Pohan'


'Modre Pondeli'


I taki, podmieniona odmiana, którą podejrzewam o bycie 'Helen Collingwood', to nie dziadek tylko raczej babcia Helenka.

Robaczku71-WORLD PREMIER- Schreners 98

Irysek Robert wrote:




tak jakoś mi sie skojarzyło. Moja propozycja nazwy "Kallahari Jaźwinu" wbrew pogodzie

Dzięki, dopisuję do listy chciejstw.

i ... kolejną nawałnicę (przed chwilą 100 litrów na m2 w sumie już ponad 500 litrów na m2 !!!)
Jest tuż przed 22 trwa burza i ewekuacja sąsiedniej wioski Staniszcz Małych wyją syreny straży pożarnej, irysy pływają - pompa chodzi na okragło - to dopiero jest IRYSOWY SEZON.

Jestem już w domu, nocny obchód zrobiony, jedna gałąź od mirabelki złamana ... Nie wiem, jak z irysami, bo ciemno, mogłam tylko dotknąć i próbować coś wyczuć. Na to macanie nie jest źle, ale co jutro ujrzę ... strach się bać. Byłam w kopalni, jak przez miasto przeszła kolejna nawałnica z gradem w tle, oswoiłam się z myślą, że właśnie żegnam sezon irysowy ...

Ranek znowu uśmiechnięty, jakby nie wiedział o wczorajszych anomaliach pogodowych ... Sezon irysowy dobiega końca, powoli wyłamuję pierwsze przekwitnięte łodygi. A tak było :

'MONSOON MOON'


'BALDERDASH'




'ACT OF KINDLESS'

Hejka!
U mnie zdecydowanie lepiej niż u Roberta i właściwie nie mam prawa narzekać, bo dla mnie najnajami są kwitnienia SDB. A teraz radosne info dla Barashkona! Tadam, tadam - objawił się!

'Coffee Trader' Blyth 2004

Pozdrówka
K.

Brak słów,straszna szkoda, dramat i nic nie mamy na pociechę.

WITAM PO NOCNYCH ULEWACH, KTÓRE PRZERODZIŁY SIĘ W DESZCZ, A TEN LEJE JUŻ NIEPRZEWALNIE OD 24 GODZIN!!!
MYŚLĘ ŻE MÓJ STAN PSYCHICZNY ODZWIERDZIEDLĄ PONIŻSZE ZDJECIA

Wczorajsza ulewa ostatecznie pokrzyżowała tegoroczne hodowlane plany. Jak na razie dojrzewają aż dwa nasienniki, gdzie w zeszłym roku o tej porze było ich ponad dwieście. Na osłodę rozkwitła wczoraj pierwsza siewka z krzyżówek z 2010r. /Magic Lamp x Slovak Prince/.

Kasiu coś ten twój 'UNDERCURRENT' za bardzo fioletowy jest a powinien wyglądać tak:



Zaczyna się przejaśniać więc idę ratować co się da!
Szkoda bo u mnie dopiero teraz zaczyna się pełnia kwitnienia. Pąków mam jeszcze ponad kilka tysiecy, ale czy znów nie zaczną gnić? Chyba tak. Oby tylko uratować kłącza, które gniją na potęgę!!!

Robert krzyżuj co sie da, coś czuje że przy tak trudnych warunkach wyjdzie Tobie coś cudownego. Tak czasami bywa. Życzę mimo wszystko tego najlepszego

Po prostu katastrofa i żal patrzeć na te zdjęcia .Okazuje się że nie tylko zimy mamy się bać,ale okresu wiosenno-letniego też.Mam nadzieję Robert,że ta smutna przygoda nie odbierze Ci zapału na dłuższą metę.Szkoda by było.

Zenku to nie jest QUEEN OF DEW tylko FANTASY DREAM.




FANTASY DREAM (Piątek'12)

Robert, masz rację, źle podpisałam irysa, tamten to oczywiście 'Balderdash'.




No i sam 'Undercurrent'

Tabaaza, no to masz szczęście. Piękny. Że też nie mogli mi się pomylic inaczej, tylko tak pstrokatą odmianą, od której aż oczy mnie bolą ... ? Dobrodzieje !

U mnie, tak jak pisałam rano, zaczęło się słonecznie, ale od 13.00 godziny leje niemiłosiernie, nawet grad przeszedł ... znowu ! Ponoc jeszcze jutro ewentualne nawałnice (znowu !) i potem spoko.

I dwa moje