Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu, złotko, czy można poprosić też o fotki krajobrazowe Widok kamienistych zboczy jest pewnie oszałamiający

Hiacynta będą fotki obiecuje, tylko ostatnio trochę pracy się nagromadziło i troszkę czasu na relaks brakuje. Wichury, które przeszły narozrabiały też w ogrodzie, ułamało jedną odnogę śliwowiśni, całe szczęście w większości spadła na ścieżkę, no ale trochę pracy przysporzyło. Najważniejsze że straty nieduże.
Już wkrótce nowe fotki- tymczasem Pozdrawiam Wszystkich.

Witam wszystkich
Najpierw troszeczkę kwitnących ślicznotek
Opuncje- tym razem zakwitły w szklarni na stołach


Lilie wodne też ślicznie kwitną- ale w tym roku mam problem z rzęsą wodną, no i generalnie stawik do czyszczenia i przerwania- bo roślinki się rozbujały jak zwariowane




Hortensja


Słoneczniczki- świecą nawet jak deszczyk pada







No i jeszcze parę fotek : znanych i lubianych

A teraz zgodnie z obietnicą rozpoczynamy spacerek- dzisiaj jedna strona ogrodu, bo jak już się zabrałam do fotografowania to deszczyk mnie przegonił, ale cdn

Żal wychodzić z tego zaczarowanego Kręgu! Trzeci raz spaceruję i podziwiam i podziwiam...

. Dzięki

A hortensja pobija wszelkie rekordy! Imponująca!

Dziękuję za nowe fotki. Kolor krwawnika niespotykany i cudny.

Witam serdecznie. Dzisiaj najpierw troszkę kolorów, na miłe rozpoczęcie po dłuższym czasie.

Lilie- z mojej kolekcji, zamieszkały w tym roku w części ogrodu z wyższymi roślinkami, ale ucierpiały gdy ułamało śliwowiśnie, także tylko dwie zakwitły- ale to pierwszy rok- wszystko jeszcze przed nami.

Jeżeli jesteśmy w temacie lilii to jeszcze przedstawie portreciki wodnych

Zostajemy w wodnych tematach- teraz żeby nie było że jak mnie nie ma na forum to w ogrodzie nic się nie dzieje i wszystko jest piękne cały czas. To pokaże efekty jednej z wielu prac.
Jak mówiłam wcześniej staw zaczął bardzo zarastać- nie tylko moczarką ale i strzałkami, pałkami wodnymi i wszystkim co się nasiało gdy nie było wody. Pokaże zdjęcia przed rozpoczęciem prac ,,porządkowych" w trakcie i po (to jeszcze nie koniec ), ale efekt już jest lepszy, chociaż jeszcze sporo pracy zostało.

Prace trwały do zachodu słońca

No to jeszcze dwa widoczki, z tym na jednym widać nowe kształty w ogrodzie

Na koniec zwierzątka- znajoma jaszczureczka

I pomocniczka ogrodowa, która uważnie dogląda czy wszystko prawidłowo rośnie.

Aniu -dobrze ,że ogród trafił do Ciebie...a i w stawie w końcu woda a pomocniczka przecudna

Jesień zbliża się wielkimi krokami, w ogrodach widać ją najbardziej. Dzisiaj trochę ogólnych widoków na ogród, już powoli w barwach jesieni.

Przedstawie również nowe mieszkanki ogrodu, przesiadują ostatnio na brzegu stawu. Zosia i Hania- tak nazwały je moje córeczki. A siedzą one tam po to, żeby pewien gość nas tak często nie odwiedzał
Portret Zosi mam- jak ktoś zechce poznać Hanie z bliska to jej też fotkę zrobię.

A oto i Zosia