Kupiona jako Solange okazała się czymś wcale nie gorszym a chyba nawet trudniej dostępnym. Pierwsze kwitnienie wprowadziło mnie w konsternację bo kwiat był podobny.. Zamarzyło mi się że to Touch of Class ale gdzie by tam w polskim sklepie ogrodniczym typu wszystko i nic taki rarytasik?
Jednak kolejne kwitnienia stały się już bardziej typowe dla tej odmiany; można ją rozpoznać po wiśniowym pędzelku płatków w samym środku kwiatu.