Forum Ogrodnicze Oaza

Witam
Jestem tutaj nowa i nie wiem czy w temacie w ktorym potrzebuje informacji, mogę napisać tutaj.
Chcialabym sie dowiedziec, przez ile moze byc przechowywany gotowy roztwór Mildex i co jaki czas trzeba go stosować i jak dlugo. Z góry dziekuje za odpowiedz.

Mój mąż przygotowuje roztwory na początku sezonu - przy pierwszym koniecznym oprysku. Do każdego ma oddzielny spryskiwacz. Potem końcówka zostaje w spryskiwaczu, pod ręką w razie potrzeby.

Na drugą część pytania nie jestem w stanie odpowiedzieć, bo to problem w stylu 'jak żyć, panie prezydencie'

Stosowanie wszelkich środków przeciwgrzybowych zależy od rośliny i od choroby

Mogę jeszcze dodać, że środki chemiczne na ogół należy stosować na daną chorobę przemiennie z innym środkiem chemicznym, ze względu na możliwość uodpornienia się choroby na dany środek.Z reguły dany środek nie powinien być stosowany częściej niż 2-3 razy w sezonie.

magdalenka wrote:
Z roztworami środków ochrony roślin jest jak z zupą. Najlepiej smakuje świeża. Wczorajsza- już gorzej,a taką sprzed tygodnia, to można się zatruć.

kurjan wrote: To się sprawdzało w latach kiedy półki uginały się od chemicznych środków ochrony roślin. Obecnie dostęp do ŚOR dla nieprofesjonalistów okrojony jest do kilku pozycji z których na ogół każda z nich niezależnie od dystrybutora oparta jest na tej samej substancji czynnej.

waldek727 wrote: No to ja mam szczęście, ponieważ nic mi nie okroili spośród środków które stosuję. A nawet poszerzono ofertę.
Inna sprawa, że zestaw potrzebnych ŚOR należy zaplanować i kupować w lutym a nie w momencie kiedy oprysk musi być wykonany na wczoraj.
waldek727 wrote: Nie wiem co masz na myśli, ale mi się nie wydaje dziwne, że np. taki miedzian niezależnie od producenta oparty jest na tej samej substancji czynnej.

-Wymień środki ochrony roślin które stosujesz i które zakupiłaś w tym roku w handlu detalicznym oraz te, o które poszerzono ofertę. Sprawdzimy w tabeli ŚOR dostępnych na rynku dla ogrodników amatorów w 2015r i będzie wszystko jasne.

-Na myśli mam to, że:
Firma A produkuje środek do zwalczania owadów ssących pod nazwą X w którym substancją czynną jest np:
klotianidyna
Firma B również produkuje środek do zwalczania owadów ssących pod nazwą Y z tym, że w tym przypadku substancją czynną jest tiametoksam
Środki te nie mogą stanowić zamienników ponieważ oba związki chemiczne są neuroaktywne i należą do tej samej grupy chemicznej tzn: neonikotynoidów.
Krócej mówiąc działają u owadów na ten sam układ.

Waldku: związki miedzi, bupirymat, mankozeb, prodion, fosetyl glinowy - z tym, że zakupione w ubiegłym sezonie, a część dwa lata temu. Siarczam miedzi mam z kolei od lat tzn. od czasu, gdy synowie w wielu wczesnoszkolnym masowo produkowali kryształy

Nazw preparatów i producentów reklamować nie zamierzam bo zawsze wybieram najtańszy wariant tego, co mi pasuje bez przywiązywania się do firmy.