Forum Ogrodnicze Oaza

To ten z poprzedniej strony, prawda...Jeszcze młodziutki...Niech spokojnie dojrzewa.To może trwać jeszcze miesiąc czasu.
Gdy zauważysz zmiany barwy na ciemniejsze i wyrażne, jakby podłużne kreski to znak, że strąk dojrzał do otwarcia.
Wtedy go zetnij, ujmij w dwie ręce (kciuk i wskazujący palec)i zacznij rozkręcać nad kartką papieru.
Zaczną się wysypywać nasionka Potem to już prosta sprawa

Popatrzcie, tak wyglądają dobrze odżywiane liście skrętników ...aż błyszczą

Tolu a kiedy mogę założyć woreczek strunowy na strączka żeby nasionka nie wypadły ?

Proponuję nie zakładać, tylko obserwować.
Brak dopływu świeżego powietrza może powodować pojawienie się pleśni.
Gdy strąk nabierze lekko brązowego odcienia i pojawi się na nim wyrażny rysunek podłużnych kresek, będzie to znak, że można zrobić wysiew

Są takie, którym nie straszna pora roku....jeszcze się nie poddają i nawet chcą wejść kwitnieniem w Nowy Rok

Kasia1980 wrote:
Na pewno jakiś sąsiad z pobliskiego parapetu.

Tolu, Twoje skrętniki są niesamowite z tym zimowym kwitnieniem. Ale jest to bardzo zachęcające, aby tym bardziej mieć te rośliny.
Pozdrawiam.

Co tutaj taka cisza ? Zaglądam 20 raz chyba a od 2 dni cisza.... kobitki chyba zajęte porządkami świątecznymi, pozdrawiam

A pewnie Kasiu , trzeba coś niecoś przyrządzić , takie święta są raz do roku z Małym Jezuskiem
Ja je uwielbiam , a kwiatki są śliczne

Ja dzisiaj nic nie robię miałam wielkie plany sprzątanie pranie i jeszcze nic nawet nie tknełam siedzę wkurzona i czekam na wodę. Jutro muszę oddać strój dziecka na jasełka wyprany i wyprasowany nie wiem jak to zrobię gdy wody brak.

Padł mi komp ...wiecie...w dzisiejszych czasach to tragedia...
Jestem ciekawa co wymyśliłaś Kiwi żeby poradzić sobie z tym brakiem wody....

Kasiu, Ewcia, Bożenko... rzeczywiście święta już tuż, tuż...Celebruję przyrządzanie bigosu
Ale ogólnie jakoś kiepsko się czuję...

Tolu od 9 do 21 nie było wody ale na szczęście istnieją jeszcze studnie. Pojechałam rowerkiem po wodę Zaopatrzyłam się w pięciolitrowe bańki i jeszcze zrobiłam pranie sukienki na przedstawienie. Bez mycia też się nie obyło...
A teraz taka ze mnie chwalipięta... zajęłam drugie miejsce w konkursie bożonarodzeniowym organizowanym przez gok dostałam bardzo ciekawą książkę nietypową książkę kucharską można tak powiedzieć.

No to tylko pogratulować, Kiwi



Napisz coś więcej

Tolu to książka z serii niezwykłe dania ze zwykłych roślin. Będę eksperymentować wiosną. Niektóre dania są intrygujące ze względu na samą nazwę. Najbardziej mnie zaciekawiły kapary leszczynowe ciekawa jestem czy zjadliwe!!!
Tutaj moja praca srebrno biała bo takie wymagania niestety- wykonana z papieru,starego szalika,opakowania po Kinder jajku, z materiału i tynku marmolitu. Dosłownie zrobiłam tego anioła z tego co miałam pod ręką.

Mnie ogromnie fascynują posiadane przez innych zdolności manualne...Zdarza mi się nawet zapisać takie zdjęciowe inspiracje
(zdjęcia z netu)

Te butelkowe dekoracje są fajne. Też czasami coś zapisuje i czasami tworzę różne rzeczy. Jak mnie wena twórcza ogarnie to potrafię spędzić na robocie dwie trzecie dnia.

Śliczne

Jeszcze kilka świątecznych akcentów znalezionych w necie