Forum Ogrodnicze Oaza

Tola, Ty to robisz celowo , żebym ja zeszła, nie dosyć, że sama cuda pokazujesz to jeszcze kusisz, lista moich chciejstw się powiększa i nie wiem, czy to można wytrzymać, toż to idzie zwariować Dobrze, że znam rosyjski kusicielko

Hihihihihi...a dlaczego tylko ja mam cierpieć ....
Też czasami oglądam i po prostu wymiękam....

Same piękności

Taki kropkowany piękniś TsF Shamborol

Prawda, że cudny widok?
Salmon Sunset, EF - Złoto Scytów

Piękne zestawienie. Moje dzisiejsze

Ds Kai Heart


Bella


7256


Telma, pierwszy kwiat


Kahinta


Tolu możesz pomóc w identyfikacji w wątku identyfikacyjnym?

Carmen, piękne skrętniki. Mam wrażenie, że tak jak i ja lubisz stare odmiany p. Kleszczyńskiego? One mają w sobie jakiś czar, który wabi...
No i ja również wolę odmiany w ciemniejszej tonacji kolorystycznej - choć z tym bywa różnie.

Tolu, masz piękne nowe odmiany, które z przyjemnością oglądam.

A moje skrętnikowe szaleństwo trwa i rozwija się... właśnie oddzieliłam od listków kilkanaście odmian, których nie miałam



Carioca. Zbieram odmiany ;taneczne; Marzy mi się mini kolekcja takich właśnie odmian.








Renia. Nie rozpieszcza mnie nadmiarem kwiatów. Owszem, kwitnie drugi miesiąc - jeden kwiatek przekwita, rozwija się drugi... W porywach
/ jak dzisiaj /daje dwa kwiaty. Jesteśmy na siebie obrażone. Zrugałam ją - nazwałam patentowanym leniem. Zagroziłam, że będzie dostawała tylko wodę. M słuchając mojego referatu skierowanego do ;Reni; setnie się bawił.


Ds-Gżel. Ta odmiana chętnie ze mną współpracuje.


Rondo.Bardzo głośno drze buzię - Podziwiaj mnie!!! Kwitnie już długo i cały czas obficie.


DS-Richelieu. Stoi obok ;Reni; Ale w przeciwieństwie do niej jest bardzo pracowity w produkowaniu kwiatów.


Listy. Ciągle zachwyca mnie urodą swoich kwiatów.


Saszeńka.Ten jak zwykle niezawodny.


TsF Avgustina.Ma ładny rysunek na kwiatach.


Zavist Bogov.Odmiana, która zauroczyła mnie jako jedna z pierwszych.



CF Julia.Półpełna, o delikatnej, subtelnej urodzie.Pierwszy kwiat.
[attachment:10]CF Julia.jpg[/attachment




Dziewczynki, niech skrętniki nam zdrowo rosną i zachwycają swoją urodą.

Ewa masz rację lubię skrętniki selekcji Kleszczyńskiego, ostatnio fascynują mnie dem-y, nie mogę się na nie napatrzeć, a kwitnienia piękne, dobrze,że zrugałaś lenia Renię, chcemy więcej jej kwiatów

Ja już po urlopie nie wszystkie skrętniki przeżyły, ale cóż, jak sama się nimi opiekuję, to też nie wszystkie przeżywają...


Nieznany, ale bardzo podobają mi się jego kwiaty


Roulette Cherry - żywotna odmiana, nawet u mnie nie umarła


Fortuna


Znowu nieznany, obficie kwitnie


Kanariejka - najbardziej odporny na wszystko, żadnej choroby, żadnych owadów, liście duże i piękne



Deszcz Meteorytów - piękny , ale martwię się o niego, bo jeden liść wygląda podejrzanie

Ewciu, u mnie Listy kwitną tak po jednym kwiatku ale też należą do moich ulubionych więc liczę na to, że za rok będzie lepiej

Dawno podlewałaś Miedzianem? Może podlej wszystkie

Wandziu, w ur. Listy jako młodziutka sadzonka też nie dała mi dużo kwiatów. W tym pokazuje swoją urodę. Nie wiem czy to jej cecha odmianowa, ale życzę Ci abyś w przyszłym sezonie miała obfite kwitnienia.

Dziękuję Wam bardzo za rady i życzenia jutro mam zamiar podlać topsinem to może miedzian za 2 tygodnie? Na bukietowe Listy poczekam i mam nadzieję, że wszystkie przeżyją zimę


Następny nieznany



Siewka od Grażynki, uważam, że piękna jest



Kolejny nieznany



Gotica - cudo dzięki Grażynka



Tego też nie potrafię nazwać...



Frippet - piękność od Ewci długo i obficie kwitnie, uwielbiam go

Siewka od Grażynki piękna, ja też czekam od Niej na paczkę z siewkami chyba z wrażenia spać nie będę Gotica cudna- w moim ulubionym kolorze, a NN też niczego sobie, na pewno wszystko Ci przeżyje.

agabeata wrote:
Podlać topsinem? Nie rób tego. Topsinem robimy opryski.
Zniszczysz kwiaty
Podlej Previcurem albo Bioseptem
Mam nadzieję, że zdążysz to przeczytać

Grażynko fachowcy od oprysków twierdzą że podlewamy tylko Topsinem a pozostałe środki są do oprysków .

Jolu, jeżeli to prawda...to przewracasz całą dotychczasową teorię o walce z grzybami
Ja jestem otwarta na nową wiedzę i chętnie dowiem się czegoś więcej
Podasz linki ?

To żeście mnie zaskoczyły kompletnie i już dygam z przerażeniem co będzie bo ja właśnie swoje skrętniki podlewam topsinem nie spryskuje.

Kurcze, ja zawsze tylko robiłam opryski
Nawet przeczytałam ulotkę...i nic tam nie ma o innym stosowaniu...Ale, człowiek się uczy całe życie...

Znalazłam coś takiego:Topsin M 500 SC Koncentrat w postaci stężonej zawiesiny do rozcieńczania wodą o działaniu systemicznym do stosowania zapobiegawczego, interwencyjnego i wyniszczającego w ochronie roślin rolniczych, sadowniczych, warzywnych i ozdobnych przed chorobami grzybowymi. Środek przeznaczony do opryskiwania roślin, zaprawiania nasion, cebul i do odkażania podłoża. Działa systemicznie, co oznacza, że chroni wszystkie części rośliny oraz działa silnie leczniczo, eliminując grzyby, które już zainfekowały roślinę. Cecha ta jest szczególnie ważna, gdyż często opryski wykonujemy po zauważeniu pierwszych objawów chorób. Działa zapobiegawczo przez długi czas, co oznacza, że chroni rośliny przed infekcjami mogącymi nastąpić po wykonanym oprysku. Jest środkiem bardzo uniwersalnym, zarejestrowanym do zwalczania wielu chorób w wielu uprawach. Może być stosowany w różnych stadiach rozwojowych roślin. Jest skuteczny również w niskich temperaturach.

Może rzeczywiście można go stosować do podłoża...