Forum Ogrodnicze Oaza

Zosiu przez Ciebie ,to i ja się zakochałam w skrętnikach .A miejsca na parapetach nie mam ani centymetra .Pozostaje mi tylko oglądanie Waszych cudeniek

To witaj Ewciu wśród zarażeńców skrętnikozą! I.....no nie wygłupiaj się, zawsze jakiś kawalątek miejsca dla jednego choćby znajdziesz.

Nowinka-Ewo przecież skrętniki nie muszą stać na parapetach, doskonale do tego nadają się regały.U mnie stoją już takie dwa a zanosi się na kolejny.

Kwitnące nowości

Rocobaroco, Antonio Banderas i Carioca to moi faworyci.

Moje skrętniczki

Ta odmiana na drugim zdjęciu ma nierzeczywisty, żółty kolor...Co to jest?

ta odmiana to UA-Канарейка ma śliczny intensywny żółty kolor dostałam w gratisie do zamówienia z Ukrainy więc kolor jest taki jak na fotce nic nie ma nierzeczywistego Tolu.

kiwi Twoje skrętniczki śliczne , załóż swój wątek i pokazuj swoje piękności .
Jolu same rarytasy pokazujesz , podziwiam Cię w zdobywaniu nowych odmian z różnych stron świata .
Liczyłaś ile masz odmian , czy już dałaś sobie spokój?

Aaaaa....UA-Канарейка ....wiem...mam w Albumie...Gdybyś kiedyś chciała zrobić jakąś wymiankę ze mną to byłabym chętna na listka
Ale kolor ma naprawdę nierzeczywisty ...dla mnie bomba

Adam S mam tutaj swój wątek
Tolu mam wolny listek więc może i by była wymianka bo chciejstw mam nieskończenie wiele w tym roku dużo odmian pożegnałam które kwitły by pewnie w tym roku. Robię właśnie inwentaryzacje i nie wiem jak długo mi się zejdzie jeszcze bo leń mi się od poniedziałku włączył a dziś już czwartek jest i zbieram się i zbieram i już 17 odmian mam na swej liście......

No to super
Znalazłabym jeszcze jedną odmianę...widziałam u Ciebie tego skrętnika chyba w ubiegłym roku



A Ty pomyszkuj u mnie

To jest DS Strawberry jeszcze nie znalazłam bo być może mam albo i nie dużo mi w tym roku wymarło pomyszkuje i jak coś znajdę to się odezwę.

Adam S.-oczywiście że mam policzone odmiany mam założony katalog ze zdjęciami tych odmian które zakwitły u mnie, informacją od kogo listek lub sadzonka, nie ma innej możliwości bo bym nie ogarnęła tego wszystkiego.
W tej chwili mam ok 220 odmian i kolejne są zamówione.
Roślinki stoją na dwóch sporych parapetach niestety na południowych ale zrobiłam zazdrostki z białego płótna i dają radę, na dwóch regałach a młode sadzonki i listki przesadzone do ziemi na kolejnych dwóch parapetach ale od strony wschodniej .Mycie okien to dla mnie wyzwanie bo potem nie wiem gdzie która odmiana stoi.

kiwi422-nie ukrywam że też bym była zainteresowana listkiem z tej odmiany, mogę coś zaproponować na wymianę.

kiwi422 wrote:
Ok, to wtedy daj znać na pw

Zosia2 wrote: Rybko, ja mam dużo...ale TY mnie przebijasz
220 odmian...chciałabym zobaczyć to wszystko w obecnym czasie pełni kwitnień ....pewnie masz zachwycające widoki

Zosiu (Jolu) to się chwali , mieć czytelny , przejrzysty spis swoich pociech przy tylu pozycjach miałabyś mętlik w głowie i straszne zamieszanie ...
Tolu (Grażynko ) to przyznaj się ile masz odmian ? jeśli to nie tajemnica .....i czy Ty też tak skrupulatnie prowadzisz zapiski jak Jola ?

Adasiu, jak liczyłam ostatnio to było 120....ale, od tego czasu powiększyłam stan posiadania o nowe listki które ukorzeniam.
Natomiast jeżeli chodzi o zapiski: mam alfabetyczny notes w którym zapisuję wszystkie wyjścia i wejścia
Ty też tam jesteś

No to Wy z Jolą jesteście profesjonalistki , ja mam zaledwie kilkadziesiąt , aż 65 szt więc nie muszę (jeszcze) rejestru prowadzić , ale głowa coraz słabsza , więc kto wie , czy nie trzeba będzie w kajecie notować , Chociaż przyznam , że na początku mojej przygody ze skrętnikami zacząłem sobie zapisywać nazwy i od kogo je mam , ale jak pewnej zimy zaczęły mi padać i skreślałem z listy to dałem sobie spokój .