Forum Ogrodnicze Oaza

Witaj howlit.Lilie wspaniałe,pozwoliłem sobie zapisać parę nazw i na jesieni będę chciał je gdześ dokupić.
Pozdrawiam Rysiek

Codziennie przybywa

Marek,
to są młode cebulki - z czasem /pod koniec lata o ile pamiętam/ wypadają z tych kącików. I ja bym poczekał na ten czas (ale uczciwie powiem, że nie wiem czy to ma znaczenie)
Za 2-3 lata miałbyś z nich już kwiaty.

---

Czy zauważyliście jakąś różnicę między liliami sadzonymi wiosną oraz jesienią?
Po udanych zakupach wiosennych apetyt na lilie mi jeszcze bardziej wzrósł ale obawiam się jesiennego sadzenia:
by przy długiej ciepłej jesieni/początkach zimy nie ruszyły z wegetacją (zwłaszcza jeśli dotrą już z "kiełkami")

Dziś

Lilia Conca d'Or

Adrianie.
Miałem okazję kupić jesienią cebulki z kiełkami
Nie ostatniej jesieni tylko rok wcześniej. Więc pory roku były w miarę "normalne".
Ale pomimo tego lilie posadzone około 10 października zdążyły jeszcze wyrosnąć na kilka centymetrów.
Efekt był taki, że przemarzły a na wiosnę wyrosła tylko jedna, którą kupiłem jesienią bez kła.
Wniosek: nie kupuj jesienią cebulek z kłem
Natomiast ostatniej jesieni dosadzałem kilka (kupione bez kła).
Wyrosły prawidłowo
Nie poznałbym które to gdybym nie wiedział.
I te sadzone jesienią chyba trochę wcześniej zaczynają wiosną rosnąć. Ale to tylko moje obserwacje.

Marek,
dzięki za radę. Lilie doszłyby pocztą /z Lilypolu/ więc nie zobaczę wcześniej czy mają kiełki...
Niby przechowują je w odpowiednio niskiej temperaturze ale czy można mieć pewność, że "się nie puszczą"? ;P
Jest czas by się zastanowić..

Adrianie
Ja kupowałem lilie dwukrotnie.
Co prawda z Benexu. I były pod względem jakości ok (ale odmianowo różnie to wyglądało )
A te z kłami to kupiłem od handlarza na kiermaszu.
Myślę, że możesz zadzwonić do nich przed zakupem i zapytać.

Dzisiejsze...

Może ktoś skojarzy odmianę i pomoże w nazwaniu NN?

Kupiłem tej wiosny co nieco lilii OT w Lilypolu.
Do tej pory kolejne rozkwitające się zgadzały ale ta okazała się pomyłką.
(na szczęście - całkiem ładna i nie zepsuła koncepcji)
Kwiat jak na młodą roślinę jest duży (ok 20 cm średnicy), pachnie (nie pamiętam czy silnie czy delikatnie), pąk ma ciemnoróżowy...

Adrianie
Może to jedna z tych?


Nazwy w nazwie fotki

Marek,
dziękuję za podpowiedź ale ta lilia w pierwszym roku ma już 120-140 cm wysokości i wygląda mi na OT
a nie orientalną (które Ty znalazłeś) z drugiej strony problemem są te cętki - mało OT ma takie umaszczenie...

jak nic nie wymyślimy to oczywiście napiszę do p. Pajdy z pytankiem co mi przysłał

Mam jeszcze jedno zdjęcie z dzisiaj - na zdjęciu obok tegoroczna Baruta (swoją drogą się zastanawiam bo kwiat wcale nie za duży i taki "niedorobiony" w stosunku do zdjęć w necie ALE... może w przyszłym roku będzie już odpowiednio duży , wybarwiony i ukształtowany?)

Adrianie.
Obie to Oriental hybrids.
Pierwsza 100 a druga 120 cm.

no wiem, wiem że te co znalazłeś to O ale ja bym stawiał na OT

kolejne zdjęcia (te są sprzed ok tygodnia):

nn azjatycka, wysoka (130 cm) nie do końca mi się podoba to zestawienie kolorów...


azjatycka Hiawathia


azjatycka Pieton (tegoroczna nowość - bardzo mi się podoba!!)


LA Royal Sunset (bardzo kontrowersyjne dla mnie połączenie kolorów /pomarańcz z różem/, w miarę przekwitania barwy jaśnieją przez co kwiaty stają się pastelowe i bardziej harmonijne)


azjatycka Patricia's Pride (tegoroczna nowość - przepiękna!!)
/płatki z czasem bieleją/


ubiegłoroczna LA (z Biedronki) - wydaje mi się, że imię jej brzmi: Litouwen
w tym roku urosła do 135 cm, ma ładne, duże kwiaty i delikatnie pachnie

U mnie zakwitła druga lilia:

trąbkowa, odmiana n/n.

Adrian, przejrzałam tegoroczny katalog L. i Twoją nn nazwałabym Mariachi. Ma taki charakterystyczny środek, z jednym dłuższym, dominującym pręcikiem.
Bez, Twoja to chyba regale

Staruszka Tolesto, rośnie wysoko od kilku lat, tworzy ładną koroną i w ogóle sie nie mnoży.

Basiu,
dziękuję za wysiłek, kolor się by zgadzał ale jak zrobię kolejne zdjęcia (bez usuniętych pylników) to wyślę je do sprzedawcy (to miała być OT Palazzo). Bo niepokoją mnie te kropki, które często występują u orientalnych (u OT rzadko a przejrzałem kilka katalogów). Cha, to ci zagwozdka

Kurczę, tych lilii jest tyle podobnych...
Tolesto jest bardzo ładna, taka cytrynowa i chyba przyjemnie pachnie?

Bez,
ładna ta Twoja lilia

Tolesto pięknie pachnie i w ogóle się nie pokłada. Stoi sztywno na grubej, kompletnie nie elastycznej, łodydze... kilka lat temu wiatr złamał ją w połowie

Kolejne orienpety

Adrian wrote:
Adrianie, czy ona pachnie? Zaobserwuj, czy nie płowieje w trakcie przekwitania, jeśli tak, to może być 'Space Mountain'. (Właśnie chciałam pokazać fotkę i w trakcie przegrywania wszystkie skasowałam )