Forum Ogrodnicze Oaza

Witam oprócz wilczomleczy (opisanych w temacie Sukulenty Stacha) zamówiłem też bardzo nietypową i (chyba) rzadko spotykaną roślinę zwaną pochrzyn słoniowy (Dioscorea elephantipes) w Polsce często nazywany roślina Żółw z uwagi na jego bulwę. Roślina ma nietypową ozdobę główną jest to wspomniana wielka bulwa w kształcie skorupy żółwia (jedyna roślina o tak nietypowej ozdobie o jakiej słyszałem) ale jej bulwa nie jest jedyną ozdobą ma też ładne sercowate liście i małe żółte kwiaty. Ja kupiłem już podrośniętą ale jeszcze nie dorosłą roślinę (można spróbować z nasionami ale nie jestem pewien czy to takie proste). Teraz tak trochę suchych faktów (poczytałem o niej sporo):
Stanowisko - słoneczne
Gleba - nie lubi kwaśnej ziemi co wyklucza glebę uniwersalną i większość mieszanek dla roślin doniczkowych (zawierają torf) ja posadziłem ją do kompostu (przeczytałem że to najlepsza opcja) z dużym dodatkiem piasku w stosunku 1:1. Warto tutaj też zaznaczyć że ziemia tej rośliny musi oddychać więc gliniana doniczka będzie najlepsza. Doniczka nie musi być głęboka ale powinna być szeroka tak by bulwa miała miejsce na rozrost.
Podlewanie - Oszczędne ale gleba nie powinna pozostawać sucha powinna być lekko wilgotna ale nie mokra. Roślina nie lubi podlewania od góry więc konieczna jest podstawka do której należy nalać wody by zwilżyć podłoże. Roślina lepiej znosi susze niż przelanie więc podlewać należy ostrożnie
Okres spoczynku - w naszym klimacie bardzo nieregularny należy bacznie obserwować roślinę czy nie schną jej liście opadanie ich oznacza że roślina chce odpocząć ograniczamy wtedy podlewanie nie wolno jej przenosić do chłodnego pomieszczenia nawet w trakcie spoczynku temperatura nie powinna spadać poniżej 16 stopni.

To tak w teorii teraz będę nabierał doświadczeń i dzielił się nimi z wami. Oto moja młoda roślina. Bardzo mi się podoba i muszę przyznać że wysłali mi dużą sadzonkę (na przykładowym zdj wysyłanych sadzonek były mniejsze). Ale negatywnie mnie zaskoczyło że przy cieli mocno pędy tej roślinie (czego nie powinno się robić młodym roślinom) liczę jednak na to że się z tego podniesie. Zapomniałem im zrobić coś po czym pędy mogły by się wspinać ale nie wszystko na raz.


Pozdrawiam

Masz zamiar w przyszłości ją rozmnażać?

W prywatnej hodowli jest to podobno prawie niemożliwe

Fajna jest - trzymam kciuki za uprawę i będę obserwować temat.

Proszę o zdjęcia.

To jest jedno z moich chciejstw od dawna. Też liczę na relacje z uprawy .

Witaj również mam tego żółwika. Narazie jest w stanie spoczynku Chyba wiem, gdzie gdzie go kupiłeś czyżby to było allegro, a użytkownik zielony parapet ?

maciek13 wrote:
Super cieszę się że innych również zainteresowała ta niezwykła roślina. Ty ją wysiałeś czy kupiłeś?
Częściowo masz racje kupiłem ją w sklepie zielony parapet ale nie na allegro bo oni mają swój sklep online w którym jest odrobinę taniej.

A teraz zdj mojej roślinki. Już po kilku dniach (ok 2-3 dni) zauważyłem podejrzane drobne zmiany pojawiły się 2 drobne liście (bacznie ją obserwowałem bo nie mogłem się napatrzeć strasznie mi się podoba) ale nie mogłem uwierzyć że zaczęła rosnąć ale porównując ze pierwszymi zdj mi te liście nie pasowały (aby takie były) i postanowiłem że jak pojawią się 2 następne liście to uznam że faktycznie zaczęła rosnąć i dziś już muszę przyznać że faktycznie rośnie. Zrobiłem 2 zdj oprócz jednego pędu (jak te dwa liście) pojawiły się 2 kolejne. Cieszy mnie że tak szybko zaczęła rosnąć. Super!!!

gratuluję. Niech rośnie dobrze♥ Miej również na uwadze to, że ta skorupa gdy jest gorąco i świeci na nią słońce musi być osłonięta.

Witam roślina pięknie wygląda i rośnie zaskakująco szybko Nie przewidziałem takiego tempa wzrostu dlatego też początkowo nie myślałem nad kratką dla pędów rośliny ale piękny i szybki wzrost zmusił mnie do zbudowania jej tej kratki już teraz. Najpierw musiałem coś wymyślić postanowiłem poszukać w ciemnych zaułkach szopy by zobaczyć czy nie ma tam czegoś gotowego. Ostatecznie znalazłem to


Jakaś stara kratka dla roślin pnących się (pewnie ogrodowych) o wystarczających wymiarach. Jednak że była uszkodzona.


Więc wykorzystując znalezione cienkie kawałki drewna ją naprawiłem


Może nie wygląda to super solidnie ale jest wystarczające dla tej rośliny. Teraz musiałem wymyślić jak ją przytwierdzić do doniczki. Niebyło to przewidziane do roślin doniczkowych ale zadałem sobie proste pytanie. Czy naprawdę ta klatka musi być przytwierdzona do doniczki ? Przecież to spore pnącze (pędy mogą mieć łącznie 2 m wysokości) a "samodzielnie" stojąca klatka mogła by stać w pewnej odległości za rośliną (ok 10-15 cm) i pędy spokojnie by do niej dorosły. I tak narodziła się koncepcja by klatka dla rośliny nie była w doniczce ale stała za nią. No dobrze ale jak to zrobić no bo to co mam nie jest do stania pionowo bez jakiś podpór albo wkopania w ziemię. Postanowiłem przymocować spory kawałek drewna od spodu jako "noga" lub "podpora" mojej konstrukcji. Przytwierdziłem ją dość prosto przebiłem dwa spore gwoździe po środku 2 kratek a następnie wygiąłem je tak aby mocno chwyciły kratkę.






I tak "postawiłem kratkę na nogi" stoi stabilnie chodź wymaga równego podłoża. Zaniepokoił mnie fakt że dla małych pędów rośliny żółwia kratki mogą być zbyt szerokie (za dużo wolnej przeszczeni pomiędzy nimi) Więc dodałem sznurek (2 paski wzdłuż 3 w szerz) i tak z 1 kratki (6 łącznie) zrobiły się 4 (28 łącznie)


I ustawiłem ją tak jak planowałem za Pochrzynem Słoniowym by jego pędny mogły się oplatać 2 z nich są na styk dość długie by sięgnąć z doniczki do kratki a reszta (jakie 2-3 pędy) muszą podrosnąć.


Po jakiś 5 dniach od zrobienia klatki (czyli wczoraj) dwa najdłuższe pędy roślinki odkryły klatkę i zaczęły się oplatać wokół sznurka . Liczę że roślinka szybko zarośnie ową klatkę i utworzy piękną ścianę zielonych serc


Z uwagi na pogarszającą się pogodę musiałem już schować żółwia do domu niedługo sukulenty i niektóre inne rośliny pójdą tym śladem. Niestety nadciąga jesień a potem zima

Nowe zdjęcia żółwia pędy rosną jak szalone.






Piękny też mój żółw

Potwierdzam: piękny ten Twój żółw

Witam po dłuższej przerwie Roślina żółw dalej rośnie i ani myśli spać. Co prawda z dołu trochę liści jej odpadło.


Ale wyżej liście mają się dobrze i ani myślą spadać. Dlatego też myślę że roślina po prostu odrzuciła liście z dołu bo one i tak mało światła łapały.


Roślina powoli zarasta tą kratkę ciekawe kiedy ją zarośnie będzie to bardzo ciekawie wyglądało

Pozdrawiam

Witam dawno tutaj nie pisałem. Żółw urósł i to znacznie od ostatniego posta ale nie to jest teraz najciekawsze. Najciekawsze jest to że chyba roślina szykuje się do pierwszego (u mnie) snu zimowego. Jak już wspominałem pierwszym poście roślina nie ma jednolitego podziału na porę snu i wzrostu innymi słowy zapada w sen zimowy nieregularnie. U mnie chyba zapada. Po czym to poznaję. Jak dotąd zrzucała tylko dolne liście a na górze kratki było gęsto teraz intensywnie zrzuca wszystkie liście.


mnie to cieszy ponieważ liczę na to że teraz się wyśpi a na wiosnę (tak gdzieś w maju) zacznie intensywnie rosnąć i będzie tak rosnąć całe lato ale niestety to nie jest pewne ponieważ teraz może pospać miesiąc a potem zaśnie ponownie w lato lub jakoś inaczej. No cóż pozostaje podsumować ten post następująco

Dobranoc Żółwiu

Proces zasypiania przyśpiesza większość liści jest już sucha (więc miałem racje).

To życzę "żółwikowi" relaksacyjnego snu do wiosny.

Piękny ten żółw!