Forum Ogrodnicze Oaza

Pokaze blizsza i dalsza okolice mojego zamieszkania. Mam kilka ciekawych fotek, postatram sie jeszcze jakies zrobic ale trzeba bedze poczekac, az moje SERDUSZKO pojawi sie na swiecie, badz poczuje sie lepiej. Mieszkam w malym miasteczku / wiosce w Rohne Aples we Francji
To widok z moich okien




Tutaj jest kamieniolom, z ktorego wzieto kamien pod amerykanska Statue Wolnosci

Kilka fotek z zeszlorocznego wypadu do Bretanii (piekny region Francji)


Alga wyrzucona na plaze, fajne wyglada




Malze przyczepione do skal. pokrywaja ich naprawde sporo. te jasne stozki nie wiem jak sie nazywaja

Piękne widoki, chętnie będę do Ciebie zaglądać Francji prawie nie znam, bywałam tam tylko przejazdem

Male wypady w gory











A to ja

Naprawde wielka Huba drzewna

Taki wodogrzmot jest niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Naprawde imponujace jaka sile ma woda, to ona tak pieknie rzezbi ten przesmyk!

Czesc dalsza w pozniejszym czasie. Duzo chodzimy po gorach, bardzo lubie nature wiec robie duzooooo zdjec postaram sie wybrac najciekawsze i wtawic. bylam tez w Paryzu wiec dorzuce tez cos i z tego miejsca.

Olibabko zapraszam Cie serdecznie.
Pozdrawiam

Witam imienniczko Piękne miejsca pokazujesz...Ja zawsze miałam sentyment do Francji lecz nigdy tam nie byłam...Muszę to zmienić

...marzeniem moim była Francja ale nigdy nogi mnie tam nie zaprowadziły.. ,chętnie będę oglądać Twoje zdjęcia...
pozdrawiam

W piękne strony Cię wywiało A klimat dla roślin jaki u Ciebie jest? Możesz cytrusy w ogrodzie trzymać?
Przy okazji życzę szczęśliwych narodzin dzieciaczka

Witaj Jago!
Dzięki za "kawałek" Francji, która -z racji mojego wykształcenia i zainteresowań- jest szczególnie bliska mojemu sercu.
Spędziłam sporo czasu w Paryżu i w Lyonie, byłam na stypendium w Grenoble, trochę pojeździłam po Lazurowym Wybrzeżu...Francja to piękny kraj

Hiacynto - niestety ja mieszkam w gorach. Miejscowosc, w ktorej mieszkam rozciaga sie miedzy od 700 do 1000 m.n.p.m.. Tak wiec temperatury sa raczej niskie zwlaszcza zima. Powiedzialabym ze identyczne jak w miejscowosci, w ktorej mieszkalam w polsce czyli Nowym Targu. Cytrusow niestety nie moge wyniesc do ogrodu. Ta zima chyba wszystkim dala we znaki (tutaj temp. spadla do -37). Natomiast juz zjezdzajac troche nizej odczuwalna jest roznica temperatur. Tak tez w Lyonie widzialam przepiekne kwitnace Mimozy ( ich zolte kwiecie pokrywalo cale drzewa). Zeszlej jesieni w okolicach Lyonu i w Grenoble widzialam drzewa Kaki uginajace sie pod ciezarem owocow. Tam zimy sa raczej bez sniegu ( malo kto posiada opony zimowe). A gdy juz spadnie troszke sniegu to na ulicach jest istny cyrk na kolkach .
W niedalekiej odleglosci od mojej miescinki znajduja sie ogromne plantacje winorosli. Cale zbocza pokryte sa tymi roslinami (oczywiscie przeznaczonymi na wino- nie jestem smakoszem win ale trzeba przyznac, ze sa super). Mozliwe ze za sprawa gleby, ktora jest okrutnie kamienista ( kamienie , kamyczki oraz ogromne glazy na srodku pola to norma). Widok takich winnic jest niesamowity. Postaram sie zrobic jakies ladne zdjecie i wystawie.

Francuzi uwielbiaja hodowac osiolki. Jest ich naprawde duzo tak jak i koni. Sa one hodowane dla przyjemnosci, do ogladania jak rybki w akwarum . Jest mnostwo stadnin jak i pojedynczych koni pasacych sie, tak poprostu na terenach przydomowych.

Z racji, iz bardzo lubimy chodzic po gorach, zauwazylam duzo ciekawych roslin. Niestety nie robilam do tej pory ich zdjec, co postaram sie zmienic. Wedrujac tak widzailam ogromne polacie stokow pokryte Azaliami, niestety ja widzialam je juz po przekwitnieciu. Na naszych terenach (5-10 min od mojej miejscowosci) mozna spotkac dziko rosnace Narcyzy. Podczas kwitniecia ogromne polacie ziemi sa pokryte ich kwieciem. Wspanialy widok.
Tutaj zdjecie ktore udalo mi sie znalezc - jedna z naszych wypraw
Tych kwiatow jest naprzwde duzo.
Prazkowane liscie to GENTIANA LUTEA

Te biale kwiaty niestety nie wiem jak sie nazywaja, sa podobne do naszych Szarotek ale sa duzo mniejsze.
GENTIANA LUTEA zdjecie znalezione w internecie

Wygladaja naprawde efektownie gdy kwitna. Liscie sa tez niczego sobie dlugosci ok 20-25 cm, a szerokosci ok 10 cm. Kwiaty siegaja wysokosci 70 cm do 1 m


Tutaj tez zdjecie znalezione na internecie. Tak wygladaja Narcyzy dziko rosnace blisko mojego miejsca zamieszkania:dance:

Okolice Gap.
Przepiekne Blekitne jeziora nad, ktorymi wznosza sie gory i wspaniala przyroda zapieraja dech w piersiach. Urodzinowy prezent od przyjaciol .




Tutaj jedlismy sniadania;


Mala jeszczureczka, ktora przyszlaa sie napic wody


Pensjonat ,w ktorym nocowalismy w calej okazalosci( bardzo lubie domy w kamieniu i drzewie




Male wodospadziki obok ronda



widok na jezioro i jedna z gor, moj aparat i tak nie oddal prawdziwego blekitu wody

Wedrowka po gorach od pierwszych chwil zachwyca swym pieknem


Martwe drzewo z zastanawiajacymi korzeniami, ktore znaduja sie w polowie pnia na wysokosci 3 metrow
[attachment:2]100_3036_jzzpl.jpg[/attachment]

Widok na jedno z jezior


To jeszcze nie to miejsce do ktorego sie wspinamy


To tutaj


Na tych halach mieszkaja swistaki, slychas ich piski z kazdej strony. Przy szlaku jest ogromna ilosc wyjsc z podziemnych korytarzy

Zdjec swistakow na wolnosci nie posiadam, sa szybszee niz ja. Zanim wlaczylam aparat one juz dawno byly schowane.

Tutaj podejzalam parke, ktora przeslicznie razem wygladala. troche mi wstyd bylo, ze podgladam je w takiej sytuacji


Cudownie wygladaly zbocza z roznobarwnymi skalami (czerwone zielone, szare i koloru gliniastego) w polaczeniu z zielenia drzew.

Drzewo na szlaku powalone przez wichure, i nie zostalo ukrecone, ono tak roslo. Pierwszy raz widzialam takie drzewo

To 2 dzien pobytu, droga do farmy swistakow (w korej sa tez inne zwierzeta)

Te glazy w rzeczywistosci sa ogromne

Pokazy polaczone z opisem zwierzat, prowadzili opiekunowie. Naprawde ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec. Inna sprawa zobaczyc te piekne zwierzeta z bliska( naprawde bliska) bez zadnych krat. Widziec jak wspaniale poruszaja sie w powietrzu i jak ppotrafia byc zwinne w zdobywaniu pokarmu, wsspaniale wspomnienia. Cos niesamowitego

Oprocz mnostwa innych zwierzat hodowane sa tez swinki morskie. Wygladaja komicznie jak klebki waty lub welny






Tutaj Kopce swistakow, i one same wylegujace sie w sloneczku


Male lobuzy jedzace kolacje. Dowiedzialam sie istotnych rzeczy na ich temat. Swistaki nie produkuja insuliny!!! Wiec osoby ktore chca dogodzic swistakom i karmia je na szlakach poprostu je ZABIJAJA!!!
Naawet marchewka zabije takie fajne zwierzatko. Wiec dla wszystkich zakazy nie sa bezcelowe, w przzypadku swistakow to sprawa zycia lub smierci.

Jeden z pieknych zachodow slonca w mojej miejscowosci


Zapraszam na dalszy nciag podrozy w niedalekiej przyszlosci