Forum Ogrodnicze Oaza

Witam serdecznie wszystkich
Troszeczkę, czasu się zastanawiałam(z różnych względów) czy kontynuować relacje z Kamiennego Kręgu. Doszłam do wniosku że warto. Parę sympatycznych osób skutecznie mnie przekonało że ,,kamienny krąg" był dla nich czymś więcej-nie tylko jednym z wątków, zostało tam przecież część duszy i serducha Ewy ( za co bardzo dziękuję ). Przez te wszystkie lata forumowicze poznali nie tylko prawie każdy skrawek ogrodu, każdą roślinkę która tam ,,mieszka” ale też jego twórcę. Mimo, że ja także kocham przyrodę moja wiedza na temat roślin nie może się nawet równać z Mistrzynią, no ale cóż - człowiek uczy się całe życie, a jeszcze lepiej w praktyce, także mam nadzieje że wszystko przede mną.
Jako że ranniki, krokusy, przylaszczki, narcyzy pojawiają się jako jedne z pierwszych kwiatów i zaczynają nowy czas dla naszych ogrodów, zapowiadają coś nowego, także witam się z wami właśnie wiosennymi kwiatami- jako zapowiedz nowego jutra-nowego początku.

Jak to miło z Twojej strony, Aniu. Często oczami wyobraźni tam jestem i 'widzę' naszą nieodżałowaną Ewunię, jak robi zdjęcia swoich pupili, rarytasów roślinnych, a także rozmaitych przedstawicieli fauny, i potem przekazuje nam wraz z ogromną wiedzą o nich.
Wiele nas nauczyła i z wielką chęcią będziemy dzięki Tobie 'spacerować' po Kamiennym Kręgu.

Wielkie dzięki

Jeszcze odpowiadam na pytanko-odnośnie stawu. Tak staw pełen- pomogła w tym zarówno pogoda, ale też wąż strażacki rozciągnięty pomiędzy rynną a stawem. Pod nieobecność gospodyni w okresie gdy nie było wody, wszystkie karasie zostały wybrane prawdopodobnie przez czaple, bo złoczyńcy zostawili po sobie tylko piórka. Ale ze względu na dużą ilość rzęsy wodnej, dwa tygodnie temu w stawie zamieszkały amury, które mam nadzieje pomogą posprzątać zbędne glony itp.

Również często będę tutaj zaglądać, podobnie, jak do wątku Ewy Ogród jest niezwykle inspirujący, pełen roślinnych klejnotów, a jednocześnie jest piękny

Anusia ... jesteś
Przez ten cały czas bardzo tęskniłam za Ewą , a fakt, że tam byłam, tylko potęgował to uczucie...
Dzięki Tobie wróciły nie tylko wspomnienia - życie toczy się dalej, a my cieszymy się, że możemy znów odwiedzać Kamienny Krąg. Zdjęcia piękne, rośliny - jak zawsze - robią apetyt na następną wiosnę; osobiście uwielbiam przylaszczki.
Witaj więc na Oazie ...

Co za radość móc dalej podziwiać ten niezwykły, zaczarowany ogród, duch Ewy spaceruje po nim i cieszy się z tego......

Witam serdecznie dzisiejszego dnia -życzę dużo ciepła- bo ostatnio nam go brakuje. Wątek został rozpoczęty w maju- to czas kiedy część roślin już kwitła, ale że prawie każdej roślince został zrobiony portrecik w czasie kwitnienia- to muszę nadrobić czas i pokazać tegoroczne cudeńka. Łacińskich nazw nie będę podawała bo jeszcze nie czuje się na siłach . Ale Ewcia tak was wyszkoliła i ślicznie wszystko opisywała że myślę że zostanie mi to wybaczone
No to najpierw część ciemierników

Ślicznotki - Sananki

No i moje ulubione - Lewizje

Jeszcze parę wiosennych widoczków











I motylek

Wniosłaś dużo nowego życia, tworząc ten wątek i udostępniając nam ogród na nowo - dziękuję
Anusia, robisz piękne ujęcia! O łacinę się nie martw, jeśli będziemy zainteresowani konkretną roślinką i jej nazwą, napiszemy ...
Liczę w przyszłości na portrety skalnic, tak nieśmiało o nie poproszę
Nie dziwię się, że lewizje są Twoimi ulubionymi - choć kwitnąca magnolia przyprawia o zawrót głowy.
Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki za lepszą pogodę - zapowiadają ocieplenie.

Podobają mi się rozległe ogrody skalne, sama mam jedynie małą chusteczkę przed domem, więc swoją miłość do ogrodów skalnych muszę zaspokoić podziwiając dzieła innych

Adasiowa

Proszę parę portrecików skalnic, w przyszłości będzie więcej
Jak bym się myliła w niektórych roślinach to mnie wtedy szybciej wejdzie

I jeszcze parę różności

Żółte dzwoneczki rozpoznaję to jagodowiec nazywany czasem uwularią U mnie rośnie 5 łodyżek, a u Ciebie widzę ogromne kępiszcze
Myślę, że znajdzie się na forum paru miłośników roślin skalnych, którzy przyłączą się do zabawy w rozpoznawanie

Hiacynta
W tamtym roku było ich dużo mniej, w tym roku coś im dopasowało- nie wiem - może lubią taką pogodę

Ania19 wrote:

Tak to dziki tulipan Sylvestris