Forum Ogrodnicze Oaza

Ropuch chyba ma ochotę siupnąć na tę poduchę Miłego dnia i duuuuuużo zdrowia

Nawet nie przypuszczałam,że może być aż tyle odmian skalnic. Prawdziwa skarbnica wiedzy z ciebie Ewo. Do tej pory miałam tylko skalnicę arendsa.teraz dostałam od Ani (Adasiowa)tą cienistą o której ostatnio mowa. Jest urocza. Nie mam co prawda ogródka skalnego ale posadziłam na piwniczce.U ciebie Ewo pełen profesjonalizm. Każda roślinka na właściwym miejscu. Mnóstwo odmian aż miło popatrzeć. Aż słów brak,żeby opisać wrażenia jakie wywołuje twój ogród

Ela

Viola
dziękujemy ! to jest : ja, Gaga, moi podopieczni tj skalnice około 250 gat.i odmian
może być więcej, ale też mniej - przydałaby się inwentaryzacja !

Łooo matko!...to teraz dopiero doznałam szoku:-Dtyyyle gatunków. Jak ty to wszystko spamiętasz?chylę czoła-podziw,podziw i jeszcze raz podziw:-)a wszystko prawdziwe cudeńka. Królestwo

Ewuś
Dziękuję za przypomnienie goździków - mam wrażenie, że ostatnimi czasy zostały zapomniane, na szczęście gdzieś u mnie zachowały się m.in. kropkowany i siny. Rzeczywiście, nawet po przekwitnięciu potrafią przyciągnąć wzrok, chociaż najbardziej cenię je za zapach. No, ale piszesz o "poduszeczkach" ...Kwiat nie zawsze stanowi o atrakcyjności rośliny, a liście potrafią przyprawić o zawrót głowy, zwłaszcza te przebarwiające się względem pór roku.
Dawno nie widziałam zdjęć buldożki .... Mogę się uśmiechnąć o chociaż jedno ?
Pozdrawiam cieplutko, buziaki dla "urbana" , rany boskie ...

Viola
no to właśnie się nazywa hobby, konik , - nie ma lekko, ale nie uleczalne !
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...nnym-kregu?start=342
i tu są szczegóły
nie ma innego sposobu, by to wszystko ogarnąć

przykład funkcji tabliczki - często /jak np w hostach/ jest informacja : wielkość rośliny
a także warunki : słońce, półcień, cień

ADASIOWA
no właśnie !! trzeba przypominać goździki - reprezentacja : fotki z maja, z początku czerwca / a innych jest całe mnóstwo /







i Gaga czyli Śmiechukulka

Ewo,dzieki ogromne za pomysł ze znacznikami. Jak zobaczyłam te zapisane zeszyty to mój podziw siegnął zenitu.a piesio przesłodki. Widać,ze też kocha ogród

VIOLA

Ewuniu a nie sprzedajesz ty nigdy żadnych nadwyżek?

Viola
bardzo chętnie sprzedaję nadwyżki, jak z emerytury ma wystarczyć na nowe zdobycze i koszty utrzymania ogrodu
hi, hi i psicy - problem w tym, że o wysyłce nie ma mowy ..
czasem ktoś zgłasza chęć zakupu na PW , ale chce żeby przysłać - no , właśnie, tak to się porobiło w dobie internetowych zakupów...
my, stara gwardia najeździliśmy się do Czech, jeszcze do Czechosłowacji / trzepali bagaż na granicy , - roślin nie wolno było / koszty, nerwy
wystawy skalnicek w Pradze / tam też jest sprzedaż / , prywatni hobbyści ..
rozgadałam się, koniec przerwy na kawę !!!
zawsze chętnie zapraszam do siebie miłośników skalniaków , ale nie tylko skalniaków

Ewunia
Dzięki Gagulcowi miałam wspaniały humor przez cały dzień ( wiesz, ja jestem bardziej zwierzęca niż roślinna )- ona jest taka urocza, a ten pychol ... można zacałować na śmierć ( wiem, wiem, mocno się ślini ).
Dziękuję Ci bardzo ...wyściskaj sunię ode mnie.
A wracając do goździków - nie jestem pewna, czy dobrze podałam nazwę moich - bylinowe, o srebrzysto-szarych, płożących pędach, kwiaty średniej wielkości ( większe od kropkowanego ) o białej barwie, piękny zapach, kwitnienie maj - czerwiec. Rosną sobie wśród niskich, płożących iglaków, a teraz mają do towarzystwa "dziki" wrzos, który pojawił się nie wiadomo skąd, zadomowił i nawet kwitnie oraz parę żurawek.
Pamiętasz goździki na Dzień Kobiet ?
Pozdrawiam serdecznie! Buziaki dla Gagulki.

Ewuś,to mnie teraz zawstydziłaś:-)ty do Pragi jeździłaś aby zdobyć ukochane roślinki a ja próżniak,wszystko na łatwiznę przez internet kupuję. Chylę czoła do samej ziemi wielce skruszona

Ania
dziękuję Ci, nie spodziewałam się, że spotkam Cię u moich niezapomnianych, wspaniałych Bajera i Majora - bratnia dusza, wrażliwa, ciepła osóbka z Ciebie zaglądnęłam do wątku Wspomnień Czar - i kogo widzę ANIA ! !
Bajera codziennie widzę, mam go na pulpicie

goździków, jak i skalnic jest kilkaset odmian, więc rozpoznanie , nawet ze zdjęcia bardzo trudne
- u mnie są tylko typowe skalne, maluchy : od 2cm do 8 - 10 cm wysokości / z kwiatem/

Viola
muszę się wytłumaczyć : brak czasu - sama wszystko muszę, znikąd pomocy,
gdyby był ktoś kto by zajął się wysyłką .....- skalniaki nigdy nie są uprawiane w torfie, a w mieszance żwirków, kompostu i innych składników /czyli ciężkie/ - Przewiezione z wypraw, bywały przeważnie w kubeczkach po jogurcie czy w innych i
często żyletką odcina się denko żeby malucha nie "zdenerwować" i żeby nie zauważył zmiany rozcięty pojemnik usuwa się dopiero z przygotowanego dołka
cała masa jest skalniaków bez wymagań, można je zapakować choćby w gazetę np rojniki, rozchodniki - i te można spokojnie kupić w internecie
mam nadzieję, że zaplanujesz sobie / może z grupką " zakręconych na zielono " / wycieczkę do mnie - zdziwisz się, jakie to wielkie, każdy pyta, kto mi pomaga !!
bywałam czasem w Twoich stronach, Poznań, a Rzepin to nawet często - to nie wielka wyprawa, teraz już wiek i zdrowie....... hmm ...... nie stosowne

owoce jesieni
berberys



trzmielina



irga

klon

Viola
pokręciło mi się !!!! zdawało mi się, że jesteś z okolic Poznania , sorry !

Ewuniu
Ja jestem z Poznania, to tak na marginesie.
Dotychczas znałam trzmielinę tylko o czerwonych owocach, tę dziko rosnącą. Te jesienne owoce nie dość, że zdobią ( taka naturalna biżuteria ), to jeszcze są doskonałym pokarmem dla ptaków zimą. Ostatnio bezskutecznie szukam sadzonek bzu czarnego, tego najzwyklejszego ... nie ma!
A psy ... no cóż, są moim drugim życiem i zawsze będą miały moje serducho do dyspozycji :)Pudle bardzo lubię ze względu na niezwykłą inteligencję, niedocenianą przez wiele osób, są poza tym niesamowicie towarzyskie, kontaktowe i - co dla mnie istotne - pozbawione agresji. Wielka szkoda, że obecnie tak rzadko spotyka się tę rasę - osobiście "opiekuję się" zaledwie 3-4 pudlami, i to staruszkami.
Tyle wspominek Pozdrowienia dla Gaguchy